Witam
Wiem że to nie odpowiednie forum.
Posiadam mini ścigacza , zamontowałem do niego stacyjkę od quada 110 aby można było go gasić.Jak go zagaszę ze stacyjki to już nie odpalę.Iskra jest świeca mokra ,kompresja jest.A może to wina gaźnika ??Przeczyściłem i ścigacz normalnie odpala jeździ itp.Nadal jak zgaszę ze stacyjki to nie chce odpalić i muszę znowu gaźnik czyścić.Dodam iż to jest taki sam silnik jak mini quadach.A może się jakaś czarownica się mnie czepiła