Może kiedyś był już ten temat poruszany ale ...ja do niego nie dotarłem, zatem mam pewne niejasności co do zasad regulowania/dostosowywania twardości amortyzatorów:
- jak ma wygladać twardość przodu w stosunku do tyłu? (tak samo czy może róznie?)
- jaki ma wpływ cieżar jeźdźca? ( np. ja ważę 75kg.- powinienem jeździć na bardziej usztywninych czy na nieco miększych? )
- jaki wpływ ma teren/trasa/tor ( czy im bardziej wyboista tym amory powinny być miększe?, czy do skoków powinny być tardsze? etc.)
- jaki wpływ na dobór twardości ma zużycie zawieszenia?

Bardzo bym był zobowiązany jeśliby mnie ktoś zechciał nieco uswadomić w tych kwestiach
...przyznam się, że to trochę z wygody ale i z pewnego zamieszania - otóż ostatno serwisuje sprzęt w różnych miejscach i w każdym mowią co innego, a ja za każdym razem mam rozregulowane zawieszenie co zauważam dopiero na torze długo po odenraniu quada z warsztatu.

Nie pozostawiajcei mego apelu bez odpowiedzi Plizzz!!!

Nikt ci nie powie, jak dobrze ustawić zawieszenie pod siebie, bo musisz sam wyczuć na jakich ustawieniach Tobie najlepiej się jeździ w różnych terenach.
Twardość przodu i tyłu w zasadzie może być różna, zależy od upodobań.
Do skoków trzeba wybrać twarde ustawienie, tak aby nie dobijało zawieszenie przy skokach ale też nie za twarde, bo jak na torze o długości 1000 metrów są 2 hopki a reszta dziury to nie warto dawać twardego zawieszenia, bo ci plomby powypadają z zębów

Dzięki Kamikazeeee!
Tak jak myślałem trzeba sobie indywidualnie dobierać uwzgledniając te wszystkie parametry o których pisałeś - i dobrze bo jak czasami posłucham mechaników to ...szkoda gadać.
Zatem coś mi się rozjaśniło w głowie
pozdro

jak już jest wlasnie też rapi tylko inny
reguluje sobie tyl taka srobka co klika i testowalem przekrecajac w prawo 9 razy od poziomu standardowego i od standardowego 9 w lewo i nie widzialem zadnej roznicy to czy z moim amorem cos jest nie tak czy czeba poprostu wiecej przekrecac ?? w prawo wiecej niz 9 się nie da już??