Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Nowy użytkownik Kymco MXU 500 - Porady i wskazówki
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 25.04.2024 18:09



Odpowiedz  [ 218 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5 ... 15  Następna
Nowy użytkownik Kymco MXU 500 - Porady i wskazówki 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.10.2011 21:24
Posty: 76
Miejscowość: Wawer
Quad: Kymco 500i IRS
PostWysłany: 11.11.2011 17:53 
Nowy użytkownik Kymco MXU 500 - Porady i wskazówki
Witam wszystkich serdecznie.
Pewien czas temu zrodziło się u mnie postanowienie zakupu quada.
Stanąłem przed dylematem – co kupić?
Dotychczas mój kontakt z quadem ograniczał się głownie do wypożyczania sprzętu raz na jakiś czas.
Markę Kymco znalem od dawna - właśnie z wypożyczalni, można bylo je pozyczyc w Polsce i za granica, będąc na wczasach i podczas pogodnych weekendów poznawałem kolejno modele MXU 150, 250 ,300 - wiekszych nie było:).
Chyba właśnie dlatego nabrałem zaufania do tej marki i poważnie zaczalom myśleć o zakupie takiego sprzętu.
Odpaliłem internet , pozbierałem informacje a ponieważ mieszkam w Warszawie, przez dwa dni objechałem parę salonów zapoznając się z quadami Yamaha, Kawasaki, Suzuki no i Kymco.

Zastanawiam się co głowinie przyczyniło się do mojego wyboru.
- oglądając filmiki w necie stwierdziłem ze sprzęt musi być nowy, ponieważ oglądanie utopionych oraz koziołkujących z górki sprzętów nie wywoływało zapału do kupowania takich maszyn.
- druga sprawa, homologacja i rejestracja. W moim przypadku bardzo ważna, niestety zawsze muszę te kilkaset metrów dojechać droga do lasu, nawet zastanawiam się czy te główne drogi w lesie nie są uznawane jako drogi publiczne .
Tak więc mając na uwadze ze quad ma być nowy , musi być zarejestrowany, zacząłem wybierać taki sprzęt który spełni lub podoła moim oczekiwaniom.

Powiem szczerze ze długo zastanawiałem się nad Kawasaki, głownie z powodu dwucylindrowego silnika.
Ale jak to mówią bliska ciału koszula- stało się - wybrałem to co znalem i na czym wcześniej jeździłem.
Od razu mowie ze Wasze wypowiedzi na tym forum czytałem nawet po kilka razy i bardzo mi pomogły w świadomym wyborze sprzętu.

Pojechałem do salonu Kymco.
Wtedy Zacząłem się zastanawiać czy MXU 450 czy 500, czy wtrysk a może bez IRS?

Niedługo opisze co wybrałem, i jak mi się sprzęt sprawuje :)

-- dodano 11.11.2011 18:53 --

Do Motor-Landu mam chyba z 3 km. To kolejny bardzo istotny powód powód dlaczego Kymco.
Zawsze prościej i pewniej jak serwis jest pod ręką.

Na MXU 250 jeździło mi się bardzo dobrze. Lekki zwrotny wrażenia z jazdy miałem zawsze pozytywne, aczkolwiek z drugiej strony wiedziałem ze taki sprzęt do mojej postury jest stanowczo za bardzo delikatny:)
Dlatego pomyślałem o quadzie, który będzie potrafił na sobie jednak więcej udźwignąć.
W salonie bardzo mi się spodobał MXU 450i, odniosłem wrażenie ze jest było to co bym chciał.
Mxu 500 przy nim wydawał się duuużo większy, wrecz krowiasty.
Tutaj nie wiem czy dobrze zrobiłem, ale jednak postawiłem na wygodę, większa stabilność konstrukcji, dodatkowo skusiła mnie możliwość blokady dyferencjału.

Od samego początku odrzuciłem możliwość zakupu maszyny z gaźnikiem, oczywiście zdawałem sobie sprawę ze w wypadku wojny łatwiej jest gaźnik naprawić niż zdobyć nowy moduł do wtrysku, ale tym razem w ciemno zaryzykowałem :D
I w taki właśnie sposób wyjechałem zielonym MXU 500i IRS ( IRS - bo przecież postawiłem na wygodę) z salonu :^^D:

Na początku podchodziłem do niego bardzo ostrożnie, początkowe wypady robiłem tylko w pobliżu domu bo co będzie jak się zepsuje..., no ale z perspektywy tych ostatnich 10 dni od których jezdze bardzo mu zaufałem.

Obecnie mam przejechane 110 km – 6 motogodzin, silnik zapala i pracuje znakomicie,
wtrysk świetnie współpracuje z silnikiem, moc jest płynna, przyspieszenie równe.
Jest gdzieś założona blokada mocy, chyba na lince gazu, silnik nie może obecnie uzyskać wiecej niz 5500 obr. Postanowiłem to zdjąć na pierwszym przeglądzie, który planuje zrobić po 20 motogodzinach albo przejechanych 300km, zobaczę co nastąpi wcześniej.
Z jazdy jestem zadowolony, lekki tył fajnie zarzuca na zakrętach, nie wiem czy to powoduje IRS, że maszyna tak nie trzęsie podczas jazdy jak np. MXU 250,
Jedynie co czuje po zakończonej jeździe to lekki wysiłek w ramionach od trzymania kierownicy, ale póki co nie tęsknie za wspomaganiem ( na razie :D)
Ogólnie jeździ się bardzo wygodnie i przyjemnie.

Póki co , z zakupu jestem bardzo zadowolony 8)

Zamierzam pociągnąć temat i co jakiś czas wstawię tu parę informacji.
Wiem z jakim zainteresowaniem czyta się takie opinie właśnie przed zakupem sprzetu.

Pozdrowienia dla wszystkich.


Ostatnio zmieniony przez finder, 11.11.2011 17:53, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.08.2009 00:36
Posty: 303
Miejscowość: Wrocław
Quad: Kymco MXU 500 - w sercu i pamięci.
PostWysłany: 11.11.2011 18:23 
Re: Mam zamiar kupić Kymco MXU 500 IRS
No to moje GRATULACJE !!!!!!!!!!!

Wybrałeś według mnie 100% trafnie , ja mam MXU 500 ośkę na gaźniku , jest git ale brakuje mi IRS i wtrysku też bo na wtrysku zbiera się od początku świetnie .


Szkoda że nie mieszkasz bliżej Wrocławia - tu nie ma nikt 500-ki z IRS i tryskiem a z chęcią bym się przejechał bo za 1,5 roku zmieniam sprzęt i będzie to albo MXU500i IRS albo Honda Rincon 680.


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.10.2011 21:24
Posty: 76
Miejscowość: Wawer
Quad: Kymco 500i IRS
PostWysłany: 11.11.2011 19:53 
Re: Mam zamiar kupić Kymco MXU 500 IRS
pity napisał(a):
....Szkoda że nie mieszkasz bliżej Wrocławia - tu nie ma nikt 500-ki z IRS i tryskiem a z chęcią bym się przejechał bo za 1,5 roku zmieniam sprzęt i będzie to albo MXU500i IRS albo Honda Rincon 680.


No właśnie, szkoda, chętnie też bym się przejechał na 500-tce bez IRS-u. Z tego co czytałem na forum, Ktsu narzekał na „traktorowatość” Kymco.
Przyznam ze najbardziej właśnie tego się bałem, ale jestem pozytywnie zaskoczony, silnik faktycznie pracuje jak w kosiarce – jeden cylinder, ale nie uskarżam się na zbytnie wibracje :)


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.08.2006 21:17
Posty: 398
Miejscowość: Czaplinek
Quad: w końcu MXU 300 a było MXU 500
PostWysłany: 11.11.2011 20:07 
Re: Mam zamiar kupić Kymco MXU 500 IRS
ja mam 500'tkę z "ośką" .

Wybór potraktowany m.in. ceną(kupiłem używane). Ośka jest prostsza w konstrukcji i wcale nie ma mniejszego prześwitu (wahacze swoje zajmują). Fakt może słabsze resorowanie.

Gdybym miał kupić nową to brałbym (gdyby była) z ośką i wtryskiem.(ze względu na charakterystykę silnika).

Co do "szarpania"kierownicy jakoś tak strasznie nie jest (niedawno zrobiłem ponad 250 km - 9 godzin na quadzie i nie czułem, żeby mi przeszkadzało jakieś jej szarpanie)

To bardzo wdzięczny sprzęt - wszystko-mający i do tego eksploatacyjne tani... :D


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.08.2009 00:36
Posty: 303
Miejscowość: Wrocław
Quad: Kymco MXU 500 - w sercu i pamięci.
PostWysłany: 11.11.2011 20:13 
Re: Mam zamiar kupić Kymco MXU 500 IRS
kryk napisał(a):
To bardzo wdzięczny sprzęt - wszystko-mający i do tego eksploatacyjne tani... :D



Potwierdzam , największy wydatek jaki poniosłem do tej pory to nowy wentylator wraz z silnikiem do chłodnicy - koszt 470 pln , mój stary zakleił się betonem i połamał - moja wina.

Dodam iż wentylator np. do Grizzly 700 kosztuje 1950 pln !!!!!!!!!!!!!


 
Profil Gadu-Gadu

Rejestracja: 11.11.2011 19:31
Posty: 19
Miejscowość: Ząbki
Quad: Kymco 450i irs
PostWysłany: 11.11.2011 21:38 
Re: Mam zamiar kupić Kymco MXU 500 IRS
Witam wszystkich serdecznie
czytam na bieżąco Wasze posty na temat quada Kymco ponieważ jestem zainteresowany zakupem 500 /bez irs/,także myślę finder, że być może będziesz miał okazję pośmigać też zwykłą 500 bo widzę że mieszkasz w Warszawie także mały wypad w teren ......?Zastanawiałem się na irs ale niestety finanse.W przyszłym tygodniu chcę zakupic gadzinę tylko zastanawiam się używka czy nowy.Mam jeszcze trochę czau do namysłu.Dam znać jak zostanę posiadaczem 500.
pozdr.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.08.2009 00:36
Posty: 303
Miejscowość: Wrocław
Quad: Kymco MXU 500 - w sercu i pamięci.
PostWysłany: 11.11.2011 22:47 
Re: Mam zamiar kupić Kymco MXU 500 IRS
Jak Cię stać to bierz nówkę , jak sobie zadbasz to nigdy Cię nie zawiedzie .


Ja kupiłem w 2009 ośkę bo zabrakło mi 3 tyś na irs , brałem nowego i nie żałuję choć czasem brak Irs odczuwalny jest na kręgosłupie - kwestia przyzwyczajenia.


 
Profil Gadu-Gadu

Rejestracja: 11.11.2011 19:31
Posty: 19
Miejscowość: Ząbki
Quad: Kymco 450i irs
PostWysłany: 12.11.2011 13:20 
Re: Mam zamiar kupić Kymco MXU 500 IRS
Chyba właśnie zdecyduję się na nówkę.A powiedz pity jak go docierałeś prawdą jest o wymianie od razu oleju na mineralny i po dotarciu silnika powrót na syntetyk? co na to serwis i gwarancja?


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.08.2009 00:36
Posty: 303
Miejscowość: Wrocław
Quad: Kymco MXU 500 - w sercu i pamięci.
PostWysłany: 12.11.2011 13:49 
Re: Mam zamiar kupić Kymco MXU 500 IRS
docierałem go na fabrycznym oleju jaki był zalany , po 500 km wymiana na pełny syntetyk , dobre dotarcie odwdzięczyło się zerowym poborem oleju , wymiany robię sam co ok 700 km - taki mój kaprys .

Ogólnie dbam o sprzęt pod kątem wymian olejów także w mostach - koszty są minimalne i robię wszystko sam bo to jest bajecznie proste .

Jak kupisz to od razu ustaw sobie twardość zawieszenia , ja ważę 100kg i fabryczne ustawienie było za twarde , po zmianie na miększe jeździ się super - zmiana poziomu twardości w 4 amorkach to 4 minuty :lol:

Jak kupisz gaźnik to pisz - powiem Ci dokładnie gdzie jest blokada :wizi:


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.10.2011 21:24
Posty: 76
Miejscowość: Wawer
Quad: Kymco 500i IRS
PostWysłany: 12.11.2011 17:16 
Re: Mam zamiar kupić Kymco MXU 500 IRS
jarek72 napisał(a):
...ponieważ jestem zainteresowany zakupem 500 /bez irs/,także myślę finder, że być może będziesz miał okazję pośmigać też zwykłą 500



Bardzo chętnie się spotkam, na początku i tak będziesz musiał wykazać dożo cierpliwość z powodu mozolnego docierania maszyny :)
Czy brać 500 bez IRS-u czy np. 450i z IRS-em nie będę doradzać, każdy musi podjąć decyzje sam ale ja bym się zastanowil.

Moja świerza dziczyzna już dzisiaj ma przeganiane 150 km.

Nawet zsiadłem i zrobiłem fotke, jak to mówią młode jest piękne.

Image

-- dodano 12.11.2011 18:10 --

Słuchajcie, ktoś wie czy te osłony co sa zalozone na spodzie quada, to coś dają?
Bo ja je traktuje całkiem poważnie iale nie wiem czy słusznie robie :uśmiech:

Image

Image

-- dodano 12.11.2011 18:16 --

To znaczy , czy te fabryczne z kompozytu jakosciowa sa dobre, i można jeździć uwazajac ze quad jest od spodu zabezpieczony?, bo z tego co szukalem to stalowych nikt nie robi.


Ostatnio zmieniony przez finder 12.11.2011 17:16, edytowano w sumie 2 razy



 
Profil
Awatar użytkownika
PostWysłany: 12.11.2011 17:54 
Re: Mam zamiar kupić Kymco MXU 500 IRS
finder nowy zawsze ładny ja już nawet nie pamiętam że mój niecały rok temu też tak wyglądał. Co od wyboru pomiędzy 500 a 450 to moim zdaniem i tak wygrywa 500 nawet ośkowa, 450 ma trochę mniejsze właściwości terenowe. Jeśli chodzi o osłony spodu jeżdżę na oryginalnych a sprzęt swoje dostaje w terenie (przeprawy przez drzewa, zawisy na kamieniach) i jak do tej pory nie mam nic uszkodzone. Po prawie roku użytkowania jestem ze sprzętu zadowolony jedyne mankamenty jak dla mnie to trochę delikatne zawieszenie, trochę słaba szczelność elektryki, czasami brakuje trochę mocy, no i nie wszystkie pomysły inżynierów Kymco są do końca trafione. Ale trzeba pojeździć nauczyć się pojazdu (jego kaprysów) i będzie służył wiele lat, tak jak każdy inny markowy sprzęt.
Jak są tu właściciele Kymco z okolic Warszawy to może gdzieś się spotkamy pojeździć i wymienić doświadczenia.


 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.10.2011 21:24
Posty: 76
Miejscowość: Wawer
Quad: Kymco 500i IRS
PostWysłany: 12.11.2011 18:58 
Re: Mam zamiar kupić Kymco MXU 500 IRS
wgmparkot napisał(a):
.... Jeśli chodzi o osłony spodu jeżdżę na oryginalnych a sprzęt swoje dostaje w terenie (przeprawy przez drzewa, zawisy na kamieniach) i jak do tej pory nie mam nic uszkodzone. ...


Wielkie dzięki za info w sprwie osłon, powiem ze patrzac na to co wyprawiasz z quadem jestes chyba najbardziej wiarygodna osoba do wypowiadania się co do trwalości sprzetu. Kymko powinno Cię zaangazować na betatestera sprzętu i płacic za opinie o nim:)

Jak wyczytalem w instrukcji obsługi, że nie wolno wjeżdzać w wodzę wyższej niz 20 cm pod groźba utraty gwarancji od razu pomyslalem o Tobie :)
Co do wspolnej jazdy to ja bardzo chetnie, tylko daj mi chwile bo będę musial jakiec porzadne wodery na allego kupić ;)

-- dodano 12.11.2011 19:58 --

Żeby Kymco w zachwycie nie zacierało rąk nad reklama swojego sprzętu teraz o tym -

---- CO NIE DZIALA DOBRZE W NOWYM SPRZECIE----

Mój pierwszy kontakt ze skrzynia biegów pokazał, że ma ona pewne wymagania w stosunku do użytkownika.
Czasami po włączeniu biegu -L- nie pali się kontrolka na tablicy, jak się trochę dociśnie dźwignię w skrzyni w prawo lampka zapala się, no to jakaś duperela, stycznik nie kontaktuje,

Z biegami -H-, -N-, -R- przyznaje nie mam żadnych kłopotów
Ale -P- nie chciało wchodzić, bardzo szybko jednak nauczyłem się, że zmieniając na bieg -P- trzeba "bujnąć" maszyną – w tył/przód".
Od tego czasu i problemy się skończy. Teraz robię to "automatycznie" bujanie samo weszło mi w nawyk.
Co do tego biegu to polecam wszystkim jeżdżącym w górzystym terenie, skrzynia jest zablokowana i pojazd nie zjedzie nawet przy niezaciągniętych hamulcach ręcznych.

Następnym zaskoczeniem to hamulec przedni – czasami – NIE ZAWSZE - wydaje przeraźliwy skowyt. Hamuje bardzo dobrze, ale słychać jakieś stukniecie dociśnięcia klocka do tarczy.
Nie wiem czy klocki mają się dotrzeć, czy może mają się całe zetrzeć, czy konstruktor coś źle zaprojektował...
Pojadę z tym na przegląd i się dowiem.
Poza tym nie mam żadnych uwag do jakości nowego sprzętu,

Niestety zaliczyłem już pierwsza stratę - gumowy wężyk od zakrętki do baku, chyba na drugiej jeździe w nocy gdzieś "zniknął w ciemnościach". Widziałem w Motor-Landzie jakieś zakrętki z kluczykiem bez wężyka coś za 45 zł, ale powiem ze bez wężyka też się dobrze jeździ, trochę na hopkach paliwko wycieka na korek, ale przyznam się ze ten wężyk nigdy mi się nie podobał i to chyba na „moje szczęście „ tak się stało.


Ostatnio zmieniony przez finder, 12.11.2011 18:58, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil

Rejestracja: 11.11.2011 19:31
Posty: 19
Miejscowość: Ząbki
Quad: Kymco 450i irs
PostWysłany: 12.11.2011 19:14 
Re: Mam zamiar kupić Kymco MXU 500 IRS
powiedz finder gdzie kupowałeś quada i czy płacąc gotówką można coś wynegocjować.? powiem szczerze że potrzebuję sprzęt do odśnieżania także będę kupować też pług.Zastanawiałem się również czy kupić 300 czy 500.Nigdy nie miałem do czynienia z takim sprzętem ale myślę że sobie poradzę Ważę około 100 kg.Myślę że w tym tygodniu zostanę posiadaczem Kymco. Byłem w Chotomowie koło Legionowa i wynegocjowałem gratis wyciągarkę /podobno szajs/ i dwa kaski za cenę jednego.Nie wiem jak wygląda sprawa u sprzedawcy na Wale Miedzeszyńskim.A co do wypadów to gdzie śmigacie panowie w okolicach Warszawy?


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.10.2011 21:24
Posty: 76
Miejscowość: Wawer
Quad: Kymco 500i IRS
PostWysłany: 12.11.2011 20:14 
Re: Mam zamiar kupić Kymco MXU 500 IRS
jarek72 na PW napisze jak ja to zrobiłem, i co udało mi się wynegocjowac, ale publicznie nie moge ujawnic swoich negocjacji,

Co do osprzetu :
- zamówilem plug - ale uwazam ze powinien być oryginalny z Motor-Landu choćby z tego powodu zeby go na mrozie przez godzine nie zakładać.

- zaproponowano mi wyciągarkę, ale dopłaciłem różnice do takiej, jaka ja chciałęm kupi- mój wybór to Bizon Premium 4000 , ma dodatkowe sterowanie na chyba 3 metrowej "smyczy" , zastanawialem się nad dokupieniem na allegro pilota ze sterowaniem za niecale 90 zl, ale na razie nie mam potrzeby takiego zakupu.
Image

- dodatkowo kupiłem podgrzewane manetki - tu posłuchalem sprzedawcy - zaproponowal mi marke Danfoss, niestety nie maja podgrzewanego kciuka, ale do jazdy na dużym mrozie to chyba trzeba zainwestowac w podgrzewane rekawice.
Image

- osłony na ręce jakiekolwiek - byle czarne :)

Dodatkowo pózniej dokupiłem sobie kask, kombinezon, kufer, tutsj jednak zdałem się na kontakt organoleptyczny, kupiłem to bez pośpiechu , i wybrałem dokladnie to co mi się podobalo.

Jeszcze muszę jakoś przykleić iphona do quada , wtedy będę mial problem z nawigacja rozwiązamy :)

-- dodano 12.11.2011 21:14 --

jarek72 napisał(a):
...czy kupić 300 czy 500.....


Ja teraz na 500-tce jezdze po MEGA-wertepach 60km/godz, i czuje się komfortowo, pamietam ze na 250 to byl już wyczyn w pogranicza kaskaderki.
Pozatym to czym się rozni 500 od 300:
- 500 to quad przeprawowy, ma napęd 4x4, blokade dyferencjału, ma miejsce na wyciągarke, i jest w stanie moje 115 kg z godnościa przewieść :^^D:


Ostatnio zmieniony przez finder, 12.11.2011 20:14, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika
PostWysłany: 12.11.2011 20:39 
Re: Mam zamiar kupić Kymco MXU 500 IRS
finder ja po prostu staram się używać sprzęt zgodnie z przeznaczeniem a 20cm to ja wjeżdżam ale poniżej maksymalnej wysokości :D ja wodery kupiłem w sklepie rybackim takie po same cycki. Co do awaryjności to już trochę o tym napisałem jak i o formie Motor-Land ale niektórzy strasznie się o to oburzyli jak by co najmniej obraził im rodziców, ale pomińmy. Co do skrzyni biegów to mi dość często przycina się wsteczny a z biegiem parkingowym mam tak samo. Co do stuknięcia w hamulcach mam ten sam oddźwięk tylko że na tyle. Przednie tarcze musiałem powymieniać bo miałem fabrycznie krzywe. Kupuj też tylko dobre klocki najlepiej wzmacniane ja zakładam EBC które można już dostać za 85zł i wytrzymują trochę dłużej niż oryginały.
Co do wspólnej jazdy ja najczęściej jeżdżę na żwirowni w Kuklówce koło Radziejowic lub z ekipą z Pruszkowa tu masz link gdzie się umawiamy http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=51&t=35114&start=1065 nie wiem dokładnie skąd jesteś ale zawsze się dogadamy fajnie jak by ktoś jeszcze na Kymco się przyłączył.
jarej72 co do gada dla ciebie to odpuść sobie 300 to dobra zabawka dla 8 latka a nie 100kg chłopa a poza tym 300 nie da rady z pługiem bo za ciężki i napęd tylko na tył. Najlepiej kup ośkową 500-tke bo najtańsza w zakupie i eksploatacji a i w terenie sobie znakomicie radzi. Ja w swoim Kymco mam pług i nawet 50cm śniegu mu nie straszne nie wspomnę o wyrywaniu nie dużych drzew. Co do ceny to najlepiej kupuj od dilera gdyż importer nie da ci żadnej zniżki, a u dilera można sporo wynegocjować ponieważ jak diler bierze quada od importera dostaje jak się nie mylę 14% zniżki czyli to jest właśnie zarobek dilera a to ile będzie chciał na Tobie zarobić to zależy od ciebie ile wynegocjujesz. Najczęściej jednak nie opuszczają na cenie a wolą coś dołożyć z akcesorii. Co do pługa to zażycz sobie żeby był dobrej firmy o szerokości 150cm a taki kosztuje 1500zł + wyciągarkę polecam jak do pługa najprostszą DragonWinch która kosztuje poniżej 235zł lub mocniejszą za 390zł w zależności czy zamierzasz ostrzej jeździć w terenie.


 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 218 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5 ... 15  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] oraz 16 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.