Witam poszukuję amorków o długości około 31cm,te które posiadam niby z zasobnikiem gazowym strasznie się już zniszczyły i są strasznie miękkie na byle dziurze dobijają do końca co wiąże się z niskim komfortem jazdy.Dopasowywał może ktoś z was amortyzatory od jakiegoś motocykla,etz,mz,jawa lub inne z japońskiego moto.Pozdrawiam hubertos14

wejdź na allegro i szukaj. możesz wsadzić ze eagle. Z tego co wiem są one solidniejsze i nie są to pseudogazowe tylko da się je dopompować.

na allegro znajdziesz bez problemów

Ja swoje rozbierałem i uzupełniałem olej. Amorki były puste w środku. A olej lałem hydrauliczny, jest troszkę gestrzy od orginału i nie schodzi tak szybko a do tego ma te same właściwości. albo lepsze

POZDROWIONKA

tzn jak się do tego zabrać z tym uzupełnianiem oleju ??

-- dodano 20.02.2011 12:48 --

maciek-k_95 jak twoje amorki ci się sprawują ja mam takie jak Ty i są zbyt miękkie??

Możesz wsadzić nawet od deta jak by je posiadał(żart)... Najważniejsze są parametry długości od ucha do ucha oraz sposób montażu. Mogę tylko podpowiedzieć że od (nowszego 2010)Eagle nie będzie pasował ponieważ w bashanach jest krótszy - mierzyłem z ciekawości wczoraj

hubertos14
moje amory są ok. Nie ma problemu z nimi. Nawet są trochę za twarde. Ja wywaliłem te pseudo zbiorniczki bo tylko przeszkadzały. A dłuższe amory też dopasujesz tylko byś musiał dorobić taki jeden element.

jakoś się do nich dolewa olej czy coś ??

musisz je wykręcić i rozkręcić....

opiszę mi ktoś szczegółowo jak się do tego zabrać i czy coś da mi to rozkręcenie amorków??

jeśli ci uciekł olej to pewnie są nie szczelne i na wiele się to nie zda. ja bym kupił jakieś inne.

Kolego:
- wykręcasz amorki
- luzujesz sprężynę tymi nakrętkami
- wyciągasz sprężynę
- rozkręcasz górę albo dół amorka zależy która strona łatwiej pujdzie
- jeżeli od góry to dostajesz się od strony powietrza gdzie w róże (cylindrze) amortyzatora jest tłoczek oddzielający powietrze od oleju i musisz go wyciągnąć nalać oleju i wsadzić tłok ilość powietrza powinna być minimalna około 3 cm
-jeżeli od dołu to owy tłoczek wcisnąć (intuicyjnie) i zalać olejem


Wszystko jak będziesz rozbierał okaże się proste jak walenie k.... więc zakasz rękawy i do roboty

- u mnie wyciekł orginalny olej (bardzo żadki) jak wlałem gęstrzy hydrauliczny to jest gicio

- no i oczywiście dopompuj ja pompowałem około 4 atmosfer -----------^^^ile się da

Turbo10001
jak byś dobrze czytał to on ma takie amory jak ja i to nie są żadne amortyzatory gazowe. Nie da się ich tak rozebrać.

Chyba dobrze zinterpretował....

ma takie jak ja i one nie są gazowe tylko zwykła olejowe.