Ha, z tym Kymco to mój błąd, ten servis to KEEWAY a to na 100% chinastyle !

Wszystkich urażonych i kymcofanów serdecznie przepraszam

GARASZ
a nie da się przekonac do manuala ? Z poczatku dla niej może to być "klopot",ale sam jezdzisz i wiesz,ze po krotkim czasie zmiana biegow staje się automatyczna czynnoscia, nad ktora się czlowiek nawet nie zastanawia i po prostu instynktownie przerzuca biegi . Przy manualach byl by wiekszy wybor. Chyba,ze chcesz zabierac ja w trudne tereny, gdzie manual sprawia problemy i może być wrecz niebezpieczny dla poczatkujacego, to lepiej automata zarzucic i skupiac się tylko na pokonaniu terenu. Jezdzila raptorkiem, to da rade i innym Wazne zeby się dobrze na quadzie czula,bo nie kazdy przypasuje gabarytami, wywazeniem itd

Simbi
no właśnie z tym może być mały problem bo moja żonka choć wielka duchem to dosyć filigranowej budowy więc
trochę zniechęciła się do manuala ponieważ u mnie dość ciężko chodzi sprzęgło, ale to by dało rade jeszcze jakoś obejść, poza tym o ile wrzucanie biegów do góry idzie jej nieźle to z redukcją już nie jest tak dobrze, zapomina o tym przy np.zwalnianiu a potem kiedy chce znowu nabrać prędkości to wiadomo jak jest gdy startuje się z 3ki lub 4ki (to nie fura że zredukujesz z 5 na 2 i ogień) . Na dodatek tydzień temu oddawałem swojego do mechanika , tam mają też wypożyczalnie i stał sobie G700(wcześniej mówiła że dla niej za duży, że się boi i taki tam) kiedy na chwile spuściłem ją z oka ona już na nim siedziała i coś tam z kolesiem z wypożyczalni sobie gadała, a za chwile odpaliła i pojechała. Chwile jej nie było, ale wróciła z bananem na buzi, jakie to fajne, jak to jeździ i że już się nie boi i że taki to może być bo ten mój raptorek to taki dziecinny się wydaje
No i ręce mi opadły, wiem że kobieta zmienną jest, ale żeby aż tak
Więc chyba nie mam wyjścia, chociaż G700 + jej temperament = aż strach pomyśleć

GARASZ
hehe no proszę jak zasmakowała w przeprawie słuchaj z biegami to by nabrała wprawy, sprzęgło też da się wyregulować , poza tym spokojnie by się ręka wyrobiła . Ja w swoim nie mogłam wcisnąć na początku kilka razy pod rząd, bo brakowało mi siły,a teraz nawet nie odczuwam zmęczenia dłoni po wielogodzinnej jeździe. Może niech sobie jeszcze pośmiga na ośce gdzieś w fajnym terenie, bo jak przywiąże się do przeprawy to Ty będziesz wyciągany z tarapatów jak ci teren do wspólnej jazdy po błocie wymyśli G700 ze wspomaganiem to kobitka może sobie pozwolić nawet na ciężki teren i nie poczuje tak bardzo

Automat jej spraw albo chociażby półautomat. Ja mam automat i powiem ci, że ciężko jest mi się przestawić na manuala a raczej będę musiała to zrobić ;D

bestyjka_atv
oj tam ciezko, pojezdzisz i przywykniesz Z reszta sama tego chcialas , to masz

Simbi
Renata ma automat ;D

No widzisz kochana , niby tak oczywiste, niby o tym wiem,a się zakrecilam przez to rwoje pisanie,ze bedziesz musiala przywyknac i sama nie wiem co mi szare komorki zblokowalo To teraz zasadnicze pytanie - masz cos innego w planach kupić ?

Simbi
Już nie muszę ;D

Czyli to znaczy że nowy sprzęt już w garażu ??

;D

Heja już dawno mnie tu nie było i co to ma oznaczać ta wypowiedz ? zmieniasz quada ? na co ?

już stoi w garażu

Jaki ? co z brutalem ?