Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Sportsman serwis odmawia naprawy na gwarancji
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 24.04.2024 22:20



Odpowiedz  [ 7 posty(ów) ] 
Sportsman serwis odmawia naprawy na gwarancji 
Autor Wiadomość

Rejestracja: 08.08.2017 14:54
Posty: 3
Imię: mirek
Quad: Polaris 570
PostWysłany: 08.08.2017 15:15 
Sportsman serwis odmawia naprawy na gwarancji
Witam wszystkich serdecznie z uwagi iż jest to mój pierwszy post na tym formum.
Ale do rzeczy :)
Dotyczy jednego ze śląskich dealerów oraz serwisów.

Około 20 motorogodzin po zakupie nowego quad Polaris Sportsman 570 doszło do zerwania paska napędowego. Quad został odwieziony na mój koszt do serwisu, gdzie dodatkowo został zgłoszony fakt zerwania lewej poduszki silnika ( co moim zdaniem mogło mieć wpływ na zerwanie paska napędowego ponieważ silnik po zerwaniu poduszki był niesymetrycznie względem skrzyni biegów ). Dodatkowo został zlecony przegląd serwisowy który miał nastąpić po 25 motogodzinach.
Po odebraniu quada i użytkowaniu go kilka godzin zauważyłem iż jest także zerwana prawa poduszka silnika .od momentu zauważenia usterki nie korzystałem z pojazdu.
Po poinformowaniu Pana z serwisu o tym fakcie , zaproponował on abym poduszę wymienił we własnym zakresie gdyż jest to prosta naprawa ( odkręcenie 2 śrub i zakręcenie ich ponownie ) a on w ramach gwarancji przekazał mi nową poduszkę. Po otrzymaniu nowej poduszki wymieniłem ją i dalej użytkowałem quada. Każdorazowe wożenie quada było dla mnie problemem bo nie mam swojej przyczepy , musiałem jechać pożyczyć od nich 15 km itd... generalnie pół dnia w dupie , a jak wiadomo czas to pieniądz :), dlatego zdecydowałem się na samodzielną naprawę.

Po kilku godzinach ponownie doszło do zerwania paska napędowego , co prawdopodobnie wynikało z wcześniejszego zerwania prawej poduszki silnika i uszkodzenia paska , ale jeszcze nie zerwania. Pan z serwisu ponownie zaproponował naprawę we własnym zakresie , jednak po rozebraniu quada okazało się iż uszkodzone są jeszcze 2 inne rzeczy( gumowa osłona oraz metalowa obejma ), nie chcąc się narażać na utratę gwarancji zawiozłem quada na swój koszt do serwisu, który to stwierdził iż Polaris nie uzna mi usterki w ramach gwarancji ( choć poprzednio uznał ) i nakazał zapłacić za naprawę prawie 1000 zł . Nikt z serwisu nie kontaktował się ze mną aby zapytać czy mają naprawiać w związku z tym quada odpłatnie , czy może będę go naprawiał we własnym zakresie .
Na tą chwilę quad stoi na serwisie , aby go odebrać serwis chce odmnie pieniądze za naprawę.

Poprosiłem aby serwis przesłał mi na maila opinie dlaczego nie została przeprowadzona naprawa w ramach gwarancji, otrzymałem od nich wyjaśnienie iż Polaris uznał iż pasek został zerwany z powodu nieprawidłowego użytkowania , nie wspominając nic o zerwanych poduszkach silnika.

Dodam iż nie jest to mój pierwszy quad , posiadam jeszcze access 300 gdzie od zakupu jakieś 8 lat temu wymieniłem 1 raz pasek napędowy na nowy , przejechałem nim nie oszczędzając go jakieś 5 tyś km i nie rozumiem dlaczego Polaris zarzuca mi iż nie potrafię użytkować takiego sprzętu dlatego dochodziło do awarii.

W chwili obecnej jestem na wakacjach do 17 sierpnia , co dalej z tym robić ? narazie nie będę ujawniał o którego dealera chodzi , bo może jeszcze się z nim jakoś dogadam,... Ale zaczynam coraz bardziej żałować że nie kupiłem quada innej firmy bo wydanie 40 tyś na sprzęt i proszenie się przez 2 tygodnie o określenie terminu naprawy ( czekają na części ), nieodbieranie telefonów, nie oddzwanianie do klienta, w końcu przerzucanie winy na klienta , oraz naprawy na koszt klienta bez porozumienia z nim ! to dla mnie jakieś wielkie nieporozumienie..
Czy można sprawę przekazać gdzieś do centrali Polarisa ? Co z tym dalej zrobić aby nie płacić tego 1000 zł , co radzicie ?
Sezon ucieka a sprzęt soi więcej na serwisie niż u mnie w garażu ..:/

Pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez kwaqmir, 08.08.2017 15:15, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil

Rejestracja: 08.03.2015 08:56
Posty: 205
Imię: Szymon
Quad: Grizzly 700
Poprzednie quady: Kawasaki 750, CF Moto 500
PostWysłany: 08.08.2017 19:00 
Re: Sportsman serwis odmawia naprawy na gwarancji
Już wiele razy było pisane na tym forum że quady do drogi sport, a ludzie uważają cały czas że jak wydam 40-60 tysięcy złoty to mogę rżnąć sprzęt i nie mam prawa złotówki dołożyć. Napęd w quadzie to specyficzna sprawa bo pasek w 20 mth nieumiejętnie użytkując pojazd można zerwać ale może też być to wada fabryczna . Nikt tutaj nie powie co w tym temacie zrobić bo to Ty jeździłeś tym quadem a nie napisałeś w jakich warunkach ( teren, pogoda może sprawdzałeś czy naczepę pociągnie ) . I tak że wymienili ci pasek na gwarancji przecież to część eksploatacyjna nie będą wymieniać paska za każdym razem bo to wina zerwanej poduszki, której zerwanie też o czymś świadczy. Nie jest to z mojej strony żadna złośliwość w Twoim kierunku ale należy trochę nauczyć się eksploatacji quada przeprawowego a jak się nie ma kolegów którzy podpowiedzą to jest to nieraz kosztowne . Nie wydaje mi się żeby nowy Polaris był aż takim badziewiem zawsze jest czynnik ludzki .


 
Profil

Rejestracja: 08.08.2017 14:54
Posty: 3
Imię: mirek
Quad: Polaris 570
PostWysłany: 09.08.2017 15:06 
Re: Sportsman serwis odmawia naprawy na gwarancji
Sprzęt jest nowy , w sumie ma przejechane może z 35 mth głównie po lesie z prędkościami do 60 km/h .zero ciężkiego terenu , więc nie był katowany, wiem że nowy sprzęt musi się ułożyć i dotrzeć, rozumiem też że może się wydarzyć awaria, nie neguje tego, jednak 2 zerwane paski i 2 zerwane poduszki świadczą o tym że albo ja nie potrafię jeździć gdzie przy tajwańczyku przez 8 lat 1 raz mi poszedł pasek a sprzęt niejednokrotnie tak dostawał w dupe że sam jestem w szoku że to jeszcze jeździ ... albo trafiłem na jakiś felerny egzemplarz i chciałbym aby ktoś to porządnie naprawił i nie wmawiał mi że nie potrafię używać sprzętu .. I nie chodzi tu o pieniądze , tylko o zasadę bo wiem ile kosztują zabawki dla dużych chłopów...

Jeszcze kwestia podejścia do klienta ... 2 tygodnie czekają na cześci.. toż to jakieś nieporozumienie, podejrzewam że nawet jakbym zamawiał cześci z chin to trwało by to około 2 tygodni.. a fabryka Polarisa podobno jest w opolu.. to wychodzi na to że chyba takim polarisem z tego opola wieźli te cześci te 80 km i jeszcze im się 3 razy po drodze zepsuł bo kierowca pewnie ... był :)


 
Profil

Rejestracja: 10.06.2018 14:48
Posty: 25
Miejscowość: KRK/DUB/UAE
Imię: Marcin
Quad: Polaris 570. eps-ZLOM!
PostWysłany: 01.07.2018 16:37 
Re: Sportsman serwis odmawia naprawy na gwarancji
Cieszy mnie fakt ze nie jestem sam z tym dziadostwem, tyle ze moj padl po 15 motogodzinach, ze też wczesniej tego nie przeczytalem. Wedlug mojej opinii pozadny serwis naprawia wszystko w ramach gwarancjii a nie owija w bawelne czy to eksploatacja czy nie, przeciez mowimy O NOWYM SPRZECIE!!!!!! a nie uzywanym zeby dokladac do starego quada, jak tak to ma wygladac to poco kupowac nowy ludziska


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.01.2014 10:53
Posty: 3005
Imię: Jacek
Quad: Renegade 850XXC, CF Moto 500
Poprzednie quady: MXU 500i IRS,KingKaczka 750, Renegade 800X
PostWysłany: 03.07.2018 12:36 
Re: Sportsman serwis odmawia naprawy na gwarancji
Mam pewną watpliwość ale może wynika ona z mojej nie wiedz, CVT jest skręcone z silnikiem na stałe więc jak może wpłynąć na zerwanie paska oberwanie poduszki mocującej silnik do ramy?
Co do nowego sprzętu to treba było pójść w coś sprawdzonego typu Kingquad lub Kodiak 700.

Jeżeli nie chcesz płacić 1000zł za nie zleconą usługe, podjedz do nich z pismem że w zwizaku z wykonaniem nie zamówionej usługi mają przywrócić pojazd do stanu w jakim został przywieziony i wymontować swoje części w ciągu 3 dni. NIech ci to podpiszą że przyjęli. Po 3 dniach jedz po quada, jak nie bedą chcieli wydać dzwoń po policję.

_________________
Szukam towarzyszy do wspólnych wypadów z okolic Babic, Ożarowa Mazowieckiego i ogólnie zachodniej części Wa-wy


 
Profil
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 03.07.2018 12:51 
Re: Sportsman serwis odmawia naprawy na gwarancji
Między silnikiem i skrzynią są dwie poduszki. Takie same jak między silnikiem i ramą. Sama skrzynia jest w ramie na sztywno.
Jeżeli zerwie się któraś poduszka silnika, to może się zmienić ustawienie w CVT i pasek się zerwie.

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


 
Profil
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 03.07.2018 13:00 
Sportsman serwis odmawia naprawy na gwarancji
Chociaż nie, tak było w starszych modelach. Nowa 570 ma mocowanie między skrzynią a silnikiem na sworzniu. Zatem w stosunku do skrzyni raczej się nie przekręci. Najwyżej, po zerwaniu poduszki, pasek będzie bardziej naprężony, ale to chyba w niewielkim stopniu.

Image

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


Ostatnio zmieniony przez maq, 03.07.2018 13:00, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 7 posty(ów) ] 

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.