Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - maq'owy Polaris SP 500 Touring 2010 - blog
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 16.06.2024 05:19



Odpowiedz  [ 1838 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41 ... 123  Następna
maq'owy Polaris SP 500 Touring 2010 - blog 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.05.2012 16:47
Posty: 695
Miejscowość: Wrocław
Imię: Tomek
Quad: G700 WTHC 2014
Poprzednie quady: G700 - 2007
PostWysłany: 31.03.2015 23:22 
Re: Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
Tak, na 100%, bo czasem klocki są twarde jak kamień i starczają na 4 tysie, ale tarcze trzeba między czasie zmienić.... Ja zawsze wolałem kupić trochę gorsze klocki -czytaj miększe - Dlaczego ???

1. Hamulce są ostrzejsze przy miękkich klockach.
2. Tarcze mniej dostają po d......
3. Fakt, że klocki szybko się zużywają, ale ma to swoje plusy, bo wymieniając klocki często tam zaglądasz, a hamulce to ważna rzecz ;-) - Przydaje się czasem ;-)

Moje klocki przednie i tylne znacznie się różnią grubością. Tylne mają coś koło 4,8 mm, przednie 3,5 mm. Dokładnie nie pamiętam tych wymiarów, ale pamiętam, że jakieś wartości po przecinku były. Można to sobie znacznie uprościć i robić wszystkie cieńsze bo są identyczne z przodu i z tyłu.... po prostu starczą na mniej..... ale i tak mniej więcej równo będę wymieniał przód i tył, więc po co dwa razy ta sama robota. Zmieniam wszystkie i już, skoro jeden klocek wyjdzie 5 zl ;-) ))))))))))))))))))))))))

_________________
Tomek- LEJEK - LTD 2014, Atomowa INTEGRACJA 1+2, W.I.L. Albania Adwenture 2014, Lejkowa Ekspedycja ADRIA 2015, LTD II - Edycja Andrzejkowa, Montenegro Trip 2017.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.08.2013 21:20
Posty: 165
Miejscowość: Ostrowiec
Imię: Piotr
Quad: G700 czerwony
Poprzednie quady: Polaris 700 twin,g7-Camo,g7-Zielony, g7-camo
PostWysłany: 01.04.2015 07:10 
Re: Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
Witam. Czy klej daja w zestawie? Czy kupujecie osobno i jaki to jest?


 
Profil
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 01.04.2015 09:01 
Re: Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
To nie jest zestaw. Kupuje się tarczę cierną, z której potem można wyciąć dowolny kształt klocka hamulcowego. Potrzebne są stare klocki, bez okładziny, żeby wszystko się zmieściło w zaciskach quada. Przed klejeniem elementy należy odtłuścić. Ja tymczasem używam kleju Poxipol, ale być może warto się zastanowić nad zakupem kleju specjalnie przeznaczonego do klejenia okładzin, na przykład MEGA77. Trzeba go jednak wsadzić do piekarnika. Nie mam jednak z takim doświadczenia, ani z utwardzaniem termicznym.
Cytuj:
MEGA 77
Klej do okładzin ciernych (hamulcowych) oraz metalu z metalami.
Złącze klejowe wytrzymuje temperatury przekraczające 320°C. Klej
MEGA#77 najlepiej klei okładziny cierne do stali : St3S, 18G2A,
aluminium( większość gat.), żeliwa szare. Nie klei do blach
narzędziowych, nierdzewnych, sprężynowych, szybkotnących, miedzi
i mosiądzu. Może być nakładany pędzlem, natryskiem lub szpatułką.
Utwardzanie następuje pod wpływem temperatury 150-1800C.
Występuje w dwóch wersjach: standardowej oraz bezzapachowej z
podwyższonymi właściwościami wytrzymałościowymi.

Na wielu forach piszą o stosowaniu Poxipolu i innych specyfików, które jednak wytrzymałości termicznej nie mają (Poxipol 120°). Przy zastosowaniu w samochodach, gdzie hamuje się z wysokich prędkości i zwalnia zdecydowanie większą masę, istnieje ryzyko rozwarstwienia klocków z powodu przegrzania kleju. Quad natomiast nie rozpędza się tak bardzo, w każdym razie mój, a hamowanie nie powoduje rozgrzewania tarcz do czerwoności.

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.05.2012 16:47
Posty: 695
Miejscowość: Wrocław
Imię: Tomek
Quad: G700 WTHC 2014
Poprzednie quady: G700 - 2007
PostWysłany: 01.04.2015 17:45 
Re: Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
Może Poxipol nie jest szczęśliwym rozwiązniem, ale zastosowanie jakiegokolwiek kleju eposydowego z wytrzymałością termiczną do powiedzmy 200'C powinno w zupełności wystarczyć. Rozglądnę się za czymś nie drogim i dostępnym. Jak znajdę to wrzucę info....

P.S. Chociaż Maciej użyuwa Poxipolu, jeździ i żyje, (czyli udaje mu się wyhamować :-)

_________________
Tomek- LEJEK - LTD 2014, Atomowa INTEGRACJA 1+2, W.I.L. Albania Adwenture 2014, Lejkowa Ekspedycja ADRIA 2015, LTD II - Edycja Andrzejkowa, Montenegro Trip 2017.


 
Profil
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 01.04.2015 20:03 
Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
Można chyba nawet ten, który podałem, MEGA77, do okładzin, utwardzić opalarką 300/500°C. Następnym razem to pomacam.

Tymczasem kolejne rozwiązanie weszło dzisiaj w życie. Otóż ściągacz wariatora czas było sobie sprawić. Oczywiście nie kupię kawałka metalu z gwintem za 80 zł. Potrzebna była śruba 3/4", UNF, czyli 16 zwojów na cal. Nie znalazłem dłuższej niz 2 1/4", czyli około 5,7 cm, a wysyłka mnie nie interesowała. Wziąłem to co było, na próbę. W garażu natychmiast wykorzystałem mój prezent od Mikołaja, elektryczny klucz udarowy i odkręciłem śrubę mocującą wariator (nasadka 16). Potem przymiarki, co by tam wepchnąć do środka. Zgodnie z zaleceniami kolegów z tematu o ściągaczu do Polarisa, viewtopic.php?p=793424&sid=4864e7b3070311e0653fde04a7bb809c#p793424, wyszło że potrzebny pręt o grubości 16 mm. Nie miałem nic takiego, bo przecież nie będę ciął przydatnych narzędzi. W Leroy szybciutko znalazłem śrubę M16, gwintowaną tylko na końcu. Zmartwiła mnie twardość 5.8, ale oni podobno innych nie mają. Nie spodziewałem się jednak, żeby to miało nie wystarczyć. Długość otworu w wariatorze wynosi 14 cm, gwint do ściągacza zaczyna się po 2,5 cm. Postanowiłem, że trzeba śrubę wkręcić na około 1,5 cm i wtedy zostanie mi prawie 2 cm na zdjęcie wariatora. Potrzebny był zatem pręt o długości 10 cm. W try miga miałem gotowy w ręku. Nigdy tego nie robiłem, ale sądziłem, że po jednym centymetrze powinno puścić. Tak też się stało ;) Wariator zdjęty :) Potrzebna jest jeszcze nasadka 28 (miałem wcześniej) Wieczorem tylny dyfer ze skrzynią idzie na stół, do rozbiórki i wymiany łożysk z uszczelniaczami oraz regeneracji wieloklinów. Wczoraj już wszystko przygotowałem i zdjąłem tylne nadwozie. Dzisiaj już tylko dwie śruby, które były pod osłoną za wariatorem. Przy okazji, to były najtańsze zakupy do maszyny ;)
ImageImageImageImage

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


Ostatnio zmieniony przez maq 01.04.2015 20:03, edytowano w sumie 4 razy



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.08.2013 21:20
Posty: 165
Miejscowość: Ostrowiec
Imię: Piotr
Quad: G700 czerwony
Poprzednie quady: Polaris 700 twin,g7-Camo,g7-Zielony, g7-camo
PostWysłany: 01.04.2015 20:38 
Re: Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
Pisząc zestaw chodziło mi o to czy dają klej do tej tarczy.


 
Profil
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 01.04.2015 23:34 
Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
Napracowałem się ja dzisiaj. Najpierw wariator ze wszystkimi dodatkami, potem reszta śrub mocujących dyfer. Okazało się, że nie jedna, a trzy szpilki zostały. Niby nic, ale nachylić się trzeba i czas płynie. Airbox też trzeba odkręcić i tylny stabilizator. Potem wyrywanie tylnego napędu z ramy. Była zabawa. Tu haczy, tam się zacina. Podnóżek prawy też musiałem usunąć. W końcu wyszedł. Zaniosłem na dwór i Dimerem dziada popryskałem i to trzy razy. W międzyczasie wywaliłem z ramy piach sprzed trzydziestu lat przynajmniej i pozamiatałem. Reklamówka wysuszonego błota się zebrała (takie nowe określenie piachu). Potem spuściłem stary olej, mało go jakoś się wylało i ciemny mleczny. Mam nadzieję, że napęd żyje i tylko wystarczy zrobić zaplanowane operacje. Nawet dorobiony wcześniej korek spustowy się zbiesił i nie dał z powrotem wkręcić. Trzeba będzie i tym się zająć, ale po kolei. Teraz Święta. Niech leży i czeka ;)Image

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


Ostatnio zmieniony przez maq, 01.04.2015 23:34, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.05.2012 16:47
Posty: 695
Miejscowość: Wrocław
Imię: Tomek
Quad: G700 WTHC 2014
Poprzednie quady: G700 - 2007
PostWysłany: 02.04.2015 16:22 
Re: Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
Śliczny ..... ;-)

_________________
Tomek- LEJEK - LTD 2014, Atomowa INTEGRACJA 1+2, W.I.L. Albania Adwenture 2014, Lejkowa Ekspedycja ADRIA 2015, LTD II - Edycja Andrzejkowa, Montenegro Trip 2017.


 
Profil
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 03.04.2015 17:33 
Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
Powinienem umyć tak, żeby było widać ... amelinium?

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


Ostatnio zmieniony przez maq, 03.04.2015 17:33, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.05.2012 16:47
Posty: 695
Miejscowość: Wrocław
Imię: Tomek
Quad: G700 WTHC 2014
Poprzednie quady: G700 - 2007
PostWysłany: 03.04.2015 22:49 
Re: Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
nie..... i tak jest piękny.....:-)
Jak za bardzo potraktujesz kwasem, to potem jeszcze szybciej śniedzieje, bo usuwasz zewnętrzną naturalnie wytworzona warstwę (gładką). :-)

_________________
Tomek- LEJEK - LTD 2014, Atomowa INTEGRACJA 1+2, W.I.L. Albania Adwenture 2014, Lejkowa Ekspedycja ADRIA 2015, LTD II - Edycja Andrzejkowa, Montenegro Trip 2017.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01.08.2014 07:04
Posty: 42
Imię: Tomek
Quad: Jimny4x4
Poprzednie quady: pralka 570
PostWysłany: 04.04.2015 09:19 
Re: Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
Z tym ściągaczem miałeś dużo szczęścia. Ja w 570 musiałem zdjąć wariator żeby uszczelnić obudowę i nigdzie nie mogłem znaleźć takiej śruby 3/4", UNF, więc udałem się do starego oblatanego TOKARZA (30 zł), ale za to ściągacz lepszy od oryginału(stal utwardzana) :)))). Jak już uszczelniłem to teraz czas przyszedł na gumkę na przegubie wew.tył. Przypadkiem zauważyłem dziurkę (po każdej wyprawie sprawdzam obowiązkowo). Na szczęście tylko gumka do wymiany. Były opory z wyjęciem ale 2 łapki czynią cuda( oczywiście z rozsądkiem). Przegub się rozsypał na elementy, ale już poznałem jego budowę przy składaniu (filozofii nie ma).
Człowiek uczy się całe życie...

PS.
Wesołych Świąt-smacznego jajka i zająca!!!!


Ostatnio zmieniony przez zuczekt, 04.04.2015 09:19, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil Facebook
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 04.04.2015 14:15 
Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
Śruby są dostępne w sklepach posiadających sprzedaż wysyłkową. Ja jednak chciałem zdjąć wariator już, a nie za kilka dni. Jeżeli jest z tym kłopot, to można szukać w sklepach z częściami do ciągników Massey Ferguson. Robią je właśnie na gwintach amerykańskich.
Ja kupowałem tu: http://www.asmet.com.pl/kontakt.htm, jest kilka oddziałów, ale nie wiem czy mają sprzedaż wysyłkową.

Czym uszczelniałeś obudowę i w którym miejscu?

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


Ostatnio zmieniony przez maq, 04.04.2015 14:15, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01.08.2014 07:04
Posty: 42
Imię: Tomek
Quad: Jimny4x4
Poprzednie quady: pralka 570
PostWysłany: 04.04.2015 16:36 
Re: Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
U mnie była głupia sytuacja, bo jak zdjąłem wariator to guma była zrzucona w dolnym miejscu z ranta i pozostałości po patyku,gałęzi nie pozwalały wrócić na miejsce. Oczyściłem wszystko, odłuściłem i dodatkowo przed włożeniem na swoje miejsce przesmarowałem czarnym silikonem do silników (ma większe właściwości sklejające) i jest elastyczny. Na koniec zalałem całą skrzynię wodą i sprawdziłem szczelność-jest git!!!


 
Profil Facebook
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 04.04.2015 17:09 
Re: Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
U mnie odkształceń brak, ale zdejmę gumę u założę na silikon. Pokrywę też w ten sposób uszczelniam. Do tej pory wody pasek nie widział. Co innego dyfry ;)

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01.08.2014 07:04
Posty: 42
Imię: Tomek
Quad: Jimny4x4
Poprzednie quady: pralka 570
PostWysłany: 04.04.2015 17:52 
Re: Polaris SP 500 Touring - eksploatacja, serwis
U mnie w dyfrach nie było wody ni grama. Olej wymieniam co 3-cią wymianę oleju w silniku i jak narazie wszystko jest szczelne. W 570 jest ten problem że do topienia się nie nadaję za bardzo chyba że tłumik wyciągniesz wyżej. Na wolnych obrotach zdławi, a jak przytrzymasz na lekkich obrotach to ok. I tu przewagę mają dwugarkowce:)


Ostatnio zmieniony przez zuczekt, 04.04.2015 17:52, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil Facebook
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 1838 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41 ... 123  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 35 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.