Patrząc na schemat instalacji winę spalonego bezpiecznika mógł ponieść czujnik halla, który ostatnio demontowałem. Wychodzą z niego 3 kable, jeden kabel jest połączony z instalacją spalonego bezpiecznika, drugi odpowiada za pomiar prędkości ( który obecnie nie działa ), a trzeci to kabel masowy. Ponowny demontaż czujnika, czyszczenie i smarowanie sylikonem. Czujka ta jest najniżej położna ( niżej od wlewu oleju ) i jest ona narażona na kontakt z wodą.

-- dodano 11.03.2018 12:17 --

Jednym słowem - tragedia

-- dodano 11.03.2018 18:57 --

Stopione przewody... Pytanie dlaczego go spalilo? Nowy 300zl...

Słaby styk,zwarcie itp

Zwarcie było bo spaliło bezpiecznik, styki, przewody są w oryginale

-- dodano 11.03.2018 20:48 --

Co do czujnika. Czy czujnik musi mieć taką samą średnicę ? Czy może być od innego modelu / pojazdu ? Mój ma średnicę 17.5mm / 25.5mm wysokość do mocowania / z mocowaniem 31.5mm / 19.6mm na zgrubieniu ( tam gdzie uszczelka )

-- dodano 11.03.2018 20:50 --

http://allegro.pl/czujnik-predkosci-lic ... 85666.html

Znalazłem coś takiego, pytanie czy by przypasowało ... Jest to czujnik od Hondy s wing 125

Możliwe, że to jest to,ale ja bym poszukał lepiej,bo te czujniki są stosowane też w samochodach.
Ostatnio szwagier wymieniał czujnik w Aprillii Shiwer i tam był taki jak w VW/audi.

Okej, czyli można szukać zamienników uff to dobrze. Zauważyłem że Kingquad ma taki sam czujnik to może jakiegoś bym na części znalazł

Można śmiało.
Trzeba tylko pochodzić po sklepach i coś znajdziesz.
Może wpisz czujnik położenia wału/wałka w google i coś się znajdzie.

A musi być zachowana średnica czujnika?

Średnica raczej nie,ale odległość czujnika od koła magnesowego już raczej tak.
Jak kupisz cieńszy to wiadomo, że później musisz to jakoś uszczelnić.

No tak. Oringi mam całe mnóstwo to coś się dobierze

-- dodano 12.03.2018 12:34 --

Jeszcze pytanie. Czy ten czujnik odpowiada tylko za prędkość? Nic się nie zmieniło praca silnika. Jeden kabel to czarny masa drugi to niebiesko czerwony i łączy się z innymi odbiornikami a fioletowy bezpośrednio do licznika odpowiada za prędkość

Widocznie to jest tylko od prędkości.
Pewnie czujnik położenia wału to osobny czujnik.
Znajdź jakiś pasujący, zmień i będzie coś przynajmniej wiadomo,bo tego to się raczej nie naprawia.

Raczej w 100% się nie da naprawić. Cały czujnik zatopiony jest w plastiku. Staram się szukać czujników na wymiar ale wszystkie są albo za długie albo za krótkie.

-- dodano 14.03.2018 11:54 --

Czujnik zamówiony, zdam relacje po założeniu go na miejsce spalonego

-- dodano 14.03.2018 18:30 --

Dziś zrobiłem przejażdżkę. Wszystko jest jak najbardziej okej. Poza licznikiem nie wskazującym prędkości - spalony czujnik, używka w drodze do mnie.

Co do silnika. Quad śmiga tak jak powinien. Nie dławi się, nie faluje na obrotach. Pracuje tak jak pracować powinien.

Co do przejażdżki. Słyszeliście o budowie ekspresówki S6 ? Są tam drogi dojazdowe do gospodarstw domowych, postanowiłem się wybrać na taką drogę.
To co zobaczyłem zamurowało mnie...

Na tym odcinku ( ok 2km ) wyholowałem 3 pojazdy.
Zawieszonego w błocie golfa wytargałem bez problemu.
Mitsubishi L200 już niestety się nie udało... - tu zaskoczenie bo jechali nim ludzie co robią tą s6.
Astrę w kombi udało się wytachać, lecz przy pomocy auta - efekt prawie spalone sprzęgło w aucie.

Uznałem, że będzie to świetnym testem dla wyciągarki. Skoro potrafiła wytargać golfa zawieszonego w glinie to quada wszędzie wytarga. Test zaliczony pozytywnie.

Droga tragedia. Co widać na foto. Może na zdjęciach tego nie widać ale gumiaki prawie całe toną w błocie
Dla mnie droga spoko bo mam gdzie się quadem wyszaleć i mam bardzo blisko do domu. Gorzej z tymi ludźmi co tam mieszkają i są praktycznie odcięci od wszystkiego.... Pozostaje im tylko spacerek 2km do najbliższego sklepu. Drogi nie robią bo mają to gdzieś.

-- dodano 14.03.2018 18:45 --

Dodatkowo zrobiłem sobie coś w rodzaju ssania ? - prostota i prymityw po całej linii ale działa !
Dwie recepturki na manetkę, po odpaleniu gumki zakładam na gaz tak by był on lekko wciśnięty. Gumki trzymają gaz w takiej pozycji jak głęboko go wciśniemy. Po co coś takiego ? Ano po to, że ssanie elektryczne w moim przypadku jest do du.., a quad ma inne obroty jak jest zimny a inne jak jest ciepły - nie ma co się bawić z regulacją obrotów biegu jałowego bo jak się rozgrzeje to są za wysokie i nie da się wbić biegu...

Jak chodzi bobrze to fajnie nic tylko śmigać.
Sprzęt dobry to i z autami sobie radzi:)

Quadem nie ciągałem aut, raz holowałem quada (china 250). Szkoda mi sprzęgła, ale co do wyciągarki to jestem jak najbardziej zadowolony.
Na dniach stuknie 5 miesięcy odkąd mam wyciągarkę i przydał by się jej pewnie mały serwis, lecz nie wiem kiedy się za nią zabiorę. Na chwilę obecną zwyczajnie nie chce mi się dłubać przy quadzie. Dość długo stał bo robiło się albo to albo tamto. Zawsze jakaś ... się trafi i trzeba zrobić. Na dniach mam zamiar powalczyć z czujnikiem prędkości.

Jak zabiorę się za serwis wyciągarki to wszystko opublikuję w https://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=71932

No trzeba dbać bo wyciągarka to dobre i przydatne narzędzie,ale jak się zaniedba to może też bałaganu narobić

Jak wszystko. Zasada - jak dbasz tak masz

-- dodano 15.03.2018 22:04 --

Panowie !

Jutro będę przymierzał czujnik, znalazłem taki sam (chyba) od Hondy pantheon 125. Lecz pytanie brzmi. Czujnik wydaje jakieś sygnały ? Pytam o to, ponieważ nie wiem czy kable w kostce są tak samo jak w mxu.
Załączam schemat mojej instalcji. Może by ktoś pomógł jak to pomierzyć ? Masę sobie odnajdę, tak myślę, tylko żeby nie pomieszać prędkości z zasilaniem.