Witam, od nowego sezonu mam zamiar zacząć jeździć po torze raptorkiem.
Wcześniej nie jeździłem po prawdziwym torze, tylko jakieś górki w lesie, z nich skakałem itp.
Chciałem was zapytać czy muszę jakoś quada specjalnie przygotować do jazdy po torze, bo jak wiadomo, są tam rampy.
Bo za którymś jak wybijałem się z górki, to w powietrzu coś się stało z raptorkiem, zgasł mi i był nie do odpalenia.
Dlatego pytam was o to, bo nie chcę takich niespodzianek na większym wyjeździe.
Pozdrawiam

Tylko jedna uwaga: quad powinien być sprawny, bo jeśli gaśnie na przechyłach, to znaczy, że tak nie jest...
Zakładam, że masz zrywkę i nerfbary

Nerfbary założyłem ostatnio na dniach.
Zrywki nie mam. A możesz mi powiedzieć do czego ona służy ? Bo szczerze powiedziawszy to nie wiem

Zrywka służy do odcięcia zapłonu w momencie gdy zawodnik spada z quada.

Zrywkę się przyczepia do zapłonu i googli ?

Montuje się do zapłonu, a zakłada np., na rękę lub przypina do paska...

Dziękuję za pomoc.

Do gogli też są zrywki ale to folijki do odlepiania błota

ja śmigałem raptorkiem po torze przez kilka miesięcy miałem nerfbary, a poza nimi quad byl seryjny lecz przy duzych skokach dobijały amortyzatory i Raptor (seryjny ) jest na tor dosc waski