Witam Serdecznie. Kupiłem Kymco kxr 250 2004 rok który odpalał w dniu zakupu ale był do regulacji gaźnik. Gaźnik wyczyściłem i zacząłem regulacje natomiast pomyślałem, że zanim nagrzeje quada sprawdzeń poziom płynu i oczywiści dolewałem do chłodnicy co wiązało się z odkręceniem kierownicy i zdjęciem przedniej części plastikowej obudowy, a następnie udało mi się zdjąć tyny zacisk hamulca i wyjąć klocki. Po założeniu obudowy starter nie działa nie reaguje i nie ma świateł stopu ( brak prądu w przewodach ). Bezpieczniki sprawdzone są okej, rozrusznik działa quad odpala po podpięciu go na krótko, brak świateł hamowania, kable w instalacji sprawdzone, każda kostka kontaktem czyszczona sprawna. Jedynie pomysł mi przychodzi, żeby stacyjkę jeszcze zmienić chociaż nie wiem czy to ma jakiś sens z bezradnośći już się doszukuje drugiego dna, kolejna noc zamiast spać myśle. Czy ktoś coś miał podobnego przez np. Uszkodzoną stacyjke?, a może to kwestia braku klocków i zacisku z tyłu na tarczy chociaż jaki to ma związek nie wiem może brak płynu bo wyciekł? objawy diagnozowane wydaje mi się, że w każdy możliwy spoób brak pomysł. Dodam, że stop nie działa w nożnym i w ręcznej dźwigni hamulca.