Autor |
Wiadomość |
karolmj
Rejestracja: 09.03.2008 16:52 Posty: 32
|
Wysłany: 13.04.2008 17:13
Raptor 350 zwiekszone obroty
po mniej wiecej godzinie jazdy zaobserwowalem 'ciekawe' zjawisko w moim raptorku
na goracym silniku gdy wcisnalem sprzeglo silnik zaczal wchodzic na obroty, a po dodaniu gazu obnizyl obroty , a nastepnie przyspieszal . po tym wylaczyl się i nie dalo się go odpalic. probowalem regulowac srobka od obrotow ale efekt byl odwrotny od zamierzonego
w koncu udalo mi się quada odpalic i smiga ale jestem ciekawy jaka byla tego przyczyna
pozdro
|
|
|
|
kubi41
Rejestracja: 18.04.2008 21:33 Posty: 21 Miejscowość: Warszawa
|
Wysłany: 18.04.2008 21:54
na luzie i na wciśniętym sprżęgle wchodzi na obroty
Witam, widzę, że na razie nikt się nie porwał do pomocy, ale mam podobnie w moim Warrior'ze 350. Na luzie i po wciśnięciu sprżegła po chwili wchodzi na wysokie, a nawet bardzo wysokie obroty. W czesie jazdy wszystko ok. Jak trochę wyciągam ssanie, to na chwilę zdławia te obroty, ale w efekcie gaśnie. Odpala bez probemu. Czy da się ten problem rozwiązać tzw domowymi sposobami, bez wydawania 400zł za przegląd w jakimś punkcie serwisowym?
|
|
|
|
karolmj
Rejestracja: 09.03.2008 16:52 Posty: 32
|
Wysłany: 20.04.2008 15:26
wlasnie Raptor 350 i Warrior to praktycznie to samo
wlasnie też zastanawiam się nad oddaniem sprzetu do serwisu bo mam problemy z odpalaniem
tzn. rozrusznik kreci ale silnik już nie czego to może być przyczyna ? przedtem chodzil dobrze a dzisiaj nie chcial odpalic
pozdro
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 21.04.2008 09:34
kubi41 napisał(a): Na luzie i po wciśnięciu sprżegła po chwili wchodzi na wysokie, a nawet bardzo wysokie obroty. W czesie jazdy wszystko ok. Jak trochę wyciągam ssanie, to na chwilę zdławia te obroty, ale w efekcie gaśnie. Odpala bez probemu. Zbyt uboga mieszanka / lewe powietrze na linii gaźnik/cylinder. Trzeba sprawdzić / wyregulować gaźnik i połączenia. Serwisówka się kłania, aczkolwiek bez wprawy mechanicznej możesz mieć efekt odwrotny do zamierzonego. karolmj napisał(a): wlasnie też zastanawiam się nad oddaniem sprzetu do serwisu bo mam problemy z odpalaniem tzn. rozrusznik kreci ale silnik już nie czego to może być przyczyna ? przedtem chodzil dobrze a dzisiaj nie chcial odpalic
Co to jest kręci rozrusznik a silnik już nie? Słychać obracający się rozrusznik a tłok stoi? Konkrety !
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
karolmj
Rejestracja: 09.03.2008 16:52 Posty: 32
|
Wysłany: 21.04.2008 10:09
aXcid napisał(a): kubi41 napisał(a): Na luzie i po wciśnięciu sprżegła po chwili wchodzi na wysokie, a nawet bardzo wysokie obroty. W czesie jazdy wszystko ok. Jak trochę wyciągam ssanie, to na chwilę zdławia te obroty, ale w efekcie gaśnie. Odpala bez probemu. Zbyt uboga mieszanka / lewe powietrze na linii gaźnik/cylinder. Trzeba sprawdzić / wyregulować gaźnik i połączenia. Serwisówka się kłania, aczkolwiek bez wprawy mechanicznej możesz mieć efekt odwrotny do zamierzonego. karolmj napisał(a): wlasnie też zastanawiam się nad oddaniem sprzetu do serwisu bo mam problemy z odpalaniem tzn. rozrusznik kreci ale silnik już nie czego to może być przyczyna ? przedtem chodzil dobrze a dzisiaj nie chcial odpalic Co to jest kręci rozrusznik a silnik już nie? Słychać obracający się rozrusznik a tłok stoi? Konkrety !
dokladnie jest tak jak napisales
przedtem wszystko bylo ok, i chodzilo ladnie, a gdy wczoraj chcialem pojezdzic to odpalalem go az padl akumulator. Czytalem serwisowke , ale nie bardzo wiem jaka może być przyczyna jestem poczatkujacym riderem wiec proszę się nie smiac
pozdrawiam
edit: mial moment ze na chwilke zalapal, ale zaraz po tym zgasl
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 21.04.2008 10:13
karolmj napisał(a): dokladnie jest tak jak napisales
No niedokładnie, bo jak tłok stoi to znaczy że rozrusznik nie napędza koła zamachowego - padniety bendix. Z tego co napisałeś to już się domyślam, że silnik po prostu nie chce zastartować. Sprawdź iskrę na świecy (czy jest) oraz jest stan (kolor, czy jest mokra). Jak sucha mimo kręcenia, tzn że nie dochodzi paliwo. Sprawdź czy leci do gaźnika (zdejmij wężyk łączący gaźnik z kranikiem w baku).
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
karolmj
Rejestracja: 09.03.2008 16:52 Posty: 32
|
Wysłany: 23.04.2008 17:13
aXcid napisał(a): karolmj napisał(a): dokladnie jest tak jak napisales No niedokładnie, bo jak tłok stoi to znaczy że rozrusznik nie napędza koła zamachowego - padniety bendix. Z tego co napisałeś to już się domyślam, że silnik po prostu nie chce zastartować. Sprawdź iskrę na świecy (czy jest) oraz jest stan (kolor, czy jest mokra). Jak sucha mimo kręcenia, tzn że nie dochodzi paliwo. Sprawdź czy leci do gaźnika (zdejmij wężyk łączący gaźnik z kranikiem w baku).
iskra jest paliwo też jest :]
ale pomimo to nie chce odpalic.
alarm jest nieuzbrojony bo poczatkowo myslalem ze to on jest sprawca ale to CHYBA nie to .
bendix jest ok.
jakies pomysly ?
pozdrawiam
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 23.04.2008 18:14
Tzn, że trzeba rozebrać i wyczyścić gaźnik. Poszukaj na forum serwisówki do Raptora/Warriora i do roboty!
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|