Też mnie to bardzo zastanawiało i nie dawało spać

Tu masz temat o olejach do Polarisa.
http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=17&t=25365

i tu, bo dyskusja jest czy dawać sam Dextron III, czy z dodatkiem. Ja leję sam Dextron III od ponad 6 tys. km i wszystko działa (wyciek z przodu oczywiście jest), ale może jestem złym przykładem, bo i pasek oryginalny jeszcze u mnie jest.
http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=17&t=8868&hilit=+oleje

Jak czytam te rozprawki o zamiennikach ,obawy, co lać czego nie lać to mnie skręca,jakby nie można było lać tego co fabryka przykazała bez obaw i może nawet taniej niż zamienniki
Ja wymieniam wszystkie oleje co 50-60 mh za czesto ? a co tam stać mnie
co jakiś czas zamawiam sobie na Ebay-u lub w skelpach najczęściej w Kanadzie zestaw do wymiany PURE Polaris
3-butelki oleju AGL do tylnej skrzyni
1-butelke oleju LT do przedniej przekładni
1-butelke płynu do układ ADC
to wszysko kosztuje z przesyłką jakieś 70$ starcza na 3-pełne wymiany .

Mam najechane jakieś 4500km pasek jeszcze oryginalny ,żadnego wycieku z przedniej przekładni i Swiety Spokuj.

:

ostatnio poświęciłem trochę czasu na stare wątki w dziale Polaris, jest dużo tematów obecnie poruszanych - które się teraz powtarzają...... chłopaki zobaczcie co znalazłem (prezziguzzi tłumaczy ADC i brak go na przełączniku)
http://atvpolska.pl/forum/viewtopic.php ... 2&start=15\
warto czasami sięgnąć do tego co chłopaki pisali kiedyś, jak widać dalej aktualne

Jeszcze raz wielkie dzięki chłopaki!!! Teraz jestem spokojny
Przedtem jak nie wiedziałem o co chodzi z tym moim quadem to szlak mnie trafiał, bo od początku jak go kupiłem to cały czas coś:
1.Zepsuty moduł sterujący-naprawa 100zł + elektryk który znalazł przyczynę 200zł(dobrze, że moduł był rozbieralny, bo nieraz są zalane plastikiem i wtedy lipa)
2.Zaparowany licznik- naprawa 250zł +pleksa 20zł (pęknięte szkiełko przez które dostała się woda, bo poprzedni właściciel trzymał quada na dworze).Doszło do zwarcia i spaliło się coś w module.
3.Nie działająca wyciągarka,naprawiłem sam (ktoś urwał linke i przestał jej używać. Przewody zaśniedziały i nie było przejścia prądu.
4.Została jeszcze wymiana gum w zawieszeniu, ale to normalne zużycie, bo quad ma przejechane ok 2tys. km.


Ale ogólnie widać, że poprzedni właściciel o niego nie dbał tym bardziej, że była to dziewczyna która teraz mieszka za granicą.

-- dodano 13.02.2013 14:38 --

Witam ponownie mam kolejny problem. Ostatnio jadąc po asfalcie zauważyłem, że mój quad rozpędza się maksymalnie do 65-70 km./h. na biegu H.(z tego co czytałem na forum to max.predkość ok.100km/h.) Co może być przyczyną i czy można tak na razie jeździć ? Może coś nie tak z paskiem ?,ale dodam, że quad rusza i jedzie normalnie. Proszę o pomoc !

Przy tej okazji odkryłem, że po wpisaniu do wyszukiwarki wyrazu składającego się z trzech znaków, na przykład 'ADC', otrzymamy odpowiedź: Może to sugerować, że nikt o tym do tej pory nie napisał. Okazuje się jednak, że szukanie zaczyna się od 4 znaków. Dla 1, 2 czy 3 liter nie otrzymamy żadnych wyników, z tym, że dla dwóch pierwszych otrzymamy o tym wyraźny komunikat:
kenzo_30
Problem niskiej prędkości maksymalnej to najprawdopodobniej zużyty i wąski już pasek napędowy. Nie podam Ci niestety jaka jest nominalna szerokość nowego, ale może ktoś ma taki w garażu i zmierzy, albo zna odpowiedź. Tak czy siak trzeba zdejmować obudowę i zerknąć co się tam dzieje. Moja maszyna po wyjechaniu z salonu rozpędzała się do jakichś 115 km/h, a teraz po 6 tys. km rozkręca się do lekko ponad setki.
Druga możliwa przyczyna, to opony. Masz zdaje się BH1, może nawet 26' i to może również powodować obniżenie prędkości maksymalnej. Kiedyś wspominał o takiej sytuacji papuga.

minimalna szerokość paska ,przynajmniej mojego nr 3211113 to 28,6mm

Masz farta że masz objawy kończącego się paska hehe, zmieniaj od razu! Mi się zerwał się jak wyjechałem z ciężkiego terenu na asfalt. Nie chcę myśleć co bym miał jakby się zerwał 500 metrów wcześniej

Dzisiaj rozkręciłem obudowę i odpaliłem quada:
1. Na wolnych obrotach kręciło się tylko jedno ze sprzęgieł, pasek stał w miejscu.
2. Przy dodawaniu gazu ok. 1500 obrotów zaczynały ciągnąć oba sprzęgła wraz z paskiem.
3. Przy max. obrotach pierwsze sprzęgło (czyli to na silniku) wyciska pasek do samej góry, a to drugie sprzęgło (to na skrzyni) rozszerza się i pasek jest na samym dole.
4. Ściągnąłem pasek (nr 3211113,a jego szerokość to ok 29 mm)
5. Rozebrałem to drugie sprzęgło (sprężyna cała,łożysko ok.,plastikowe rolki ok.jedyne co zauważyłem to ten wewnętrzny talerz miał luz na tulei. Tam gdzie chodzi pasek ,to talerze gładkie bez rowków czy wgłębień.
6. Pierwsze sprzęgło:
- Sprawdziłem sprężynę(cała).
- Talerze też są gładkie.
- Odważniki były lekko wytarte ale je spolerowałem i chyba jest ok
To wszystko co mogłem dziś zrobić, jutro chcę dorobić śrubę. Ma ktoś wymiary tego gwintu?, bo muszę tokarzowi podać. Za wszystkie info z góry WIELKIE DZIĘKI !

-- dodano 14.02.2013 20:08 --

PS.mam na myśli śrubę do ściągnięcia tego pierwszego sprzegła

-- dodano 15.02.2013 12:21 --

robson-m3 A ile ma Twój pasek z węższej (wewnętrznej) strony, bo mój ma 24,5mm.

Pasek mierzysz suwmiarką po zewnętrznej i to cię tylko interesuje ,ja ma jeszcze 28,8-28,9 .V max.ostatnio nie sprawdzałem ,na pewno zbiera na trochę wyższych obrotach jak na nowym i V max będzie mniejsza ,powoli rozglądam się za nowym paskiem ,mam nowy który dostałem w pakiecie z olejami ale okazało się że to inny model (3211069)muszę go sprzedać.
Ale tyle co kenzo_30 to się nie odważyłem

Sprawdziłem quada na koziołkach i rozpędził się do 95-98km.h., przy 6500 obrotów. Zdaje sobie sprawę, że to dwie różne sprawy rozpędzić quada bez obciążenia , a rozpędzić go normalnie podczas jazdy na kołach, ale chciałem to porównać. Jutro będę miał ten ściągacz więc sprawdzę to pierwsze sprzęgło. Jak ktoś wie na co zwrócić szczególną uwagę to proszę o info.

Czym mierzyłeś ten pasek bo około 29 to może być i 28,5mm i 29mm

robson-m3Mierzyłem suwmiarką i to 29mm. to jest takie bite, po prostu napisałem ok.29mm. Bo jak mierzyłem w kilku miejscach to wychodziło raz 29mm. raz 29,1mm.(no wiesz o co chodzi raz mocniej ściśniesz suwmiarkę, a raz lżej z tąd te rozbieżności.) Sądzę, że pasek jest dobry, bo nie jest przypalony i wymiary też nie są tragiczne. Myślę że problem tkwi gdzie indziej. Tylko nie mam pojęcia gdzie

-- dodano 18.02.2013 10:21 --

Sprawa wygląda tak. Tokarz dorobił mi tą śrubę do ściągnięcia pierwszego sprzęgła, wymiary gwintu jak by ktoś potrzebował-(gwint nietypowy 16 zwojów na cal ,a średnica otworu wewnątrz gwintu to 17,8mm) takie wymiary podałem tokarzowi i śruba pasuje.
1. Rozebrałem to sprzęgło i nic niepokojącego nie zauważyłem.
2. Więc poskładałem wszystko i ruszyłam na jazdę testową, a tu miłe zaskoczenie quad rozpędził się do ponad 90km/h.
a.) Nie wiem czy poprzednim razem za krótko przytrzymałem go na max. obrotach, a może droga szła lekko pod górkę i miał za ciężko?
b.) Bo raczej nic nie naprawiłem czyszcząc benzyną i polerując czyścikiem.

Może i dobrze że tak się stało, bo bynajmniej przejrzałem pasek, sprzęgła i ich podzespoły no i mogę jeździć spokojnie. Przez jakiś czas

-- dodano 07.03.2013 23:39 --

Mam pytanie, od momentu zapalenia się rezerwy ile robicie kilometrów lub ile minut jeździcie. I czy nic się nie stanie jak wypale wszystkie paliwo (czy odpale quada bez problemu)
U mnie coś szwankuje pływak bo mam pół zbiornika paliwa, a kontrolki (te kwadraciki z prawej strony wyświetlacza ) pokazują prawie full.

ciężko to stwierdzić, najlepiej sprawdź samemu


nic się nie stanie, ja kiedyś sprawdzałem ile zrobię na zbiorniku. Wyjeździłem zbiornik do sucha, wlałem paliwo z kanisterka i zapalił beż żadnego problemu

Ok dzięki papuga tak zrobię skoro zapale bez problemu. Po prostu bałem się tak zrobić nie wiedząc czy zapali z powrotem, bo ponad 300 kg. pchać samemu niezbyt mi się uśmiecha