Autor |
Wiadomość |
mateusz878
Rejestracja: 18.11.2014 00:39 Posty: 86
Quad: Polaris
Poprzednie quady: Bashan 200
|
Wysłany: 21.04.2015 20:30
Wariator Sportsman 500
Witam mam pytanko czy element wariatora ten trójramienny jest częścią wymienna dostępną w serwisie? Na fiszkach nie ma on osobnego nr. Jeśli ktoś miałby na zbyciu ten element chętnie go odkupie bo nie widzi mi się kupować całego wariatora. Wyrobiły mi się w nim gniazda na te gumki (ślizgi).
Załączniki:
20150421_203740 (Copy).jpg [ 127.53 KiB | Obejrzany 11588 razy ]
|
|
|
|
Fila123
Rejestracja: 02.07.2014 18:26 Posty: 86 Miejscowość: Okolice zamościa
Imię: Albert
Quad: Polaris Sportsman 500 HO, Husqvarna wre 125
|
Wysłany: 21.04.2015 22:54
Re: Wariator Sportsman 500
A co się uszkodziło ??
|
|
|
|
mateusz878
Rejestracja: 18.11.2014 00:39 Posty: 86
Quad: Polaris
Poprzednie quady: Bashan 200
|
Wysłany: 22.04.2015 08:33
Re: Wariator Sportsman 500
Wyrobiły się gniazda czy miejsca mocowania tych małych gumek co sa po 2 na każdym ramieniu. Po założeniu nowych szybko się uszkadzały. Podjąłem próbę napawania i frezowania gniazd ale jedno napawanie się nie udało i się przytopiło za mocno niby jest wyrzeźbione ale boje się o wyważenie bo za dużo tego spawu i chciałbym założyć z innego wariatora ten element na pewno bd lepiej wyważone niż z tym spawem. Kupować cały wariator za tyle kasy trochę bez sensu skoro talerze są w dość dobrym stanie.
Załączniki:
20150422_092504 (Copy).jpg [ 128.66 KiB | Obejrzany 11577 razy ]
20150422_092434 (Copy).jpg [ 98.04 KiB | Obejrzany 11577 razy ]
|
|
|
|
maq
Moderator Działu Polaris
Rejestracja: 20.04.2010 12:07 Posty: 6567 Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
|
Wysłany: 22.04.2015 08:41
Re: Wariator Sportsman 500
Jak stwierdziłeś że coś jest nieprawidłowo? Jakie były objawy? Stan paska? Woda w obudowie? Podaj też rocznik quada i przebieg. Nie skazywałbym tego elementu na straty. Poszukać warsztatu posiadającego sprzęt do wyważania i powinni sobie poradzić. Jest elektroniczny sprzęt do wyważania wałów korbowych, to i tutaj powinno się udać. Ponadto profesjonalny warsztat może zregenerować gniazda i będziesz miał jak nowe. Sam się za to wziąłeś?
_________________ ... no looking back
Wyprawy maqowe - blog
|
|
|
|
mateusz878
Rejestracja: 18.11.2014 00:39 Posty: 86
Quad: Polaris
Poprzednie quady: Bashan 200
|
Wysłany: 22.04.2015 09:22
Re: Wariator Sportsman 500
Wysypują się te gumki i wtedy zaczyna się dość mocne klekotanie aluminium o aluminium. Pasek akurat zakończył swój żywot i przy wymianie paska odkryłem że to wariator tak hałasuje. Myślałem że wystarczy wymienić same te ślizgi ze zdjęcia i bd ok lecz po rozebraniu stwierdziłem że są dość mocno wyrobione gniazda. Na zdjęciu tego już tak nie widać bo to jest już napawane. Tak sam podjąłem próbę naprawy i gorzko tego żałuje ;/
|
|
|
|
maq
Moderator Działu Polaris
Rejestracja: 20.04.2010 12:07 Posty: 6567 Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
|
Wysłany: 22.04.2015 09:43
Re: Wariator Sportsman 500
A jaki masz przebieg? U siebie nie rozkręcałem nigdy wariatora, może to błąd, a mam na zegarze 10 k. Prawdopodobnie zerknę na to, bo wariator obecnie leży na półce i czeka aż włożę z powrotem skrzynię
_________________ ... no looking back
Wyprawy maqowe - blog
|
|
|
|
mateusz878
Rejestracja: 18.11.2014 00:39 Posty: 86
Quad: Polaris
Poprzednie quady: Bashan 200
|
Wysłany: 22.04.2015 11:21
Re: Wariator Sportsman 500
Przebieg nie wielki coś koło 3500 km. Żeby rozkręcić wariator to nie jest tak prosto. Żeby go zablokować wyciąłem z desek kliny i przykręciłem do stołu wkrętami z góry talerz też deseczką przycisnąłem i do tego trójramienny klucz który sam wykonałem. Jak te gumki są zużyte to wariator ma luz jak go położysz na stole i będziesz obracał to czuć spory luz w miejscach gdzie są te gumki. Żeby to odkręcić grzałek delikatnie palnikiem i do tego z pół metra rurki na przedłużenie
|
|
|
|
jaworek74
Rejestracja: 13.12.2012 19:52 Posty: 294 Miejscowość: Borkowo
Imię: Marcin
Quad: Polaris SP 850 Touring
Poprzednie quady: Outlander 800 LTD Max, Polaris SP 450
|
Wysłany: 22.04.2015 19:02
Re: Wariator Sportsman 500
Ja mam ten sam problem i tak się zastanawiam czy nie lepiej kupić nowy wariator ? Hmm wszystko zależy od tego czy da się to zregenerowac, to klekotanie jest dosc denerwujące.....
|
|
|
|
Fila123
Rejestracja: 02.07.2014 18:26 Posty: 86 Miejscowość: Okolice zamościa
Imię: Albert
Quad: Polaris Sportsman 500 HO, Husqvarna wre 125
|
Wysłany: 22.04.2015 21:17
Re: Wariator Sportsman 500
Ja jak u siebie miałem podobny problem. Wariator ciągną na wolnym biegu. Miałem wymieniać wariator ale to coś około 1500zł a kit do naprawy wariatora kosztuje coś ok.500zł. Więc sam postanowiłem się za to zabrać . Ściągać użyłem śrubę kupiona w sklepie za 10zł. W desce powycinałem miejsca na te łopatki co są na talerzu od silnika. Na środku deski przymocowałem deskę wraz z wariatorem do stołu. Do rozkręcenia wspawałem klucz z z grubej blach zaginając ją odpowiednio do wariatora i na środku blachy została przyspawana dużą nakrętka. Potem duży klucz nasadowy i jakoś poszło co nie było tak proste bo przy rozkręcaniu obrócił się wał na talerzu od silnika . Po rozkręceniu okazało że było rozsypane łożysko jednostronne. Ale ale po wybiciu łożysko udało odczytać symbol i można było dokupić. U mnie gniazda na gumki nie były bardzo rozbite. Ale te gumki były dość drogie wiec u tokarza zamówiłem z teflonu 6 sztuk za 10zł. A potem na z jednej strony przykleiłem krążki z dętki. Po złożeniu jest o niebo lepiej. A zabieg nie był dość drogi.
|
|
|
|
mateusz878
Rejestracja: 18.11.2014 00:39 Posty: 86
Quad: Polaris
Poprzednie quady: Bashan 200
|
Wysłany: 25.04.2015 17:35
Re: Wariator Sportsman 500
to ładną rzeźbę z tymi gumkami zrobiłeś Ja już kupiłem nowe gumki po 40 zł trochę kasy poszło i teraz klops nie wiem czy nie bd musiał całego wariatora kupić. Wszystkie warsztaty obdzwoniłem i nigdzie nie mają. Gościu 50 km ode mnie ma wariator ale z 2007 roku ciekawe czy ten element by pasował ale woła za niego 750 zł. Ładna skarbonka -- dodano 23.04.2015 11:42 --Zamówiłem nowy zamiennik w dość dobrej cenie jutro powinien być u mnie zobaczymy jak to będzie chulać -- dodano 25.04.2015 18:35 --Wczoraj zamontowałem nowy wariator. Wygląda jak oryginał, tylko dziwna sprawa że startuje z około 2 tys obr i raczej quad jakby najpierw wchodził na wysokie obroty może nie na max a na starym było tak że w miarę wzrostu obrotów wzrastała prędkość. Sprężyny i odważniki mam z tamtego wariatora. Po zejściu z obrotów ciągnie pasek na tyle że quad się pomału toczy i nie można wybić biegu obroty mam około 850-900. Wariator cofa się do końca dopiero jak zgaszę silnik. Dotrze się to jakoś czy odsyłać? a może inne ciężarki?
Ostatnio zmieniony przez mateusz878 25.04.2015 17:35, edytowano w sumie 2 razy
|
|
|
|
maq
Moderator Działu Polaris
Rejestracja: 20.04.2010 12:07 Posty: 6567 Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
|
Wysłany: 25.04.2015 21:14
Re: Wariator Sportsman 500
A czy dokładnie do Twojego modelu jest? Porównaj go ze swoim starym. Ma dokładnie takie same wymiary?
_________________ ... no looking back
Wyprawy maqowe - blog
|
|
|
|
Fila123
Rejestracja: 02.07.2014 18:26 Posty: 86 Miejscowość: Okolice zamościa
Imię: Albert
Quad: Polaris Sportsman 500 HO, Husqvarna wre 125
|
Wysłany: 26.04.2015 10:59
Re: Wariator Sportsman 500
Może coś źle złożyłeś?
|
|
|
|
mateusz878
Rejestracja: 18.11.2014 00:39 Posty: 86
Quad: Polaris
Poprzednie quady: Bashan 200
|
Wysłany: 26.04.2015 15:00
Re: Wariator Sportsman 500
Nie da się źle złożyć wariatora do założenia tylko sprężyna i dźwignie. Rozebrałem dziś pacjenta dość mocno trzymały ślizgi na trójramiennym są szersze niż w oryginalnym i ciężko to chodziło potraktowałem je delikatnie papierem ściernym 250 później 800. Wyczyściłem również do suchego ze smaru, sprzedający kazał przesmarować na tych ślizgach i tam gdzie się przesuwają talerze zrobiłem to delikatnie odpaliłem maszynę i na obroty żeby później nic na pasek nie poleciało ale te smarowanie to nie najlepszy pomysł bo się pył z paska do niego lepi i jeszcze ciężej chodziło. Także wszystko rozebrane wyczyszczone, podszlifowane ślizgi chodzi już lekko i sprawnie
|
|
|
|
spaluchwp
Rejestracja: 30.06.2011 22:02 Posty: 154 Miejscowość: Wielkopolska gm. Czerwonak
Imię: Przemo
Quad: Yamaha Grizzly 700-2010
Poprzednie quady: Polaris Sportsman XP850 + EPS / 2009 / Polaris 500 H.O. Sportsman / Polaris 400 H.O. Sportsman
|
Wysłany: 27.04.2015 19:54
Re: Wariator Sportsman 500
1. Te ślizgi to na moje były takie odbojniki ( już nie bardzo pamiętam ) zapierające się o ścianki w trakcie pracy , i tam bym poprostu zastosował albo kawałek gumowego/plastikowego odbojnika który i tak by nie wyleciał bo którędy.
2. Wyważenie - zawieź do kogoś kto ma wyważarkę czy to do kół pasowych czy do do kół samochodowych i albo nawiercaj do wyrównania albo naklejaj odważniki .
3. Wariator musi być dokładnie taki sam ( najprościej poznać po budowie, jeden miał łopatki wentylatora na tyle proste a inny miał zakrzywione) jest sprawa jeszcze czy miał ebs czy nie ( chamowanie slinikiem ). Najlepiej dobrać cięższy odważnik lub inną sprężynę.
W sumie usterka prosta a nie potrzebnie tak przekombinowałeś z tym napawaniem.
|
|
|
|
mateusz878
Rejestracja: 18.11.2014 00:39 Posty: 86
Quad: Polaris
Poprzednie quady: Bashan 200
|
Wysłany: 27.04.2015 20:56
Re: Wariator Sportsman 500
Wariator mam nowy taki sam jak tamten tylko nie oryginał Polarisa a zamiennik łopatki z tyłu proste bez ebs. no trochę przekombinowałem mogłem inne ślizgi czy odbojniki jak mówisz dorobić. Wszystko już działa jak powinno. Dzięki wszystkim za pomoc
|
|
|
|