Witam wszystkich !

Polaris Predator 500 03r. - gaśnie na wolnych obrotach (w taki sposób jak gasimy gada poprzez odcięcie zapłonu )

- gaźnik wyczyszczony ( poza śrubą składu mieszanki )
- rozrząd poprawnie ułożony
- luzy zaworowe wyregulowane (0.1mm ssące / 0.2mm wydechowe)
- kompresja na poziomie 150psi (zimny silnik)
- paliwo podaje bez zarzutu do gaźnika
- filtr powietrza wyprany i nasączony
- lokalizacja łapania " lewego " powietrza - brak takowych miejsc
- świeca wymieniona na nową

Quad na ssaniu pracuje normalnie ( lecz zdarza mu się zgasnąć co jakiś czas ). Na ciepłym silniku problem jest mniej uciążliwy.
Moc ma taką jaką powinien mieć, nie dusi się, nie dławi.
Przyśpiesza prawidłowo.
Na wyższych obrotach nie gaśnie, podczas jazdy, gdy wcisnę sprzęgło to również zdarza mu się zgasnąć...

Jeżeli problem jest w elektryce, sprawdź przewód WN (podmień do testów na jakikolwiek inny pasujący). Sprawdź zasilanie cewki WN, czy jest ładna masa, czy jakiś kabelek nie szwankuje.
Jeśli masz taką możliwość podmień moduł zapłonowy na sprawny. Ale zazwyczaj moduł działa albo nie.

Sprawdź przewody od statora do modułu, przedzwoń wszystkie cewki, koniecznie sprawdź, czy nie masz gdzieś zwarcia do masy, gdzie nie powinno go być.

Czy jak jedziesz, wciśniesz sprzęgło i silnik gaśnie, koniecznie musisz wyłączyć zapłon, włączyć i odpalić rozrusznikiem? Czy jak zgaśnie, na biegu puszczasz sprzęgło i odpala?

Takie głupie pytanie, jakie masz ustawione wolne obroty ?

Masz seryjny wydech?

Musisz podać więcej informacji, bo ciężko pomóc w tej kwestii.
_____
Oleg Bojko

- Michall34 - daj sobie spokój z reklamą

Wolne obroty są w zakresie 1400-1600obr/min. Serwis podaje 1400obr/min.
Wydech przelotowy dedykowany do Polaris Predator - pure Polaris.
Takie cyrki zaczęły się dziać po 2-miesięcznym postoju quada. Wcześniej takowego problemu nie miałem.