Witam. U mnie już nicasil nie pomoże a i tak nie miał by sensu bo za ta cene mam nowy cylek w serwisie. Pytanie moje jest takie. Stosował już kiedyś ktoś tuleje w quadzie ? Miałem chinola i tam na 100 była tuleja bo wątpię żeby chonole dawali nicasile do quadów Jeździło nim się dobrze. Ile taka tuleja może wytrzymać ? Quadem mam zamiar pojeździć rok i go sprzedać sprawnego oczywiście.
Quadem nie mam zamiaru startować w zawodach. Będę nim jeździł po polnych i lasach. Ew jakieś błoto. Silnik jest to automat. Czy tuleja w tym przypadku zda egzamin ?

-- dodano 28.07.2016 14:33 --

Poza tym obecna tuleja jest pęknieta wiec albo nowy cylek albo tuleja

Wedlug mnie dobrze wstawiona tuleja posluzy Ci dlugo, jednak ja moge być nie obiektywny ponieważ moje banshee fabrycznie jest na tulei ktora można szlifowac.... 10 razy ważne by tuleja byla wstawiona przez kogos kto wie co robi a i koszt wtedy nie będzie maly (jednak mniejszy niz nowa powloka)


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Jeśli ktoś z doświadczeniem wciśnie ci tuleje tak by się nie obsunęła to spokojnie ci starczy na rok katowania.. Z tym że żeliwo ma większą rozszerzalność cieplną więc weź to pod uwagę przy dobrze tłoka, zamki na pierścieniach powinny mieć minimalnie większy luz ale to już wszystko wyjaśni ci gość u kogo będziesz to robił.. Raptor 660 jest fabrycznie na tulei i jeździ i nie zaciera się co wyjazd więc dla zwykłego upalania tuleja zdaje egzamin..

Quada daje do gościa który za się na fachu. Siedzi w quadach od kilku lat i jest polecany przez spore grono osób. Zna ktoś koszty takiej tulei ?