Witam hmm nie rozumiem dlaczego kolega tak narzeka.P=Ja też pomykam na mxer tylko że na 50 i jedyną wadą jest jego moc.Te maszyny są skonstruowane do jazdy turystycznej a nie do extremalnych szaleństw.muszę przyznac że ja jeszcze nie doświadczylem niemiłych niespodzianek mam jedynie problem z regulacja gaznika sknocona w serwisie zle mi chyba ustawili a ja dzis jeszcze bardziej sknocilem ale może ktoś mi poradzi jak ustawic srubki jak naj prosciej.

panowie a spytam ile warto dać za mxer 150 rocznik 2003 lub 2004 zarejestrowany w Polsce w dobrym stanie technicznym ?? 5tys warto czy za dużo ??

nowy kosztuje 9400 w salonie ja za swoja 50-ke dalem 4700 w zeszlym roku. Wydaje mi się ze jeżeli jest w dobrym stanie to się oplaca.Zapomnialbym moj rocznik to 2005.

mm1234 jaki przebieg tego quada?
Ja sprzedałem swojego jak miał nastukane ponad 4000km za 5,900 poszedł z pocałowaniem w dłonie.

Ja kupiłem swojego 2004 rok z przebiegiem (uwaga) 19500 km. Jest po kapitalce co prawda, ale też spisuje się nadal kapitalnie. Ja ważę 100 kg a żona 53kg i we dwójkę co niedziele pykamy na nim ponad 30 km po leśnych duktach.

Jeśli chodzi o Kymco mxer 150 to sprzęt godny polecenia wszystkim zaczynającym przygodę z quadami.
Naprawdę quad jest bezobsługowy, oczywiście standardowe czynności ( czyszczenie filtra, łańcucha itp.)należy wykonywać regularnie ale to żaden problem. Jeżdżę już tym quadem 2 rok i jestem bardzo zadowolony. Jak coś się stanie to części są tanie, a gdy już silnik odmawia posłuszeństwa to można zrobić generalkę za ok. 500 zł i wszystko jest jak nowe.

Quad daje sporo radości z jazdy w umiarkowanym terenie ale przez błoto też się całkiem zwinnie przedziera(ale wiadomo wszystko z umiarem bo to nie jest przeprawówka)

Wady :
Z czasem sprzęt staje się dla nas za słaby.
Chłodzenie powietrzem nie jest idealnym rozwiązaniem
Silnik nie jest zabudowany co utrudnia przejazdy przez wodę
Mały zbiornik paliwa ( 8l ) na dłuższe wyprawy to trochę mało
Manetki są średniej jakości


Ale zdecydowanie quad ma więcej zalet niż wad

Sprzęt godny polecenia

Dominik2604
masz racje z tym ze wiecej maja zalet za takie pieniązki oplaca się ja niestety mam już naprawiany Sprzęt (posypaly się lozyska) temat byl poruszany w innym poscie.Zaplacilem za wymiane wiecej niz za generalke silnika bo przekroczylo to 5 stowek.Zalamalem się kiedy dostalem wiadomosc tu na forum ile kosztuja części bo powiem szczeze przeplacilem i to sporo .wydawalo by się ze serwisy autoryzowane sa najleprzym wyjsciem ale nie dajcie się oszukac i lepiej jest cos naprawic samemu podwarunkiem ze ma się o tym pojecie.A co do sprzetu moj ma już przebieg ponad 19000 km z czego ok 12000 zrobilem nim ja przez niecaly rok bo teraz mija 11 m-cy od kupna i powiem ze frajda jest wielka kiedy to można zabrac (w moim przypadku synka który ma trzy lata) i wyskoczyc gdzies na bezdroza ale uprzedzam mxerek nie jest maszyna do wypraw przelajowych czy też extremalnych wyczynow raczej do jazdy umiarkowanej turystycznej.pozdrawiam.

Tak zgadzam się nie jest to sprzęt do jazdy extremalnej ale jak już się pozna jej możliwości to się wie gdzie można wjechać a gdzie nie.
Ja swojego męczę już 2 rok i póki co wydmuchało tylko uszczelke spod cylindra ale to koszty rzedu 100-140 zl.
Jeżdżę z kolegą na bruinie 350 i jakoś daję rade nawet w jakimś lekko-trudnym terenie.


kerad24
a jak u ciebie z moca bo 50 ccm przy nawet sporym quadzie to troszkę mało.

Jak z mocą?A wcale jej prawie nie ma.Nie no z takim silniczkiem to po buleczki do sklepu ale przez las.A tak na poważnie moja żona dzięki temu może se pochasac bez prawka i szczeze mowiac to mysle o zwiększeniu pojemnosci tyle że nie za bardzo mam gdzie.Szukalem w większości warsztatow patrzyli na mnie dziwnie kiedy to pytalem o wymiane silnika np. na 150 ale w tej dziurze gdzie mieszkam to mechanicy raczej malo co spotykaja się z qudami pomimo ze dosc sporo tu ich widuje.Są też tacy co jak pijawki się czepiaja portwela przyklad podalem wczesniej. Wiec kicha. A no i Policja trochę mało rozgarnieta w tym temacie miałem już dwie kontrole i mieli baranie oczy kiedy sprawdzali dowód rejestracyjny.Widok bezcenny! Także 50-tka ma swoje plusy i niestety minusy.

No z 50 ccm trudno cos wykrzesac dodatkowo, zwlaszcza ze to chlodzone powietrzem jest.
Wiem że można by szlif zrobić ale to i tak wielkiej różnicy w mocy nie będzie.
Ja odradzam tuningowania tak malej pojemnosci silnika bo on i tak jest obciazony.
Ewentualnie możesz wymienić tyle zębatki. To ci doda trochę siły albo prędkości zależy co wybierzesz.
Ja swoim śmigam po polach i lasach wiec policją się nie przejmuje ;> ale mala pojemnosc faktycznie może być zaleta.

-- dodano 11.02.2010 18:04 --

A tak w związku z częściami do Kymco mxer 150:
Wydmuchało mi uszczelkę spod cylindra i postanowiłem kupić nową,
dzwonię do dealera Kymco i pytam o koszty , facet mówi mi że uszczelka będzie kosztować 150 zł.
Dzwonię do firmy zewnętrznej i pytam o koszty , facet mówi mi że koszt uszczelki to 15 zł.
Więc mamy porównanie cenowe ile kosztują części u dealera a ile w innych sklepach z częściami.

Witam mam takie pytanko a nie będę robił nowego tematu mam mxer150 nie jeżdżony nigdy w terenie tylko asfalt i szuter miałem mały wypadek pijany rowerzysta wjechał mi na kierownice i poszedł plastik lampy koszt 20zł (teraz mam czerwoną a reszta niebieska nawet fajnie wygląda ) ale nie o tym pomyślałem żeby wymienić amortyzatory przednie wiecie ile mogą kosztować możne jakieś utwardzane ktoś zna.

2 pytanie zastawiam się nad sprzedażą mxer zamianą na mxu250 czy wato przesiadać się czy jest odczuwalna różnica aż tak ze wato zmienić dodam ze raczej jeżdżę tylko po buły do sklepu ale mxer mi się trochę już opatrzył po prostu ,miałem też propozycje zamiany mxer na CF Moto 500 z dopłatą moją 4,5tys ale gościowi udało się sprzedać cf swoja droga dać za cf 18ty a po 1 roku sprzedać za 9 Ty straszna utrata watowaci to mojego muszę oddać za flaszkę

Amortyzatory możesz dać do regenaracji ( koszt niewielki ) i wymienić sprzężyny na twardsze.
Co do Mxu 250 - różnica w mocy jest niewielka , ale komfort podróżowania (w porównaniu do Mxer'a) jest lepszy. Mxer jest sztywniejszy , a Mxu jest dość miękki (dla mnie to wada).



Cf i inne wynalazki to chińczyki - będziesz więcej naprawiać niż jeździć.
Nie ma co porównywać takiego badziewia do Kymco bo to jest jeden z bardziej niezawodnych Quadów jakie znam. Mocą nie powala ale bezawaryjnością i frajdą z jazdy na pewno.




Ps. Kupię Opony na tył do Mxer'a w dobrym stanie.

czyli mówicie nie wato zmieniać mxera na mxu 250 też tak myślałem niby więcej koni ale i waga nie wiem sprzedam chyba mixerka potem pomyśle choć szkoda

tanio oddam Kymco MXU 150 2008r

quad w 100% sprawny zarowno od strony mechanicznej jak i elekrycznej.
quad nigdy w terenie mnie nie zawiodl, nigdy nie bylo w nim nic naprawiane
jestem z niego bardzo zadowlony i polecam kazdemu

wiecej zdjec oraz pelny opis na
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1810227

Nie ten dział.