Mam dobrom wiadomość dla wszystkich posiadaczy kawy BF750 mających problem z napędami w swoich maszynach.Sedno problemu to jak już wiecie potencjometr znajdujący się w aktuatorze,a którego nie można kupić oddzielnie.Otóż trzeba go wymontować ,rozgiąć blaszki zabezpieczające tak aby dostać się do wnętrza następnie przedmuchać plastikowe elementy i spryskać WD 40. Oto cała filozofia Metoda banalnie prosta ale skuteczna. Ja po tych zabiegach przejechałem na mojej kawie bez żadnych problemów około 20 moto/godzin w ciężkim terenie. Gra jest warta świeczki,w ciągu godziny można zaoszczędzić 1200zł, życzę wszystkim powodzenia. tak napisał krzysiel w innym temacie --------a to w poscie od radekk ---Kolego, plan jest prawie idealny, ale nie WD40, to w perspektywie czasu zabije potencjometr. Jak już to trzeba nabyć (tańczy niż WD) czyścik do potencjometrów (6zł) i tym psikać, ja testuję 10 godzinę to rozwiązanie i też póki co działa. WD nie jest dobre na wszystko, może rozwalić te plastiki, a z pewnością nie służy ścieżce rezystancyjnej. Czyścik albo zwykły spirytus - czyścik lepszy bo usuwa siarczki czegoś tam ze ścieżki rezystancyjnej.
Uprzedzam też tych, którzy wpadli na pomysł rozmów z Tokyo Kosmos o próbkach lub zakupie potencjometru, ... się nie da. P/N różni się od katalogowego i producent od razu wie, że pytacie się o customerską wersję potencjometr, ja 2 tygodnie wymyślałem jak będzie działało "moje urządzenie" do którego potrzebuję ten potencjometr i nie uwierzyli. Powiedzieli, że mogą przygotować podobny, dobrać lepszy ale tego dokładnie co jest w Actuatorze nie dostarczą bo ktoś kiedyś zapłacił za jego rozwój.
Przy rozbieraniu potencjometru bez obaw nic nie wypadnie nie ma żadnych blaszek sprężynek, uwaga tylko żeby nie wyłamać uchwytów blaszanej obudowy, bo nie będzie jak złożyć. No i do dzieła.....................................J ja tak dzisiaj zrobiłem i jest narazie ok

kreator
to jest zabieg chwilowy (u mnie nie zadziałał) wcześniej czy póżniej padnie

jeżeli masz ochotę w WAWIE jest firma z którą rozmawiałem i mogą wykonać na zamówienie taki potencjometr cena coś około 200zł
http://www.meditronik.com.pl/el/c3125.htm

Wielkie dzięki za informacje mam nadzieję ze mi się nie przydadzą ale inni pewnie będą korzystać a kolejka jest spora po takie linki.Pozdrawiam

jeżeli jeszcze aktualna jest oferta to b,chetnie
Tylko z mojej strony pytanko,zakupiłem Kawasaki 750 i mam problem z mruganiem 4wd 2wd
o ktorym potenc. piszemy?
1 o tym który znajduje się na obudowie po prawej przy pasku
2 o tym który jest na przednim dyfrze
nie mam pojecia który z nich jest odpowiedzialny za to mruganie napędu na liczniku.
Czy to czemus szkodzi,cos się zuzywa.niszczy?
będę wdzieczny za odp

KARLIK
A napędy Ci działają?
Jaka jest częstotliwość migania? 1s, 2s, 4s?

karlik
bierz się za manuala
manual najlepszym przyjacielem użytkownika brutka

naprawdę jest tam wszystko

również odnosnie mrugania
kamil ma rację , mruganie mruganiu nie równe

Jak nie masz manuala to napisz mi na PW, może coś się znajdzie hehe

od tamtej pory zrobił 1000 mil i chodzi

jeżeli chodzi o napędy to dzialaja,
czestotliwosc to na moje oko 2s
zrobilem na krotko reset,ten z mrugajacym beltem
szybciej mrugalo przed resetem belt
poprosze o manuala
dogadalem się z quadim,który probuje to naprawic(silniczek przy dyfrze)
zobaczymy,bo wg opisow czarno to widze
pozdro

więc to nie kwestia akuktatora od napędów tylko tego od hamowania silnikiem (w budowie po prawej)

Time the flashes:

1 second - 2WD/4WD actuator

2 seconds - engine brake actuator

4 seconds - both

manual się kłania

KARLIK
to podaj na PW mi swojego maila...
Jeśli znasz angielski oczywiście, bo manual po angielsku.
A resetowałes ten bezpiecznik pod siedzeniem?

tak,bezpiecznik pod siedzeniem ogarniety,jak masz na mysli to krotkie podlaczenie i reset belt
z angielskim to w czytaniu srednio,ale mysle ze jakos poradze
[email protected]
Wiesz co,temat był taki ze po zakupie od Quadiego tej kawy bylo wszystko ok.
Natomiast po dluzszej jezdzie zaczely mrugac napędy.
po zgaszeniu i ponownym odpaleniu wrocilo do normy i tak w kolko.
Wyslalem mu 2 silniczki czyli ten z obudowy o ktorym piszesz i ten przy dyfrze.
Po powrocie nadal nie dziala,wrecz jest gorzej bo po wlaczeniu zaplonu zaczyna mrugac 2wd 4wd.
Wiec odeslalem mu ten z dyfra.
Teraz to już sam nie wiem który jest odpowiedzialny za ta usterke,bo na fotum wyczytalem ze ten na obudowie jest odpowiedzialny tylko za nacig paska i hamowanie silnikiem a nie za naped.

to wina actuatora który mi wysłałeś (przedni dyfer). Podłączyłem go u siebie było to samo. Od razu migało 4-2.

Ale jest już zrobiony, odpowiedzialny za to element został wymieniony na nowy, działa. Więcej telefonicznie

Manual wysłany.. widzę, że już wszystko będzie ok (chyba) ale na wszelki wypadek poczytaj, będziesz na przyszłość wiedział

.ok,dzięki panowie za pomoc i manuala
pozdro