Od niedawna jestem posiadaczem takowej maszyny.
Po kilkunastu latach z Can Am przesiadłem się na Polarka.
Temat zakładam bo może ktoś też będzie miał ochotę podzielić się swoimi spostrzeżeniami co to tego quada.

Jak narazie mam około 500 km,jestem już po pierwszym przeglądzie.
Quada doposażyłem w przedni bumper listwę led i tyle.Oczywiście został wymieniony komp na normalny i teraz wgrany program żeby był bardziej agresywny z dołu.
co do jazdy to jest mega komfortowo,wybiera takie dziury i to na siedząco .
Jest jednak mniej zrywny z dołu od bomby,choc jak staną równo to idą łeb w łeb.Max jaki wydusiłem to 135 km/h.
Quad jest bardzo szeroki co kilka razy utrudniło mi przejazd za "normalnymi" maszynami,ale jest też bardzo skrętny.
Z minusów to ma słabe hamulce,nie wiem czy akurat mój ale jechałem też Scramblerem i było podobnie.Jak złapie wody czy błota to nie jestem w stanie zablokowć kół.

Narazie tyle,czekam na opinie innych.

Czesc Maniek jezdzilam na tym sprzecie co Ty masz teraz i najwekszym minusem tego sprzetu jest brak blokady DYFRA .
Pozdrawiam

Jak to brak blokady? W Polarisie jest blokada automatyczna. Kiedy tylne koła stracą przyczepność i jest włączone na AWD, to przód się zapina i wszystkie koła są napędzane.

No tak tak

Co do blokady to mi nie potrzebna bo nir taplam się w błocie,tylko szutry.
A z napędem jest tak że działa na tył a po włoczeniu guzika na 4 koła i tyle.
Dyfer przedni jest z RZR ale jak jadę po grząskim to z przodu krecą się oba koła.Może się wypowie ktoś kto się zna na Polarisie.

Polaris nie ma z przodu mechanizmu roznicowego tym samym jako tako nie ma jego blokady . 4x4 dziala tak ze przod jak wlaczymy 4x4 to mamy wszystko zblokowane na sztywno czyli tak jak w innych quadach z blokada odrazu
jest to rozwiazanie pewna wada a mianowicie po wlaczeniu 4x4 wszystkie kola sa zblokowane 100% co utrudnia manewrowanie szczegolnie na twardym i podczas szybkiej jazdy dlatego musial być zastosowany system taki ze po wlaczeniu 4x4 wcale on się nie zalancza tylko dopiero po wykryciu poslizgu tylnych kol co jest przyczyna nastepnej wady czyli pekania kszyczkow

Ale bzdura

Mylisz się.

znam ten mechanizm bardzo dobrze , wiec mozecie rozwinac co jest bzdura i gdze się myle

Więc kolego maniekitr tak :
Ten pojazd mechanizm różnicowy ma tak jak inne quady gdyby go nie miał to nie dało by nim się jeździć lecz nie można go zablokować i tak krótko i na temat .
Reszta kwestia gustu

Nie można zablokować manualnie, bo blokuje się sam. Albo jedziesz 2x4, albo 4x4. Nie ma tu opcji 3x4.
Przedni napęd, kiedy jest włączone AWD, załącza się natychmiast i od razu jest blokada przednich kół. Wiele razy porównywanie w terenie z innymi quadami. Dla mnie robi jak trzeba. Bez napędu 4x4, przednie koła kręcą się niezależnie.

Wysłane z Tapatalk

Mylisz się nie ma mechanizmu tak jak inne quady , inne quady maja polosie polaczone ze soba mechanicznie mechanizmem roznicowym (satelitarnym) który po dolaczeniu przodu umozliwia naped przednich kol umozliwiajac ich napedzanie z rozna predkoscia obrotowa itd. po wlaczeniu blokady owy mechanizm jest blokowany i mamy wszystkie kola napedzane na sztywno
Polaris ma przekladnie katowa stala z koszykiem i dwoma rzedami rolek
polosie sa luzem nie polaczone mechanicznie zadnymi mechanizmami ani z przekladnia ani z druga pulosia (brak mechanizmu roznicowego) innymi slowy zachowuja się tak jak w osce jedno kolo nie oddzialowuje na drugie ( jak podniesiemy przod do gory to mozemy swobodnie krecic jednym kolem a drugie będzie w miejscu a w przypadku jnnego quada będzie się krecic w przeciwna strone badz ta sama bo zadziala roznicowy )
Dlatego Barbara da się nim jeździć normalnie

No to teraz co z 4x4 , wiec tak po zalaczeniu 4x4 obie polosie za sprawa owych rolek (jednego rzedu na jedna i drugiego na druga ) i uruchomieniu elektromagnesu blokuja obie polosie do stale napedzanej przekladni i calosc tak jak poisze maq jest napedzana na sztywno czyli mamy wszystko zblokowane bez zadnych mechanizmow roznicowych
Ale jak już wspomniala Barbara takim quadem nie dalo by się normalnie jeździć z 4x4 dlatego tak jak już pisalem i Maq też o tym wspomnial Polaris zastosowal elektronike do sterowania tymi napedami a dziala to tak ze jadac z zapietym napędem 4x4 mamy napedzany tylko tyl (elektromagnes nie spina przodu )dlatego quad skreca normalnie ale gdy wykryje ze tylne kola zaczynaja obracac się szybciej od przednich w ulamku sekundy dolancza przod ( gdy jedziemy na bardzo sliskim to przy szybkiej jezdzie wchodzac w zakret odczujemy wyjezdzanie quada przodem z racji zablokowania wszystkiego ale już po odjeciu gazu mechanizm się rozlancza ponownie i quad spowrotem zaczyna skrecac (calkiem inne zachowanie do Grizzly i inna technika pokonywania zakretu , testowalem to )
Oczywiscie to co maq napisal się zgadza się 100% i tylko potwierdza to co napisalem powyzej tyle ze bardziej z technicznej strony i bardziej szczegolowo
chociaz dziwi mnie to ze wciaz to trzeba tlumaczyc jak to na tym forum jest już dawno w wielu tematach opisane i wyjasnione co i jak

Tylko moje pytanie jest takie czy to dotyczy nowego 1000 S bo tu jest dyfer z RZRa .

-- dodano 23.10.2020 12:40 --

Tylko moje pytanie jest takie czy to dotyczy nowego 1000 S bo tu jest dyfer z RZRa .

To co napisalem wyzej tylko potwierdza to co zreszta sam zauwazyles
co do dyfra z rzr to zasada dzialania jest taka sama choc sam dyfer jest inny