Ciężko wchodzą biegi.
Witam. Jak w temacie. Polaris 1000XP. Po ostatniej przejażdżce na średnio stromym zjeździe włączyłem EBS, zaśmierdziało z paska (pierwszy raz mi się to zdarzyło). Od tego momentu problem z przełączaniem biegów na załączonym silniku.
Sprzęt ma 10 miesięcy i przejechane 100mth, wg. tego jak jest używany uważam go za prawie nowy. Sprzęt zachowuje się jakby nie do końca rozłączał napęd. Na wolnych obrotach delikatnie ciągnie, obojętnie czy LO czy R. Po delikatnym dodaniu gazu rusza dopiero po chwili jak zadziała wariator, tak było od początku i chyba jest ok. Natomiast na wolnych jak pisałem wcześniej, ciągnie jakby nie ślizgał się po łożysku. Po powrocie zrzuciłem obudowę sprzęgła i zauważyłem kilka rzeczy: 1. Wariator myślę ok (odchodzi do końca). 2 Pasek od wewnętrznej strony przypalony. 3 Koło pasowe te od skrzyni ma delikatne bicie na boki ok 3 mm. 4 Pasek jakby nie równy, patrząc na górę koła pasowego skrzyni podskakuje z 3, 4 mm. Nie wiem czy to dopuszczalne? Ogólnie prawie od samego początku używając EBS pasek zawsze piszczy, ma tak być? Na koniec mojego wywodu
dodam, że sprzęt jest naprawdę delikatnie użytkowany, kiedy jest potrzeba jest włączany bieg Lo (boki paska czy zewnętrzna część idealna), w komorze wariatora nigdy nie było wody. Proszę o odpowiedzi na moje pytania. Pozdrawiam.
-- dodano 23.10.2019 13:24 --Ok. Chyba sam sobie odpowiem
. Łożysko jednokierunkowe zatarte najprawdopodobniej.