Witam . Dzisiaj podczas wymiany oleju w raptorze i probie przykrecenia korka zauwazylem ze jest zerwany gwint jest on nie zerwany na korku lecz w karterze przerabial ktoś już ten temat i doradzi cos ? Przewierciec na wiekszy otwor i nagwintowac to nie problem lecz boje się o opilki ktore moge mi się dostac do srodka . Co polecacie ?

Podpinam się pod pytanie - u mnie to samo ...

Pewnie dlatego nie miałeś stanu oleju z tego tematu

viewtopic.php?f=152&t=74899

Zestaw naprawczy załatwi sprawę.

Na przyszłość. Umieszczaj tematy w odpowiednim dziale.

Najlepiej przewiercić na większy korek
można też zastosować reperatórke gwintu jeżeli chcemy zostawić stary korek

No ale pytanie jest o wióry i tu jest problem bo co byśmy nie robili to i tak się dostaną do silnika
Najpewniej to rozebrać silnik no ale wiadomo
ustawić spustem do dołu i powoli wiercić z przystawioną przystawką od odkurzacza a najlepiej jak mamy specjalną przystawke do wiercenia
potem możemy przelać silnik ropą żeby reszta opiłków spłyneła

Stanu oleju nie mialem ale przeciez olej mi nie wyciekal :p wlasnie chyba wstawie ta sprezynke helicoil ale jak się ja wkreci to trzeba tam ulamac te drucik od wkrecania

Gwintuj na wiekszy korek , najlepiej od renault , mam taki u siebie pare lat i wszystko jest ok ,, pod korek daj grubsza miedziana podkladke,,o opiłki się nie martw ,filtr oleju wszystko wyłapie.

No niebardzo bo zanim coś wpadnie do filtra oleju to musi przejść przez pompe oleju
Wiekszy kawałek zatrzymie się na sitku przed pompą oleju gdzie z czasem się ich trochę zbiera a mniejsze przez nie przejdą

-- dodano 28.01.2020 15:46 --

Korek kup motocyklowy z magnesem