Witam . Potrzebuje pomocy w temacie rozbieżności nr ramy z nr VIN w dowodzie .
Oglądałem do sprzedania KVF750 r z homologacją, zarejestrowany, krajowy . Niestety po przeglądnięciu papierologi stwierdziłem że , nr ramy jest inny niż nr VIN w dowodzie .
Dzwoniłem do Polskiego dystrybutora i dowiedziałem się że taka jest procedura homologacyjna .
Czy ktoś już się otarł o temat ?

Ale jak właściwie jest procedura - do dowodu wpisują inny numer? A w karcie pojazdu?

Cytuję - quady od producenta z Japonii trafiają do generalnego przedstawiciela w Europie ( chyba Belgia) , tam przechodzą procedurę homologacyjną i zostaje im nadany nowy nr VIN . Nr ramy nadany przez producenta w Japonii traci ważność ( podobno zostaje jako nr części ) a nowy nr VIN zostaje doczepiony do nadwozia w formie tabliczki(taką widziałem) lub (i tu cytat pracownika Probike !) naklejki która powinna zakleić oryginalny nr . Główny przedstawiciel Kawasaki w Polsce - Probike ma dosłać całą papierologię i będę miał możliwość wglądu w to rozwiązanie - podobno wszystkie Kawy sprzedawane przez Nich tak mają ? . Tylko ... jak tłumaczyć Policji na drodze że nr ramy jest inny niż w dowodzie .
W WK i stacji kontroli też szeroko otwierają oczy jak próbuję im sprzedać temat ewentualnego przeglądu lub rejestracji maszyny z taką "konfiguracją"

...no i taki to klops...

Jakoś mi się nie chce wierzyć w takie rozwiązanie sprawy. Czy auta produkowane w Japonii na rynek europejski, a są jeszcze takie mają inny nr vin? chyba nie. Łatwiej wpisać w papierologi numer z ramy niż zmieniać nr na ramie zresztą czemu ma to służyć? Numer vin nadawane są wg normy ISO 3779 - 1983 i stosują je wszyscy producenci.

Dlatego wrzuciłem pytanie na forum bo też dla mnie sprawa dziwna . Dopiero przymierzam się do zakupu pierwszego quada tak więc w tym temacie jestem zupełnie zielony . Szukam kogoś kto kupował Kawasaki z polskiej dystrybucji i mógł by potwierdzić (lub nie ) całą ta dziwną historię z numerami VIN . Dzwoniłem jeszcze do jednego salonu i też potwierdzają tą specyficzną procedurę

Jakiś czas temu sprawdzałem Polarisa dla chłopaków a południa Polski. Numer na ramie, nadawany w fabryce w standardowym miejscu, nie zgadzał się z tym z dokumentów. Pojazd miał jednak inne oznaczenie z drugiej strony ramy i to już było właściwe. U oficjalnego importera, w procesie homologacyjnym, pojazd otrzymuje nowy numer.

Tutaj była również dyskusja na ten temat.
http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=17&t=23459

Musi być nowy VIN bo pod starym widnieje kawa z mocą przewyższającą dozwoloną w polskich przepisach...
Polarisy kupowane w Tarnowskich Górach mają tak samo.

Witam, nawiązując do tematu z numerem VIN to jak to w końcu jest,czy to normalne że na ramie są dwa numery VIN ???

youuugaaa
Umiesz czytac chyba, bo napisałes, wiec przeczytałes, wiec po co pytasz o to , co zostało napisane.

Jest drugi vin na ramie , ja znalazłem przypadkiem na ramie przy prawym podstopniu.