Autor |
Wiadomość |
nikolas
Rejestracja: 23.03.2006 19:08 Posty: 13 Miejscowość: uk
Quad: Polaris Sportsman 500ho/Grizzly 660
|
Wysłany: 23.03.2006 19:15
Polaris Sportsman 500HO
klopoty z gaznikiem !! ?? przez rorke od dolnej części gaznika skrapla mi się paliwo ,czy to normalne ,i czy rorka ta powinna być gdzies podlonczona bo w tej chwili LATA sobie
dzięki Z GORY
|
|
|
|
Tippo
Rejestracja: 17.08.2005 12:19 Posty: 622 Miejscowość: Żywiec
Quad: Suzuki Vinson 500 Semi-auto
|
Wysłany: 23.03.2006 19:35
Re: Polaris Sportsman 500HO
nikolas napisał(a): klopoty z gaznikiem !! ?? przez rorke od dolnej części gaznika skrapla mi się paliwo ,czy to normalne ,i czy rorka ta powinna być gdzies podlonczona bo w tej chwili LATA sobie dzięki Z GORY
Ta rurka jesli mowimy o tej samej to odprowadzenie nadmiaru paliwa z plywaka, o ile taki nadmiar wystapi ,to wlasnie temu jest puszczona w nicosc, aby ow nadmiar odplynal z gaznika. Z tego co wiem do tego to sluzy i jest to normalne.
_________________ www.ciecina.eu
|
|
|
|
Simbus
Rejestracja: 07.03.2006 19:36 Posty: 203 Miejscowość: Sławków
Quad: KQ 700
|
Wysłany: 23.03.2006 19:37
Tippo masz racje.
|
|
|
|
ksioonc
Rejestracja: 19.09.2005 20:47 Posty: 250 Miejscowość: Warszawa
Quad: KTM 505sx
|
Wysłany: 23.03.2006 19:44
Jeżeli bardzo dużo paliwa wydostawałoby się z tego miejsca to prawdopodobnie masz kłopot z pływakiem
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 23.03.2006 21:17
Raczej nie z pływakiem a z zaworem iglicznym - mógł się po prostu "wytłuc" i nalezy go wymienić - normalna część eksploatacyjna, koszt około 50 zł. Gdyby miał problem z pływakiem to dziwnie chodziłby silnik - na zbyt bogatej mieszance.
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
nikolas
Rejestracja: 23.03.2006 19:08 Posty: 13 Miejscowość: uk
Quad: Polaris Sportsman 500ho/Grizzly 660
|
Wysłany: 23.03.2006 21:22
to już jestem troszke uspokojony bo się naczytalem o tym Polaris prawie same zle zeczy i jeszcze ten moj gaźnik ale ja mosze powiedziec ze calkiem przyzwoity bzyk z tego Sportsmana a i zegar zamyka calkiem szybko tylko niestety w londynie nie ma gdzie wiec w Bieszczady trzeba zapodac
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 23.03.2006 21:23
Oczywiście, nie musi być to uszkodzony zawór, to łatwo sprawdzić - zostaw sprzęt na noc z otwartym kranikiem, jeśli rano znajdziesz pod nim kałużę - odpowiedź masz gotową
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
nikolas
Rejestracja: 23.03.2006 19:08 Posty: 13 Miejscowość: uk
Quad: Polaris Sportsman 500ho/Grizzly 660
|
Wysłany: 23.03.2006 21:26
w serwisie mi powiedzieli ktoś już tam napisal to samo ze się plywak zawiesil bo jakies zanieczyszczenie bylo tylko ze jak to się stalo to poszlo paliwo do oleju i dobrze ze się spostrzeglem bo bylo by cieniutko ale wymienili olej filtr i mam nadzieje ze będzie ok
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 23.03.2006 21:31
SŁUCHAM????!!!! Jak to poszło paliwo do oleju Masz dziurę w karterach czy jak? Coś czuję że nacieli cię w serwisie jako laika... paliwo w żaden sposób nie może się dostać do komory silnika, to jest całkowicie szczelne. Gaźnik dostarcza mieszankę tylko do głowicy i komory cylindra, nigdzie więcej...
Fakt, mógł się zabrudzić, ale też nie pływak a zawór właśnie - warto założyć malutki filterek paliwa na wężyk doprowadzający benzynę do gaźnika i znikną ci tego typu kłopoty.
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
Ostatnio zmieniony przez aXcid, 23.03.2006 21:39, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
ksioonc
Rejestracja: 19.09.2005 20:47 Posty: 250 Miejscowość: Warszawa
Quad: KTM 505sx
|
Wysłany: 23.03.2006 21:37
Taki mały filterek wystarczy koszt 10 zł
|
|
|
|
nikolas
Rejestracja: 23.03.2006 19:08 Posty: 13 Miejscowość: uk
Quad: Polaris Sportsman 500ho/Grizzly 660
|
Wysłany: 23.03.2006 22:15
mysle ze to bylo tak pokolei zabraklo mi paliwa zawiesil się plywak lub iglica (niewazne )i zaczelo lac przez rorke moj blad nie zakrecilem zaworu tylko zatkalem rorke i przez noc HI HI w oleju bylo paliwo sam sprawdzalem przeplukalem silnik tylko już oczywiscie nie palilem go tylko pojechal do serwisu CZLOWIEK UCZY się NA BLEDACH też
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 23.03.2006 22:25
Ale to znaczy że jest gdzieś nieszczelny przy cylindzre i paliwo dostaje się do karterow - takie coś nie powinno mieć w żadnym wypadku miejsca... Może to nie było paliwo tylko np. woda?
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
Ostatnio zmieniony przez aXcid, 24.03.2006 06:37, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
nikolas
Rejestracja: 23.03.2006 19:08 Posty: 13 Miejscowość: uk
Quad: Polaris Sportsman 500ho/Grizzly 660
|
Wysłany: 23.03.2006 22:31
dzisiaj mi go przyslali i narazie jest ok ale w niedziele Jadę pomykac i na pewno dam znac co dalej mam nadzieje ze będzie ok bo jak na prawie nowego to chyba zaszybko zeby mi się piep...yl ale dzięki wielkie za rady może kiedys i ja cos będę mogl poradzic POZDRO Z LONDKA
|
|
|
|