Witam
Mam problem z luźnym łańcuchem. Problem polega na tym, że już jest na max naciągnięty a nadal jest luźny i przez to wydaje niepokojące dźwięki (podejrzewam, że się o coś obija) i stąd moje pytanie czy da się zrobić osobny napinacz i czy to jest zdrowe dla quada?

Jak już łańcuch nie daje się naciagnac,znaczy to,że trzeba go wymienić.
Dalsza jazda na takim łańcuchu niszczy zębatki które pewnie już i tak są do wymiany,ale co gorsze łańcuch może się urwać i wtedy może być ciekawie.
Łańcuch najlepiej z zębatkami do wymiany.

Aha.
Muszę wymienić komplet łańcuch i obie zębatki. Planowałem zrobić taki remont na sezon wiosenny, ale tak teraz myślę w zimie łańcuch będzie dużo pracował i rzeczywiście może się zerwać, lepiej go wymienić.
Mam jeszcze jedno pytanie właściwie to dwa :
1. Czy luźny łańcuch mógł spowodować luz na tylnej zębatce( guad stoi w miejscu a zębatka lekko porusza się w przód i w tył)?
2. Jak i czy wo gule się da to jakoś naprawić?

Gdzie ten luz jest??
Zębatka na wałku??
Zębatka w łańcuchu???

Luz jest prawdopodobnie na ośce dokładniej na frezach.
Da się to jakoś naprawić?

Zależy jak duży jest ten luz??
U mnie też jest, ale taki minimalny.
Według mnie jak założysz nową zębatke to luz zniknie,bo wałek zdawczy jest twardszy od zębatki i to raczej ona będzie wyrobiona.

Przepraszam za nieobecność, przerwa w dostawie internetu.
Luz jest dość spory(po przyłożeniu centymetra do osi zębatka przesuwa się o 1mm).
Mam nagrany film o tym ale nie wiem jak go dodać na forum.

Wymień cały napęd na początek.
Wtedy zobaczymy czy i jaki będzie ten luz.

Aha. Ok tak zrobię, ale bliżej soboty bo na tygodniu mam bardzo mało czasu wolnego a z tym jest trochę zabawy.

-- dodano 02.12.2017 17:20 --

Przepraszam, że tak długo to trwało (brak czasu) ale już cały napęd został wymieniony czyli łańcuch i obie zębatki. Luz łańcucha znikł ale między ośką a tylną zębatką nadal jest taki sam jak był wcześniej i nie wiem co z tym mam zrobić.

A zdejmowałes z osi ten uchwyt zębatki??
Trzeba było zdjąć i zobaczyć czy frezy na zębatce czy na osi są wyrobione.
Jak na tym uchwycie to do wymiany pewnie będzie. Jak na osi to już większy kłopot bo ośka droga.
Żeby nie iść w koszty to można zespawać uchwyt zębatki do ośki i tyle. Jeździć ile się da. Trzeba spawać w miarę delikatnie żeby bardzo ośki nie przegrzać.

Kiedyś jak był taki sam problem(czyli ok. 3 miesiące temu) sprawdzałem to i jednak ten luz niestety na osi jest .
Czyli pozostaje delikatne spawanie i muszę po prosty uważać na to bo kupno nowej osi nie wchodzi w grę bo to wydatek ok. 500zł.

Dokładnie.
Spawać punktowo.
Spraw i odczekać aż trochę ostygnie i znowu spaw.
Najlepiej jakimś migomatem.
Zresztą spawacz powinien wiedzieć co i jak.

Aha ok. Dzięki

No i oczywiście jest szansa, że spalisz uszczelniacz piasty no chyba, że wyjmiesz ośkę.