Witam, mam pytanie na ostatnim wyjeździe quad chodził normalnie po porworcie do domu został normalnie zgaszony po tygodniu chcąc go odpalić w tym celu przekręcając kluczyk na zapłon kontrolki się zapaliły poczekałem aż zgasły przekręcam kluczyk dalej aby odpalić quada i nagle znikają kontrolki i quad nie odpala gdy pisczd kluczyk cofa się on na zapłon i kontrolki zapalają się odnowa co to może być? Dodam że żaden check się nie pali żaden błąd nie wyskakuje. Ktoś coś?

A sprawdzałeś napięcie na akumulatorze , i sam akumulator

Akumulator odłączałem kilka razy i dalej to samo napięcie ma git.

Bardzo mozliwe ze zwiera Tobie rozrusznik
Warto go wyjac ,badz na krotko sprawdzic czy dziala.

Gdzie się on znajduje?

Sprawdź napięcie na Aku przy próbie kręcenia rozrusznikiem, jeśli drastycznie spada są dwie opcje albo Aku k.o albo zatarte łożysko na rozruszniku ja tak miałem, jedynie wymiana rozrusznika u mnie pomogła bo jest tam łożysko igiełkowe i bieżnia wewnętrzna to ośka wirnika która była zbyt skorodowana na dalszą eksploatację

-- dodano 29.03.2020 11:27 --

Rozrusznik jest pod dolotem z filtra powietrza

Po walce z problemem. Okazało się że spalona stacyjka była