Zawsze szukałem i nie mogłem znaleźć takiej mapy która by to nam mówiła gdzie można a gdzie nie można jeździć quadem w Polsce. Chodzi o tereny ścisłej ochrony i te gdzie szczególnie trzeba uważać na inne nieprzewidziane niespodzianki.

Przypadkiem chodząc po stronie STOP QUADOM znalazłem że mają tam mapkę GDOŚ która szczegółowo (bardziej lub mniej) o tym mówi.
Dzięki ich ujawnieniu się na naszym forum zauważam już pierwszy pozytyw - informacja dotychczas trudno dostępna teraz jest na wyciągniecie ręki.

Teraz wszyscy będziecie mogli zaplanować sobie przejazd tak aby unikać terenów ścisłej ochrony.

Należy wejść tu: http://www.stopquadom.pl/incydenty/ i wybrać widok GDOŚ - ukaże się Wam wtedy cała Polska z różnymi terenami gdzie są miejsca ochrony ścisłej itp.

Sir Adam Jr

Nie wiem kto to robił ale w mojej miejscowości się nie sprawdza, trochę wyolbrzymiony park krajobrazowy, tak naprawdę jest 2 razy mniejszy

Przygladajac się mapie zamieszczonej w czasopismie moznaby pomyslec ze wjazd w miejsca na niej oznaczone jest zupelnie zabroniony - nic bardziej mylnego!

Postanowilem wiec na przykladzie pobliskiego rezerwatu przyjrzec się tej sprawie. Wspomniany przeze mnie rezerwat nosi nazwe "Las Warmiński". Jak sama definicja rezerwatu wskazuje wjazd i poruszanie się po terenie rezerwatu jest ograniczone ale nie zabronione!

Nadlesnictwa majace pod opieka rezerwat chetnie udostepniaja go gosciom. W tym celu sa wyznaczane trasy przejazdu - również dla pojazdow mechnicznych z silnikami spalinowymi, a co za tym idzie również uzytkownikom quadow. Oprocz tego dozwolone jest poruszanie po rezerwacie po drogach gruntowych, ktore najczesciej prowadza do wsi lub domow mieszkajacych tam ludzi. W rezerwacie znajdziemy również miejsca szczegolnie urokliwe gdzie mozemy pozostawic pojazd lub po prostu się zatrzymac aby zaraz obok po kilku minutach spaceru znalezc np. pomnik przyrody.

na dowod tego odsylam was do realnego i wiarygodnego zrodla informacji o wspomnianym rezerwacie : http://www.olsztyn.lasy.gov.pl/nowe-ram ... ingi-lesne

Podsumowujac, mapa umieszczona w czasopismie ma się ni jak do ruchu pojazdow mechanicznych i zakazu wjazdu w oznaczone na niej miejsca a ten, kto ja wykonal wprowadza w blad spoleczenstwo. Mysle ze ma to na celu zastraszenie użytkowników quadow w kontekscie informacji umieszczonych w czasopismie.

Postaram uzyskac się wiecej informacji w tym temacie w nadlesnictwie, ciekaw jestem co oni powiedza.

I to jest racja

Nie wprowadza w błąd lecz wyolbrzymia sprawę. W mojej okolicy nie zauważyłem nic zaznaczonego a jak bym zapytał gdzie mi nie wolno wjechać to okazało by się, że nigdzie mi nie wolno jeździć..

Ta mapa, a raczej jej legenda jest tak dokładna jak komputery w 70` latach ubiegłego stulecia !
To tak jak bym powiedział , że nie jedz do Warszawy bo tam kradną - tylko kto i gdzie . Nawet zarys danych jest mało wiarygodny , oczywiście mowa o mojej okolicy.

Sir Adam Jr
Za znalezienie jakiejkolwiek mapki z zaznaczonymi miejscami wielkie dzięki Ale do tych co ją tworzyli : mogli by ją dokładniejszą zrobić

FaKir13
Nie tylko w Twojej okolicy.
U mnie 50% dróg w parku krajobrazowym jest dopuszczone do ruchu pojazdów spalinowych i nie mówię tu o drogach wojewódzkich, czy krajowych, chodzi mi o polne i gruntowe.

Warstwy obrazujące formy ochrony przyrody są udostępniane przy pomocy WMS przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska, można zresztą z tych danych korzystać również w innych programach, np. w geoportalu, czy dowolnym oprogramowaniu rozumiejącym WMS.
http://www.gdos.gov.pl/
http://www.gdos.gov.pl/files/News_zal/W ... rukcja.pdf
http://pl.wikipedia.org/wiki/Web_Map_Service

W danych GDOŚ udostępnionych via WMS można doszukać się adresu e-mail osoby odpowiedzialnej w GDOŚ za ten serwis, myślę, że tam możecie kierować uwagi co do ich niedokładności.

Czy ktoś z Was zna lepsze źródło tych danych?

Tymi informacjami z mapki wzorować się można tylko pod względem ogólnego zarysu miejsc w których znajdują się rezerwaty i inne parki. Choć wiemy sami bez SQ że po parku nie jeździmy a rezerwaty mają swe drogi po których my quadowcy możemy się poruszać ponieważ na niektórych jest dopuszczony ruch pojazdów mechanicznych.
Tak jak niżej:

Jeśli nie jest to mapa przygotowana przez redakcje czasopisma to propnuje zmienic nazwe tego tematu bo wydaje mi się zupelnie nie trafiona i może wprowadzac czytajacych w blad!

Winno być : "Miejsca gdzie można/nie można jeździć w PL - MAPA Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska"

Poza tym to kolejny dowód na to , że czasopismo nie zajmuje się ochrona srodowiska, ponieważ dolaczone materialy, w tym przypadku mapy, nie wyszly z rak redakcji!

Gdyby zależało SQ na tym abyśmy wiedzieli gdzie możemy jechać na quadzie a gdzie nie to by sami taką mapkę dokładnie wykonali a nie szli na łatwiznę biorąc mało dokładną mapkę i publikują ją u siebie jak swoją.. Zamiast rozpaczać że kilka quadów przez las przejedzie to zajmijcie się taką mapką Albo lepiej to sprzętem który rozjeżdża lasy przy wycince drzew.. Bo quad waży do 500 kg a samochód wiozący drzewo nie wiem dokładnie ale koło 10 ton będzie chyba..

To prawda - nie zajmujemy się ochroną środowiska, bo to znacznie bardziej rozległy temat, niż problem off-roadu w Polsce. Niemniej jednak nie pojmuję, dlaczego miało by to wynikać z faktu, że


I to jest powodem by nie zadawać takiego pytania i przyjąć, że wszędzie wolno?

A o który konkretnie o który park chodzi?


1. Na SQ było wyraźnie, a jest obecnie jeszcze wyraźniej napisane skąd pochodzą prezentowane dane. Autorem wątku i jego tematu "Miejsca gdzie można/nie można jeździć w PL - MAPA STOPQUADOM" nie jestem ja, lecz Sir Adam Jr, i oczywiście nie mam nic przeciwko zmianie tematu - żadna z map i warstw dostępnych w ramach SQ nie została stworzona przez SQ, stworzyliśmy jedynie narzędzia do prezentacji tych danych.
2. Jeśli Pan ma na myśli wykonanie mapy z wszystkimi (bez wyjątku) drogami publicznymi na terenie Polski, to chyba Pan nie zdaje sobie sprawy ze złożoności takiego zadania. Nawet jeśli było by to stosunkowo proste - jakie by padły wtedy komentarze - zapewne takie, że mapa jest zła, niedokładna, droga publiczna w rzeczywistości jest 2 razy dłuższa itd., a ktoś Wam każe jeździć gdzieś, a gdzieś indziej nie.

Myślę jednak o czymś innym:
1. Mogli byśmy udostępnić wygodniejszą (np. na cały ekran, z wyszukiwarką) mapę zawierającą warstwy z GDOŚ, może także w niektórych obszarach z warstwami udostępnianymi przez LP.
2. Mogli byśmy także stworzyć w ramach SQ narzędzie bazujące na takiej mapie, które pozwalało by zaznaczać Wam trasy, którymi w przyszłości (po zmianie prawa) mogły by być wyznaczone szlaki dla off-roadu.

Obydwie propozycje pozostawiam Wam do rozważenia.

Tak ponieważ jeżeli w okolicy danego miasta nie ma miejsca zaznaczonego na mapie na SQ to znaczy że wolno jeździć tam.. Gdyż mapa zawiera miejsca w których nie wolno jeździć nam, a jeżeli nie ma zaznaczonego obszaru na mapie po którym się poruszamy to nie powinien nikt nam nie może powiedzieć że mamy zakaz wjazdu na te tereny.
Jeśli jest inaczej to sami zaprzeczacie sobie Normalnie nie wiem już sam co reprezentuje SQ

poczytałem trochę i jestem zdania że jak sama nazwa mówi stop quadom jest przede wszystkim przeciwna quadom
kwestie typu ochrona przyrody to oficjalne cięzkie do podważenia przez niezaangażowane osoby fakty

jestem zdania że stop quadom reprezentuje nieoficjalnie pogląd typu :
nie lubię quadów
nie lubię hałasu
nie lubię jak mi na moje niebo wlatają i po drodze przed domem jeżdżą
niech idą sobie gdzie indziej

najlepiej niech stworzą mapę dla swoich użytkowników gdzie będą mogli zaznaczać gdzie quady są nie mile widziane, tylko że wtedy zaznaczą całą polskę

jak dla mnie ich strona skupia jakąś ekstremalną część społeczeństwa która jest czemuś tam przeciwna
takich grup można znależć tysiące lub je stworzyć

np.
stop stopowi quadom

to tyle pozdrawiam