Heyka. Kurde, mam jakies problemy ze zbieznoscia, ściąga mi jak beret i kierownica muszę kontrowac. Jak ustawiacie dobra zbieżność przednich. U mnie jak jest pusty to kola patrza w kosmos a jak siadam to zaczyna się jazda z problemami aby utrzymac się na czarnym. Powiedzcie też jak pompujecie kola przod i tyl jakim cisnieniem oczywiscie.
dzięki i pozdro

Wiesz co ci powiem?? sprawdz najpierw obwod calej opony i w przodzie i w tyle....sprawdzalem u siebie i u kumpla co ma tego samego i ja mam lewe tylne kolo większe o 2 cm na obwodzie niz prawe a on mial odwrotnie:D i dajac takie samo Ciśnienie będzie znosic bo to naped...wiec my oszukalismy ze dalismy mniejsze Ciśnienie w tym wiekszym kole a większe w tym mniejszym i odrazu lepiej....to jest chinszczyzna wiec wiesz jak oni to robia:D a co do cisnienia to zalezy jak chcesz....lepsza przyczepnosc i komfort w terenie to mniejsze Ciśnienie....ja aktualnie mam cos kolo 0.7 bara...do wariacji na asfalcie daje większe bo latwiej zmielic kolami:D

No to faktycznie ciekawe co piszesz, w obwodzie różnica 2centy to rzeźnia ale coz może faktycznie Chinczycyc robia z półproduktu skoro to kosztuje takie pieniadze. Dobra sprawdze i dam znac jakby co.
Pozdro

-- dodano 29.08.2009 10:12 --

Kurde ale jaja. Wczoraj przyjrzałem się dokladniej tylnym kolom i ku mojemu zdziwieniu faktycznie różnica pomiedzy jednym a drugim to absolutna paranoja i maskara. Jedno kolo jest plaskie a drugie bardziej wydłuzone i balonowate, normalne jaj, skoro tak wszsycy maja, to nie lepiej pozamieniac miedzy soba takie kola jedni beda mieli nizsze ale plaskie drudzy wyszsze bardziej balonowate, stad to sciaganie i ciagly przechyl na bok. dzięki pozdrawiam
WB

sprawdż mocowanie amortyzatorów, u mnie w eaglu górne jarzma przednich amorków byly przyspawane na różnych wysokościach