taaak wszystko co tu mówicie jest 100% prawdą...denerwuja mnie ludzie którzy nigdy nie siedzieli na maszynie i nie wiedzą co to znaczy jechać na maszynie co powoduje czasem takie a nie inne głupie ich komentarze.Ja też jeżdże na chińczyku 200cc ale czasem mój wujek zobaczy jak patrze się w garażu na jego suze ltz 400 Noi dostaje maszynę pod swoje władanie...
Jadąc na tym sprzecie poprostu czuję że żyje i wiem że nic nie jest mi w stanie tego zastąpić,pomijając adrenaline która uzależnia Dochodzi również uczucie jakie towarzyszy w czasie jazdy(w nawiazaniu to anegdoty którą Simbi ma w opisie),uuu to co się wtedy ze mną dzieje...amok,nie myśle o niczym innym,jestem w swoim świecie...A jak niepojeżdzie te 7 dni to normalnie jestem taki "zgniły"??
i niewiem co ze sobą zrobić,zresztą rodzina potwierdza że w takich przypadkach robie się dziwny
Się rozpisałem trochę,pozdro

A czego piszesz tylko Ty z tego co pamiętam to w ANT Ladies to chyba z 4-5 lasek latało na quadach, gdzie reszta wyłamały się

Są zabiegane ale jak mają chwilkę czasu to piszą bo chcą być na bieżąco

popieram to w 100%. też mam Bashana 200 i kocham na nim jeździć i również nie mogę wytrzymać gdy nie pojeżdżę co najmniej raz w tygodniu. niestety nie mam tak fajnie jak Ty i nikt mi nie pożycza ltz, a szkoda bo tylko kilka razy na markowym jeździłem ale kocham jeździć i nie ważne że mam chińczyka, mocy mało ale frajda z jazdy jest

"Wóz nie wóz byle tyłek wygodnie wiózł "

Lista kobiet na forum.
1.Mary
2.Minia
3.EVI
4.Justi
5.Evelynka83
6.TAGDB
7.MŁODA69
8.turbinka05
9.bestyjka_atv
10.hima
11asiulkowa_95
12.simbi
13.czarna
14.Roxy
15.Miki99444
16.Bugi
17.acidburn983
18.winnerada
19.Thia

-- dodano 16.08.2010 00:15 --

Zrobione z ciekawości ile ich jest.

zapomniałeś o sławnej misii

Jaki Nick.

Widzę, że sporo Was dziewczyny w gronie. Jestem ciekaw czy same coś robicie przy Waszych sprzętach?

Z tego co przeczytałem to bestyjka ma od tego ludzi.

Ekhm Poczułam się teraz tak... męsko

Ja mam od tego ludzi, ale wiele potrafię sama zrobić

Moja siostra kiedyś mówiła "baby sa atechniczne" więc jeżeli same coś czasem dłubiecie przy maszynach to jestem pełen podziwu i szacun wielki.

Ja staram się wiele robić sama - z bacznym okiem kogoś doświadczonego bardziej niż ja:D

Palestyna - jak ja Cię dawno nie widziałam ... kiedy się zobaczymy ...bo ja mam nadzieje ze na NW we wrzesniu =]...
co do dziewczyn z ant ladies to niestety nie jezdza już... landrynka sprzedala quada , izzzunia nie może a janinka ma malutkie dzieciatko i też sprzedala quada... smutno prawda
ale za to JA jezdze tylko Ty wiesz ze nie z chlopakami bo mnie moj maz chamuje tak to jest jak jest jeden gad w garazu)... ale czesto można mnie zobaczyc na wszelkich imprezkach atv i na nyskim poligonie z wiatrem we wlosach
acha i jeszcze jedno : dlaczego Ty nie bylas na poprzednich NW palestyna ?
zaluj bo bylo przesympatycznie =]

-- dodano 17.08.2010 17:19 --

aaaaa co do napraw to darujcie ...wiem tylko jakie paliwo się tankuje do quada i gdzie je trzeba wlac...a poza tym to nic a nic ... ale ja uwazam ze kazdy stworzony jest do czegos innego ...
u nas w nysie jest taki etatowy naprawczy i on się zajmuje naszym gadem