witam wszystkich! przygotowuje quada do sezonu błotnego i chce zabazpieczyć go przed dostaniem się wody do silnika ? (quad 200cc ze sprzęgłem odśrodkowym).
liczę na szybką odpowiedź

chyba się nie da chinskiej zabawki zabezpieczyć

Dosłownie. Tego nie da się zabezpieczyć ,bo poprowadzenie snorkli jest po prostu chyba niewykonalne ,gdyż zacznie się dusić. Nie idzie tego wyregulować. Poza tym chcesz go do błocenia czy wodowania? Bo to 2 różne rzeczy.

Wykonalne jest, lecz :

Po za tym, jeśli nawet by się nie dusił, nawet byś zrobił snorkle to i tak przez wydech by się dostawała woda (chyba że byś miał super wysokie obroty), fajka ze świecą by się zalewała (gasł by), gaźnik to kolejny problem - w chinskich quadach możemy zapomnieć o topieniu powyżej gaźnika itd. Więc co dały by ci tutaj snorkle? Jeśli i tak by gasł pod wodą.

To nie jednoznaczne? Jeżeli poprowadzimy snorkle ,a quad zacznie się dusić to operacja nie zostanie chyba zakończona powodzeniem?

Chciałem to wyjaśnić, ponieważ ktoś mógłby się sprzeczać że snorkle można poprowadzić i będą działać itd W ten sposób wyjaśniliśmy, że pomysł snorkli w chińczyku jest do bani, ponieważ można je poprowadzić, lecz quad będzie się dusił. Czyli snorkle nie będą działały

hipon
Co do snorkli - można. Nie wiem dlaczego Johnemu Bitowi (chyba on o tym pisał), quad się dusił. Ja zrobiłem snorkel z węża od chłodnicy i filtra od malucha i quad się nie dusił. Fakt faktem, że moja dziwna 150ccm nie dusi się nawet bez filtra...

Wąż musi być gładki w środku i zgięty pod jak najmniejszym kątem i będzie działać jak u kolegi wyżej.

a co zrobić bo silnik jest chłodzony powietrzem jak cewki się zaleją to co się stanie?
tak wygląda silnik:

-- dodano 05.04.2010 09:58 --

To jest silnik 150cc. Jak zalejesz cewki to może zgasnąć i coś zepsuć ,może iskry nie być później. Nie wiem dokładnie.

wiem że to 150 ja to wziąłem z allegra a ja mam podobną 200

Nie ma takich silników 200cc. Na alle*** oszukują , Ty masz pewnie quada diablo....?

Wydaje mi się że takiego silnika nie można w prosty sposób zabezpieczyć, ponieważ:
1. Chłodzenie odbywa się za pomocą wentylatora zamocowanego na kole magnesowym , powietrze owiewa cylinder i głowicę dzięki plastikowej obudowie , która je osłania. Pomyśl co się stanie po zanurzeniu quada, z wentylatora zrobi się "silnczek od motorówki".
2. No i oczywiście spr elektryki w iskrowniku.
Wniosek jest taki że trzeba było by to wszystko uszczelnić , doprowadzić i odprowadzić powietrze ( chłodzenie) za pomocą snorkli , to samo z gaźnikiem i filtrem powietrza , cewką zapł. modułem itp. Jeśli ktoś ma dużo czasu to ok. ale ja odradzam , do takich extremalnych zabaw są inne quady.

przy silniku chłodzonym powietrzem jest to przeróbka wręcz nie do wykonania. jeżeli wjedziemy quadem w wodę to an rozgrzane żebra cylindra, poleci zimna woda (szok termiczny). dojdzie do szybkiego schłodzenia. cylinder może pęknąć.

czyli podsumowując
dopływ powietrza do gaźnika --wykonalne
dopływ powietrza do wariatora --wykonalne
dopływ powietrza i uszczelnienie chłodzenia silnika --nie

jeżeli silnik byłby chłodzony wodą to czemu by nie...

a jakby wjechać zimnym quadem do wody