Witam
Po rozwiązaniu poprzednich problemów znowu mój quad zwariował.
Gdy go odpalę wchodzi na obroty pomimo że śrubka w gaźniku jest tak ustawiona że nawet powinien zgasnąć. Gaźnik wyczyszczony ale regulacja nic nie pomaga bo quad na nią nie reaguje. Króciec do którego podłączony gaźnik jest szczelny. Paliwo z gaźnika ciekło więc wyczyściłem go i okazało się że pływak zacinał się o dolną obudowę. Poskładałem wszystko i dalej to samo. Macie jakieś pomysły bo ja już nie wiem gdzie szukać. Dodam że świeca po wykręceniu ma kolor czarny czyli zbyt bogata mieszanka.
Proszę o pomoc...dziękuję i pozdrawiam

-- dodano 11.11.2018 13:44 --

Jeszcze coś ważnego co sobie przypomniałem. Jak już quad odpali to gdy nim potrząsnę na boki to gaśnie. Może to coś pomoże.

Jeżeli nie reaguje na regulacje to gaźnik musi być uszkodzony. Raz miałem tak w swoim. Nowy gaźnik i jest pięknie Koszt nowego około 85zł z przesyłką.

Zauważyłem że tam gdzie wchodzi elektrozawór jest membrana i jest minimalnie pęknięta. Szukałem ale chyba nie można jej dostać osobno. Trzeba pewnie kupić gaźnik...powiedz mi jaki Ty kupiłeś?