Ja Fajke mam nową kabel też ale swica mi się zesto wali

Witam ponownie wszystkich-wiec wymieniłem świece i nadal było to samo,dopiero jak podałem strzykawkę nastąpił mały przełom bo chociaż na chwile zaskoczył no i na tym stanęło-podejrzewam że może być gaźnik zanieczyszczony no ale jestem ciekaw Waszych spostrzeżeń....pozdrawiam

Ja już uporałem się z tym problemem wystarczyła wymiana świecy ale potem musiałem akumulator naładować bo nie chciał palić bo słabo kręcił rozrusznik więc może też tak spróbuj

te świece są do niczego trzeba mieć zawsze zapas ja też muszę kupić i myślę ze będzie śmigał bo gaźnik przeczyszczony filterek przewody nowe ostatnio to samo było a przyczyna świeca

Ja od nowości po ok. miesiącu użytkowania według porad użytkowników z tego forum zmieniłem świecę na NGK DR8EA i do tej pory śmigam nigdy nie miałem problemów ze świecą ,z odpalaniem ,ani z elektryką ;] Nie mam też żadnej świecy w zapasie

Kupiłem kiedyś taką świecę do chinola siostry i klęknęła po miesiącu ale jej silnik to już zwłoki tandetne świece padały jak muchy niedługo wymiana na nowy.

ja jak na razie nie posiadam kłopotów ze świecą a mam oryginalną chinską. więc pewnie jak kto trafi.

może być, że masz racje.

Dziś miałem podobną sytuację otóż po dłuższym postoju mojego quada tj. około 3 tygodni miałem bardzo duże problemy z odpaleniem.(to że przez caly ten czas był otwarty kranik chyba nie miało na to wpływu)Najpierw wycheśtalem cały akumulator wiec go podłączyłem i w międzyczasie wykręcilem świece(była zalana) więc ją opaliłem nad gazem i wyczyściłem papierem sciernym i zmniejszyłem nieco przerwe(iskra była bardzo ładna).
roznicy na poczatku nie bylo w ogóle wiec chechłałęm go do oporu po kilka sekund na ssaniu i bez z różnymi kombinacjami gazu aż raz mi na 1 s zaskoczył.
Zacząłem powtarzac ten ruch bo jak kolwiek inaczej nie chciał w ogóle zagadać.
i tak na początku łapał na sekunde i gasł potem czas pracy zacząl się wydłuzac na 2,3 az za ktoryms razem zalapal już normalnie.
wczesniej nie miałem zadnych problemów z odpaleniem
jutro sprawdze jak odpali
wie ktoś co to może być?
p.s przepraszam za przydługi post

W 2T olej oddzielał się od paliwa i zalepiał dysze. W 4T tego problemu nie ma bo nie dolewa się oleju do paliwa. Myślę że przyczyną może być to co dolewają do paliwa na stacji ale na to pytanie do końca odpowiedzieć może tylko rodowity chińczyk.