Witam serdecznie i proszę o pomoc.
Bardzo często luzuje mi się łańcuch .. jest nowy.. w sumie przejechane ok. 300km. już raz naciągałem ale starczyło na 200km. po tym czasie znów się poluzował! ;/
Po kolejnym naciagnieciu jak stoi bez obciążenia jest ok.. napięty elegancko.. ale jak na niego wsiade.. znow się luzuje (być może z winy bardzo miękkiego zawieszenia ( amora) tylnej osi.) Co może być powodem .? i czy to normalne, ze jest taki miekki?
Dziekuje za odp.

Podczas ruchu wahacza będzie zmieniał się naciąg. Ja osobiście nie naciągam łańcucha za mocno, a nawet lubię jak jest taki poluźniony. nie przenosi obciążeń tak dużych na wałek zdawczy i łożysko na wałku.

Czyli zostawić to tak jak jest? ogólnie jest naciągnięty odpowiednio, ale gdy na niego wsiadam luzuje się az za bardzo.. nie ma luzu od 1-2cm tylko 3cm może troszkę więcej. Może amortyzator jest zbyt słaby?
Poza tym dziś cos delikatnie stuka w silniku.. taki metaliczny odgłos.. co to może być... podkreślę jestem laikiem i mam quada od miesiąca. Z początku pracował super,eraz pracuje inaczej.

No i podkresle ze zrobione ma 500km już ponad.. od nowości.. może pora na wymiany filtrow, oleju itd.
Może też wyregulować gaźnik itp.??
Proszę o porady.