Witam
Trochę z innej beczki.
Wymieniałem w sobotę olej w moim MXU500. Po wymianie filtra i wkręceniu dwóch korków od spodu zalałem olej. Po skończonej robocie zerkam na stół a tam leży nieszczęsny "odstojnik" (te małe sitko ze sprężynką które podkłada się pod ten większy korek). Powiedźcie czy ono spełnia jakąś ważna role , bo nie wiem czy spuszczać jeszcze raz olej czy go olać

-- dodano 23.04.2013 10:25 --

Witam
Trochę z innej beczki.
Wymieniałem w sobotę olej w moim MXU500. Po wymianie filtra i wkręceniu dwóch korków od spodu zalałem olej. Po skończonej robocie zerkam na stół a tam leży nieszczęsny "odstojnik" (te małe sitko ze sprężynką które podkłada się pod ten większy korek). Powiedźcie czy ono spełnia jakąś ważna role , bo nie wiem czy spuszczać jeszcze raz olej czy go olać

to jest sitko do zbierania opiłków metalu, które mogą powstać w silniku.
ogólnie ja bym się tym nie przejmował ale na następnej wymianie włóż ten koszyczek.

Witam,
Chciałem się podpiąć pod ten temat bo widzę, ze udziela się tu wielu użytkowników MXU 500, (który mam zamiar kupić),
Mam pytanie dotyczące zawieszenia tyl. Czy prześwit w zawieszeniu niezależnym jest większy niż gdy jest zamontowana oś? Domyślam się że mniej awaryjna jest oś, ale co z wygodą jazdy? Czy rodzaj zawieszenia ma duży wpływ na "dzielność" w terenie? A i może głupie pytanie ale IRS to własnie oznacza niezależne zawieszenie tak? Czy modele z gaźnikiem mają inne oznaczenia niż z wtryskiem?
Jeśli jest ktoś z okolic Poznania Śremu lub Leszna kto posiada taką maszynę z chęcią bym podjechał zobaczyć jak to "chodzi" na zywo, i na co zwrócić uwagę przy zakupie.

Pozdrawiam

Jako świeży użytkownik odpowiem tylko na część pytań.

W każdym quadzie wersja na ośce będzie miała nieco mniejszy prześwit, od tej samej na niezależnym zawieszeniu.
IRS to oznaczenie niezależnego zawieszenia.
Wersja z wtryskiem ma literkę "i" przy oznaczeniu pojemności.
Komfortu wersji IRS i ośki nie miałem okazji porównać, ale internet twierdzi, że IRS jest nieco lepsze.

Nie wiem czy ma to być pojazd używany czy nowy ale poszukaj jakiejś alternatywy jeszcze. Mieliśmy w teamie 2 MXU500i IRS i źle go wspominam. W terenie bardzo przeszkadza, mały prześwit, w trudnych warunkach inne quady (wcale nie mocniejsze) jadą a Ty wisisz na podwoziu. Prowadzenie się też pozostawia wiele do życzenia. Tuleje wahaczy po prostu się rozpadaja, trzeba dorabiać z PA6 lub teflonu, problemy z elektryką. W tej klasie lepiej sprawuje się CF500 lub jakiś Sportsman 400

Ach tak czulem że jak napisze że chcę Kymco to zaraz mi ktoś napisze że lepiej coś innego;)
Z racji tego że ogranicza mnie budżet (16 tyś) pojazd tylko u używany, ale musi być zarejestrowany dlatego cięzko w tych pieniądzach będzie znaleźć coś "oryginalnego" . Mam Kymco 250 i jestem z niego bardzo zadowolony prosty i niezawodny i mam nadzieje że 500 będzie podobna;) Do CF nie mam zaufania po rozmowie w serwisie gdzie serwisuje swojego. Kolejna rzecz skoro 500 nie nadaje się do ostrego terenu może będzie mniej zajechana;) Ale z drugiej strony poto wymyślili G7 żeby chodził w cieżkim terenie i nie powinno to robic na nim różnicy;)
Odnośnie prześwitu to ile ma 500 w porównaniu do pojazdów w tej klasie?

16 tys to kwota w której już można poszukać Kq450/500, Grizzly 450. Mi w mxu 500 przeszkadzała masa, a prześwit miałem 26cm po zrobieniu liftu, nie pamiętam ile było przed. Z Kymco porozgladaj się jeszcze za mxu450 jest Mniejszy Lżejszy i nie ma problemu z wałkiem rozrządu. Moc prawie taka sama

Szczerze to już od dłuższego czasu rozglądam się za "nowym" quadem i ciężko znaleźć jakiegoś oryginała. Teraz też jest chyba tylko jeden Kq ale 2004 rok. WIec chyba trochę starawy a chciałbym już nim pojeździć z 5 lat. Generalnie Ogłądałem 450 ale chyba bardziej podoba mi się 500. Oczywiście że chciałbym Oryginała ale trzeba być realistą nie każdy może jeżdzić Mercedesem;) Chodzi mi też później o koszty utrzymania nawet nie o eksploatacje ale o np urwana lampa czy połamany plastik, wyrwane koło bo też mi się zdażyło a częsci Kymco sa chyba tańsze.

Więc proszę jeszcze o jakieś konstruktywne opinie i może jakieś filmiki z jazdy w terenie.
Pozdrawiam

PsDKfan jak coś Ci się żuci w oczy to możesz podesłać jakiegoś linka sprzedaży na jakiegoś oryginała;)

-- dodano 22.12.2017 12:05 --

Witam,
Czy w Waszych MXU 500 dyfer przód i tył też są z Arcitc Cat'a?
Mam mały problem. posypał mi się przegub. Udało mi się znaleźć cała pół oś w dobrej cenie nr. katalogowy pasował niestety pół oś jest dużo krótsza i zakończona innymi frezami.
Teraz nie wiem czy mam szukać w częściach Arctic Cat'? Bo nawet jak do dealera Kymco zadzwoniłem to był w szoku co do niego mówię?
Zrobię zdjęcia i wstawię wieczorkiem.
Pozdrawiam
Marcin