Autor |
Wiadomość |
Tiler
Rejestracja: 11.08.2018 19:19 Posty: 6 Miejscowość: Olsztyn
Imię: Przemek
Quad: Grizzly 700
Poprzednie quady: Linhai 300
|
Wysłany: 07.02.2019 19:07
Awaryjność Sportsmana 570
Witam. Przymierzam się do kupna nowej 570tki. Jak jest z awaryjnością tego quada? (załóżmy że nie będzie mocno katowany i dbane będzie ponad wyrost). 2 lata gwarancji ok ale co dalej, jednostka napędowa w miarę młoda więc jakie macie przebiegi w swoich 570tkach i jak się spisywał podczas tych przebiegów? Silnik, napęd - jak ?. Podzespoły do silnika i napędu kosztują jakieś kosmiczne ceny( np. wariator 3800pln ) bo głównie oryginał tylko jest dostępny, do japońców jest o wiele taniej ale nie stać mnie na nowy i w miarę mocny,, made in japan,,. Więc jak te Wasze Polarisy się maja ?
|
|
|
|
Robsson
Rejestracja: 25.08.2014 14:30 Posty: 1263
Quad: Outlander
Poprzednie quady: Renegade, Sportsman, Kingquad, Grizzly, CFmoto, Kymco
|
Wysłany: 07.02.2019 21:05
Re: Awaryjność Sportsmana 570
Sory ze nie na to o co pytasz ale ja na Twoim miejscu podszedlbym na 2 sposoby. 1. Kupując nowego podstawowego Polarka 570 po 2 latach gwarancji tracisz na jego cenie ok 5 tyś. To naprawdę mało. Kończy się gwarancja i jeśli nadal masz obawy to sprzedajesz. Inną sprawą będzie dodatkowe kilka tysiaków w plecy jakie wydasz na przeglądy - zależnie ile będziesz jeździł. 2. Kup używaną japonię za 30 tyś. Kingquada swieżego np poszukaj i z głowy. A to co wydalbys na przeglądy Polarisa miej w zapasie jakby coś w tym japończyku wypadło.
_________________ V2.....sound of madness
Ostatnio zmieniony przez Robsson, 07.02.2019 21:05, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
Boczus
Rejestracja: 04.08.2018 12:01 Posty: 8
Quad: Sportsman 570
|
Wysłany: 10.02.2019 22:41
Re: Awaryjność Sportsmana 570
Ja mam na sportsmanie 570 zrobione 1.300 km i na drugim przeglądzie przy 1.000 km wymienili regulator napięcia bo coś tam było nie tak:p. A tak poza tym to wszystko działa jak należy nic tylko lać i jezdzić.Super maszyna
|
|
|
|
Niksio
Rejestracja: 18.01.2019 17:12 Posty: 12
Imię: Łukasz
Quad: Polaris Sportsman570
|
Wysłany: 15.07.2019 20:16
Re: Awaryjność Sportsmana 570
Też jestem posiadaczem nowe Polarisa 570 (600km przebiegu) i wyłapałem taki problem. Mój Polaris musi chwilę pokręcić rozrusznikiem zanim zapali .nie jest to na tak zwany strzał. Ktoś też tak ma ?
|
|
|
|
jarecki13
Rejestracja: 27.07.2011 18:41 Posty: 2586 Miejscowość: Dolny Śląsk
Imię: Jarek
Quad: TraktoReX 680 :)
Poprzednie quady: Kawka w ciapki 650
|
Wysłany: 15.07.2019 22:22
Re: Awaryjność Sportsmana 570
Sprawdź luzy zaworowe , szczególnie jak sprzęt jest nowy to warto tam zajrzeć na samym początku , to samo tyczy się oleju- na przeglądach gwarancyjnych już chyba byłeś co ?
|
|
|
|
Robsson
Rejestracja: 25.08.2014 14:30 Posty: 1263
Quad: Outlander
Poprzednie quady: Renegade, Sportsman, Kingquad, Grizzly, CFmoto, Kymco
|
Wysłany: 16.07.2019 07:51
Re: Awaryjność Sportsmana 570
Chwile tzn? Ile obrotów walem? 3-5 czy wyraźną chwile?
_________________ V2.....sound of madness
|
|
|
|
Niksio
Rejestracja: 18.01.2019 17:12 Posty: 12
Imię: Łukasz
Quad: Polaris Sportsman570
|
Wysłany: 16.07.2019 11:50
Re: Awaryjność Sportsmana 570
Na przeglądzie byłem(wszystko okej). Niedługo będę jechał na następny. Dwa pierwsze co 25mth A to szybko leci. Co do ilości obrotów to wydaje mi się że koło 2 obrotów. Ogólnie to zapala tak od nowości. Postaram się wrzucić filmik dla ułatwienia i porównania.
|
|
|
|
Robsson
Rejestracja: 25.08.2014 14:30 Posty: 1263
Quad: Outlander
Poprzednie quady: Renegade, Sportsman, Kingquad, Grizzly, CFmoto, Kymco
|
Wysłany: 16.07.2019 13:00
Re: Awaryjność Sportsmana 570
Ja bym się tym nie przejmował. Jak za 2-3 obrotem zaskoczy to jest Ok. W 4-takcie prace (zapłon mieszanki) masz co drugi obrót wału a ten przy gaszeniu zatrzymuje tłok zazwyczaj przed kompresją, także często musi zrobić z automatu 2 obroty żeby odpalić. W moim było podobnie..
_________________ V2.....sound of madness
Ostatnio zmieniony przez Robsson 16.07.2019 13:00, edytowano w sumie 5 razy
|
|
|
|
Niksio
Rejestracja: 18.01.2019 17:12 Posty: 12
Imię: Łukasz
Quad: Polaris Sportsman570
|
Wysłany: 16.07.2019 20:32
Re: Awaryjność Sportsmana 570
W linku filmik z odpalaniem polariska https://youtu.be/cSBc0Nc5EuQ
|
|
|
|
jarecki13
Rejestracja: 27.07.2011 18:41 Posty: 2586 Miejscowość: Dolny Śląsk
Imię: Jarek
Quad: TraktoReX 680 :)
Poprzednie quady: Kawka w ciapki 650
|
Wysłany: 16.07.2019 21:32
Re: Awaryjność Sportsmana 570
daj mu jeszcze chwilkę jak przekręcisz kluczyk , ewentualnie wciśnij przepustnicę na max puść i dopiero odpal
|
|
|
|
Niksio
Rejestracja: 18.01.2019 17:12 Posty: 12
Imię: Łukasz
Quad: Polaris Sportsman570
|
Wysłany: 17.07.2019 19:55
Re: Awaryjność Sportsmana 570
Poczekanie dłużej nic nie daje. A z tą przepustnica muszę wypróbować
|
|
|
|
grzesiek82
Rejestracja: 15.08.2011 16:40 Posty: 56 Miejscowość: Żywiec
Quad: Polaris 570 EPS
|
Wysłany: 21.07.2019 00:49
Re: Awaryjność Sportsmana 570
Pytacie to odpowiadam. Polaris kupiony w Maju. Przejechane prawie 500 km i niedługo pierwszy przegląd. Nic przez ten czas się nie zepsuło, nie odkręciło, nie odpadło (patrz CFMOTO) Zastrzeżenia jakie mam ? W zasadzie od samego początku piszczy mi pasek napędowy przy stromych zjazdach. Na początku nie mogłem wyczaić co to piszczy ale powoli doszedłem do tego, że jak dam luz z górki i zjeżdżam na luzie a nie na wrzuconym biegu to nie piszczy. Więc sprawa prosta. Hałasuje pasek przy hamowaniu silnikiem. Będę to zgłaszał przy pierwszym przeglądzie. Oczywiście pasek to część eksploatacyjna i się zużywa ale u mnie piszczał w zasadzie od początku i od razu to zgłaszałem człowiekowi z salonu gdzie kupiłem maszynę. Co poza tym ? Czasem coś popiskuje w zawieszeniu. Myślę, że to związane z hamulcami i pewnie teraz mając nowego quada zwracam na to uwagę. Wcześniej przy CF-ce szczerze nie przywiązywałem do tego uwagi. W zasadzie to nie mam zastrzeżeń do maszyny. Robi swoją robotę i jest zajebista. Wiem, że 500 km to nie wyznacznik bezawaryjności ale jak się słyszy, że w CF-ce przez ten czas zdąży się kilka razy coś odkręcić lub odpaść to ... hmmm Do kolegi od odpalania. Widziałem Twój film i szczerze powiem, że mój podobnie zapala. Nie widzę specjalnie różnicy.
Ostatnio zmieniony przez grzesiek82 21.07.2019 00:49, edytowano w sumie 2 razy
|
|
|
|
Niksio
Rejestracja: 18.01.2019 17:12 Posty: 12
Imię: Łukasz
Quad: Polaris Sportsman570
|
Wysłany: 24.07.2019 21:25
Re: Awaryjność Sportsmana 570
To znaczy że z odpalaniem jest ok i tak ma być.
|
|
|
|
grzesiek82
Rejestracja: 15.08.2011 16:40 Posty: 56 Miejscowość: Żywiec
Quad: Polaris 570 EPS
|
Wysłany: 12.08.2019 21:30
Re: Awaryjność Sportsmana 570
Raczej tak.
|
|
|
|
superbikes1983
Rejestracja: 10.06.2018 14:48 Posty: 25 Miejscowość: KRK/DUB/UAE
Imię: Marcin
Quad: Polaris 570. eps-ZLOM!
|
Wysłany: 29.12.2019 22:16
Re: Awaryjność Sportsmana 570
Moj pall też po paru obrotach az się rozpadła przekładnia w mial, dodatkowo co jakiś czas sam gasnął i go zalewało
|
|
|
|