Witam,

w moim KXR 250 słychać dziwny dźwięk (coś w rodzaju gwizdu) - nie słychać tego na biegu jałowym, a dopiero jak wrzucę bieg. Nagrałem filmik, żeby pokazać o co chodzi (mniejsza o obraz - chodzi o dźwięk):
https://youtu.be/CwXsKxMUI30
0:00 - 0:15 - odpalenie, wolne obroty i przygazówka na biegu jałowym (dla porównania)
0:37 - 0:50 - od prędkości ok. 25km/h do 40km/h słychać ten dziwny dźwięk (później go słychać mniej lub po prostu ryk silnika go zagłusza )
Do prędkości 25km/h prawie tego nie słychać.

Czy ktoś wie skąd ten dźwięk i czy tak po prostu jest (w co raczej wątpię), czy coś nawala?

Myślałem, że to może coś ze skrzynią CVT, ale pasek i rolki są nowe, a tarcze wyglądają OK. Sprzęgło odśrodkowe ma trochę zjechane okładziny, ale w normie.

Pzdr
Pośpiech

U mnie jest podobnie i według mnie ten typ tak ma.

Wielkie dzięki za info.
Wczoraj się temu przyjrzałem mocniej i to jest zdecydowanie z przekładni CVT. Jedyne co mi przychodzi do głowy to może zerknąć na smarowanie wałka, na którym chodzi sprzęgło odśrodkowe (w sumie chyba tylko tego nie sprawdziłem). Ale generalnie przestałem się tym dźwiękiem przejmować
Jeszcze raz dzięki za odpowiedź

U mnie wszystko wyczyszczone,nasmarowane a i tak sobie gwizdanie. Jeżdżę już tak długo nic się nie dzieje i taki urok tej maszyny.