A tutaj inne napisy, tym razem na przednim i tylnym moście

a jakie łożysko w błocie długo wytrzyma ? (japońskie ... jasne... a propos często napis"made in japan" oznacza chińską produkcję)... woda prędzej czy później przejdzie przez uszczelnienie i "zabije" łożysko

Iphone też w chinach robiony ... a wszyscy się nim tak podniecają...

wszyscy producenci idą z jakością w dół ... taka jest światowa tendencja (czasy wiecznych pojazdów powoli mijają)

kryk dlatego jak mam możliwość i łożysko pasuje to kupuje Polskie żeby nie nabijać bez sensu kosztów.

Ot i masz odpowiedz
Tajwańczycy robią tak samo , kupują chińskie aby nie nabijać bez sensu kosztów

-- dodano 17.09.2012 22:48 --

A tak na poważnie , to pewnie pojeździsz jeszcze rok , sprzedasz i zapomnisz o kłopotach.

finder tyle tylko że za Kymco płacisz 30tys, a za chiński 20tys na tych samych częściach
O zmianie myślę już od jakiegoś czasu, ale nie ze względu na awarię bo przy markowych też trzeba się nasiedzieć, ale na brak mocy, który coraz bardziej doskwiera szczególnie po kontakcie z KFX 700. Pisałem ostatnio że po naprawie z łańcuchem rozrządu quad sam mi gasł i prawdopodobnie znalazłem przyczynę (to co podejrzewałem) luzy zaworowe, tylko jeden był prawidłowy a reszta zamiast 0,10 miał 0,30 przy okazji wrzuciłem też nową świeczkę pomimo że poprzednia była ładna różowiutka. Sprawdzę jeszcze teorię w terenie, ale i tak już jest o niebo ciszej i przestał strzelać z wydechu. Znalazłem też sobie kolejne zajęcia w postaci wymiany tarczy hamulcowej z tyłu, która jest wytarta na kształt soczewki po obu stronach, przez co szybciej się zużywają klocki i jest problem ze zdjęciem zacisku przy wymianach. Jak na razie odkręciłem wał, uniosłem go do góry bez odpinania półosi i rozłączyłem wałek, teraz pytanie czy dam radę odkręcić tarczę ręcznie, czy potrzebny będzie pneumat, a wtedy czeka mnie wyjęcie całego wału. Dam znać jak mi poszło, jak nie zapomnę pstryknę jakieś foty.

co do polskich łożysk .. też takich używam po co przepłacać...

co do tych 30 tyś za Kymco i 20 z chińskiego (czytaj CF Moto).... sokro takie samo po co kupować Kymco ?

Ja już miałem chińskiego quada i mam Kymco ... to dwa różne światy.

moim zadaniem Kymco stosując chińskie podzespoły pogarsza tylko sobie reputację, zamiast jako firma, która chce podgonić do japońców, powinna pozostać przy swojej produkcji od początku do końca, zawsze to o niebo lepsze niż made in china

-- dodano 19.09.2012 18:38 --

Tarcza w Kymco już wymieniona, okazało się niezbyt skomplikowane i dało się zrobić bez wyciągania wału. Fotek nie zdążyłem zrobić bo zanim wróciłem do domu ogarniać dalej gada, żona zdążyła wymienić tarczę i poskładać wszystko do kupy. Przy okazji zaciski są już oczyszczone i nasmarowane wraz z nowymi klockami. Info dla właścicieli modelu IRS jeśli zużywają Wam się dość szybko klocki z tyłu, a szczególnie na zacisku od ręcznego polecam sprawdzić go, gdyż u mnie blokował się zacisk na tych dwóch kołkach (nie wiem jak fachowo się nazywają) osłoniętych gumkami. W moim przypadku okazało się, że ciasno i nie do końca pracują blokując tym samym klocki. Najprostsze rozwiązanie to rozwiercić te otwory w zacisku i pożądanie smarować przy każdej wymianie. Po tym zabiegu klocki wystarczają mi na 3-4 krotnie dłużej niż poprzednio. Podejrzewam że ten blokujący się zacisk przyczynił się do uszkodzenia tarczy hamulcowej.

Fajną masz żonkę. Wszystko naprawi

-- dodano 20.09.2012 20:31 --

Fajną masz żonkę. Wszystko naprawi

Czasami naprawi, a czasami zepsuje jak przy ostatniej niewielkiej rolce którą zaliczyła

Panowie pytanko mam o technika.
Jest dosyć duży podjazd, zmieniam na L .......
Wjeżdża się na górkę i potem się zaczymujecie i zmieniacie na H czy w biegu zrzucacie na H.
I pytanie potym w drugą stronę jazda na szybkim H i przełączanie na L w biegu.

Czy skrzynia biegów to wytrzymuje ?

Zawsze trzeba zrobić całkowity stop bo zębatki w skrzynki mogą polecieć

Ja ostatnio sprawdzałem przy szybkości około 20km/h z L bez gazu wrzucasz na H i po wrzuceniu dajesz w sekundzie gaz to nie zgrzyta

Pytam czy tak samo jest u innych.
W drugą stronę nie ćwiczyłem jeszcze.

Jak się zaczymywałem tak jak radzisz to za każdym razem peleton mi uciekał.

Tak dla ciekawości wstawiam link do klocków hamulcowych do naszych IRS http://moto.allegro.pl/klocki-fa600-at600sv-quad-kymco-mxu-500i-09-11f-i2718298397.html dodam tylko że testuje już trzeci komplet i wytrzymują więcej niż EBC, a są jednak tańsze. Tyły też są dostępne tej firmy i tak samo dobrze się spisują.

FuJi peletonem przestaniesz się przejmować jak Ci 2 klocki z portfela ucieknie - tyle mniej więcej kosztują części + wymiana - ja już jestem po więc peleton doganiam po całkowitym stopie. I dodam jeszcze sam efekt uszkodzenia daje znać o sobie na maxa w ciągu paru godzin jazdy - czyli jak już kły się zetrą to agonia następuje szybko .

skrzynia nie ma żadnego synchronizatora i nie wolno wbijać tak biegu

nie wolno... nie znaczy, że się nie da, ale przy odrobinie szczęścia można posypać tryby, rozwalić blok silnika - koszty spore

jak już jedziesz na L to konsekwentnie do końca... jak chcesz pod górę dojechać i mieć zapas mocy ... to zmień quada na mocniejszego lub zmień technikę podjazdu