Witam wszystkich .
Czytałem dużo tematów o oponach do brutka ale nie wiem jaką decyzję podjąć . Może mi pomożecie...
Chodzi o to że 3500 km przejechałem na fabrycznych oponach i już mają dość (przynajmniej tył) . Jakoś to tam jechało i w sumie mi wystarczało bo moja jazda raczej amatorska. Jak nie dało rady to wciągarka albo pomoc innego quada. Wymyśliłem sobie że skoro dawałem radę na fabrycznych (Duro 25x8-12 i 25x10-12) to rozmiar by został albo tylko trochę bym go podniósł. Myślę tu o 26" ale nie wiem czy zostać przy 8" i 10" czy wybrać 9" i 11" . Generalnie chyba nie chcę większych niż 26" z wysokosci ale odnośnie szerokości to nie mogę się zdecydować. Czy gdy wybiorę 9" na przód to będzie to bardziej odczuwalne na kierownicy? czy na 8 będzie lżej? Ale zauważyłem też że jak jadę w koleinach (w górach mieszkam i czasem nie sposób ominąć) to wycierają się krawędzie felg i wtedy 9" była by może trochę szersza i balon trochę więcej wystawał by za felgę. Co o tym sądzicie?
Czyli podsumowując co wybrać:
1. 25x8-12 i 25x10-12
2. 26x8-12 i 26x10-12
3. 26x9-12 i 26x11-12
Nie mam dystansów i nie mam zamiaru zakładać czy 9 i 11 nie będzie wystawać poza błotniki? i chlapać błotem za bardzo?
Jakie opony polecacie nie drogie a w miarę dobre do amatorskiej jazdy - błota raczej mało więcej górskie łąki i wąwozy...strome podjazdy i zjazdy czasem nawet bardzo strome.
Czy odnośnie rozmiaru macie jakieś inne (lepsze ) propozycje?

CST Abuzz dobrze się sprawdza na podjazdach i przeciętnie błotnistym terenie, jest też lekki więc nie odczujesz braku mocy. Ewentualnie jakieś podróbki BH typu Journey albo Wanda. Jeżeli chodzi o rozmiar to jeżeli zdarza ci się często zawisnąc na podwoziu to bierz 26 jeżlei nie to 25 też będą ok. szerokośc nie robi dużej róznicy w prowadzeniu natomiast szersza opona może dawać więcej przyczepności więc to kwestia zatsanaowienia

Dziekuję za odpowiedź. Pewnie wybiorę jakieś co i cena mi podejdzie albo się coś trafi okazyjnie . A czy te CST Abuzz to chińskie są? Jak w porównaniu do reszty?

NIe wiem czy to cos pomoże, ale miałem kawe 650 irs, kawka jest w ekipie, aktualnie smiga na meyhemach 26x9-12 i 26x11-12, kawa smiga wysmienicie.

Ja upalałem brutka takiego na all traku , do tego miałem zmienione sprężyny w cvt i powiem szczerze ,że jazda szybko szutrami to było idealne rozwiązanie dla tego quada , po zmianie zainteresowania jazdy quadem typu cc brakowało mi już prześwitu i trakcji w terenie typu wąwozy ,rowy i podjazdy na miękkiej nawierzchni , w tym wypadku brał bym mayhem 26 '' który w brucie by się sprawdził w 100% , ogólnie jeśli nie stać ciebie na droższe opony to kup abuzz bo jest to opona bardzo podobna do all traka , do tego lekka , da ci większy prześwit nie ściera się tak szybko i na pewno da ci więcej przyjemności z jazdy niż oryginały . Ewentualnie jak dużo latasz po górach gdzie jest twarda nawierzchnia typu kamienie,skały to brał bym big horna 1 . Wybór masz duży ja jak bym miał teraz kupować coś do bruta takiego jak miałem szedł bym w Mayhem 26'' big horn1 abuzz 26'' ewentualnie 25'' a na końcu all trak( nie dlatego że jest najgorszy ale dlatego że zmieniłem styl jazdy i do tego dużo latamy w górzystym terenie gdzie miękkie opony strasznie się ścierają na zjazdach )