Witam wszystkich forumowiczów.
Od dłuższego czasu staram się kupić quada.
Mam za sobą dwie nieudane próby kupna Kymco maxxer 300
szukam sprzętu z homologacją, a przeskok w cenie jest miedzy 6 a 9 tys.
Więc nie wiem czym się sugerować.
Dodatkowo
Znalazłem aukcje quada Kymco MXU 300 , 2011 rok , przebieg : 5030km
z homologacją, a tego typu maszyny zaczynają się powyżej 12 tysięcy.
Mógłby ktoś poradzić amatorowi który szuka używanego sprzętu do zabawy po lasach?
Orientacyjny budżet to między 7-9tys.
Pozdrawiam.

a dlaczego akurat kymko, za 9 tysi można kupić chyba cos ciekawszego.

Tzn?
Co mógłbyś polecić?
Nie szukam typowego chińczyka.

Ja nie widzę lepszej oferty z HOMOLOGACJĄ w tym budżecie.

Odnośnie Kymco czy ogólnie quadów?
Czy do 10k kupię coś fajnego bez homologacji? Najlepiej coś dużego. Nie interesują mnie "sportowe" pizdziki
Po ogłoszeniach widzę że ceny kosmiczne, tylko nwm jak to ma się do quadów używanych.
Pozdrawiam.

czego szukasz, za 10 koła beda fajne oski, celowałbym w ltz 400. trzeba poszukac, ale da się znaleźć, a jazda, chłopie.
homologacja, mozesz miec a i tak nie zorbisz przegladu bo moc nie ta bo, bo opony złe, bo diagnosta nie chce i tyle. mozesz nie miec homo, a dostaniesz rejke, OC i przeglady bez problemu, głupie przepisy w kraju.

A może coś innego? Duże ceny maja.
Podoba mi się Bashan taki duży, ale opinię to ma straszna

Bajtek22
Hehehehehejehehe, poszedles z tym baschanem

Racja, poniosło mnie xD
To czego szukać do 10tys?
Ewentualnie bez homologacji, fajnie żeby było duże, miało moc, jakaś 250 lub 300 pojemność.

-- dodano 06.07.2019 15:53 --

Edit:
Kymco MXU 300, warto kupić 2007 rok za 8,5k?

-- dodano 06.07.2019 16:19 --

Edit:
Z przebiegiem 9k?

WITAJ
QUAD Z HOMOLUGACJĄ TO DOBRE ROZWIĄZANIE
MÓJ SYN JEŻDZIŁ 300 Kymco - QUADZIK GODNY POLECENIA BYŁ TOPIONY ŚMIGAŁ PO SZUTRACH I NIGDY NIE ZAWIÓDŁ
NA POCZĄTEK TO DOBRY POMYSŁ
DODAM ŻE QUAD BYŁ Z 2008 ROKU

Jak w dobrym stanie to warto.
Z tym że nie spelnia on Twoich wymagań w sensie duży i parametry.
Ale to wynik budzetu.
Mxu300 jest nieduże, wolne w sensie vmax, nie utrzyma się prędkoscią za większymi maszynami.
Jak zadbany to polata z tym że ma swoje ograniczenia.
To ani quad w teren ani na czarne. W sensie zeby móc się pobawić. Taka typowa maszyna do przemieszczania.
A czy dobry na początek?
Dla mnie to dziwne stwierdzenie.
Dla Adasia na przyjęcie dobry (choć Adaś może już duzo umieć i będzie już niedobry)
Ale dla chlopa co ma swoje lata i doswiadczenie w jeździe róznyni pojazdami.... wątpliwe

.

To w takim razie co warto brać
Kymco maxxer 250, maxxer 300 czy tego mxu 300?

W tej cenie to i tak ośka wyjdzie to możesz też wziąć pod uwagę na acces lucky star 400 ma reduktor i już w terenie trochę można się pobawić i tu zarejestrowany możesz trafić.

Rozumiem, ale w okolicy ciężko o coś fajnego.
Znalazłem quada Kymco maxxer 300 za fajne pieniądze. Ale sprzedający mówił że wlał ostatnio paliwo na stacji gdzie leją jakiś środek do czyszczenia zbiorników.
I dwa razy w filtrze paliwa zrobiła mu się galaretka, więc na chwilę podpiął paliwo na krótko do gaźnika.
I quad zaczął delikatnie falować na obrotach i wolno z nich schodzić.
Twierdzi że może to być wina ominięcia filtra paliwa.
Mówi że wymieni filtr i wyczyści gaźnik i bd ok.
Czy ktoś może mi powiedzieć, czy taka sytuacja jest możliwa?
Pozdrawiam.

Jeśli sam nie jesteś pewiem powodu to nie łykaj takich tekstów.
Filterek kosztuje grosze a montaż 5 minut. Zeby nie musieć się tak głupio tłumaczyć bym na jego miejscu to zrobił i umył gaźnik.
Może i gada prawdę ale skoro tak prosrej rzeczy nie zrobił to powody mogą być inne.
Jak coś nie trybi to tak ale tylko gdy kasa jest fajna i sam domyślasz się przyczyny.