Witam wszystkich, jestem tutaj nowy i dopiero zaczynam przygode z quadami zakupilem dwa tygodnie temu Kawaski Brute Force 750, KVF750 I do dwoch dni nie działa mi wentylator rozkrecilem obudowy i zauważyłem przy termostacie przerwany kabelek od czujnika temperatury myślałem ze już problem rozwiązany ale jak się okazało ten czujnik nie jest od wentylatora ponieważ dzwoniłem do serwisu kupiłem czujnik oryginalny używany na próbę założyłem i po rozgrzaniu silnika mruga mi na wyswietlaczu kontrolka od temperatury a wentylator stoi w miejscu,, sprawdzałem pompę wody, wentylator podłączyłem na krótko i działa nie mam pojęcia co jest z nim nie tak, czytałem wiele turaj postów odpialem nawet te dwa przewody od czujnika w chłodnicy i połączyłem na krótko jednym kabelkiem nie działało później sprawdziłem czy jest prąd poprzez podpięcie żarówki lecz nie zaświeciła podpinalem kostki nawet, wczoraj ponieważ nie wiedziałem założyłem inny czujnik od temperatury ten w termostacie i teraz na zimnym i ciepłym silniku mruga mi ze jest wysoka temperatura silnika czy to jest wina czujnika może ten pierwszy był dobry ??? I swieci mi kontrolka belt ponieważ wyodpinalem kostki, wychodzi na to ze zamiast na lepiej zrobiłem wszystko na gorzej, wiem ze dużo jest tutaj tematów o wentylatorze ale jakoś nie mogę dojść do ładu z tym wszystkim , jeszcze dodam ze ostatnio montowałem w nim kierunkowskazy i elektryk podpial bezpiecznik jakby pod drugi bezpiecznik mogę zrobić zdjęcie . Bardzo proszę o pomoc bo ja już nie mam sił i pomysłu co z tym zrobić. Dziękuje z góry Damian Dodam zdjęcia : czujnik z przewodem mój stary oryginalny, czujnik ten krótki jakaś używka
-- dodano 14.06.2018 19:08 --
moja instalacja elektryczna i kierunkowskazy
Załączniki:
4D77F644-3341-4503-9E71-FB0A55540076.jpeg [ 1.44 MiB | Obejrzany 4732 razy ]
7C330705-472E-4400-80D1-C8B13CBDF1B4.jpeg [ 1.31 MiB | Obejrzany 4732 razy ]
FA68894F-C9B7-474F-B4AD-61F938E8CA89.jpeg [ 1.1 MiB | Obejrzany 4732 razy ]
Ostatnio zmieniony przez Nazir 15.06.2018 08:03, edytowano w sumie 2 razy
Sprawdź bezpiecznik pod siedzeniem , jest to taka duża kostka szara w obudowie gumowej , nie jest to zwykły bezpiecznik samochodowy i działa na zasadzie przerwania napięcia na wiatrak jak coś zrobi zwarcie lub będzie za duże napięcie , wtedy wybija taki mały żółty cycek i wentylator się już nie uruchomi , jeśli połamałeś blaszki w tym bezpieczniku to śmiało możesz dać zwykły samochodowy 10 amper i po problemie , co do kontrolki belt jest opisane jak ją skasować i są nawet filmiki na youtube . Tu masz link do strony zobacz na zdjęcia i sprawdź u siebie czy ten bezpiecznik jest sprawny http://www.mudinmyblood.net/forum/67-en ... -fuse.html
Ostatnio zmieniony przez jarecki13, 14.06.2018 19:16, edytowano w sumie 1 raz
Sprawdzilem bezpiecznik, nie byl wybity ani nic ale również sprawdzilem go czy dostaje prad i nie zaswiecila zarowka, nie wiem co jest dalej, kontrolke belt probowalem skasowac ale nie wychodzi ponieważ nie mam zadnej bialej kostki aby ja polaczyc z czarna tylko mam jedna czarna kostke znalazlem podobny filmik i facet mowi zeby gdzies przy pasku na obudowie przelaczyc na ON i rozlaczyc kostke pod siedzenie i polaczyc zolty kabelek z brazowym i czarny z zielonym albo czerwonym ale tak robilem i nie dziala
Zobacz sobie jeszcze na tą kostkę co do kostki to powinna być czarna i szara do tego musisz rozpiąć kostkę która idzie do czujnika w cvt na filmiku nie widać ale o niej mówi
A do czego muszę rozpiąć ta kostkę cvt ? A na sto procent musi u mnie być taka kostka szara ? Bo patrzę na filmiki to każdy ma inaczej jedni podpinana dwie kostki na ,,krzyż,, drudzy czarna do białej takiej luźnej a trzeci to wkładają druty
Brutki mają lipną elektrykę jeśli chodzi o roczniki 2005-2007 trzeba trochę uszczelnić ją i zabezpieczyć ,zobacz jeszcze sobie na ten filmik może coś ci pomoże , ogólnie dużą bolączką w brutach z twojego rocznika był ta nieszczęsna kostka z pierwszego filmiku i tu bym zaczął sprawdzać , co do kontrolki belt to jeśli brutek wchodzi na obroty to nie zawracaj sobie na razie tym głowy tylko zrób ten wentylator , w brutkach co 100 mth zawsze będzie ci się włączać kontrolka Belt to jest takie przypomnienie aby sprawdzić stan paska w cvt
-- dodano 14.06.2018 22:33 --
damian121254 napisał(a):
A do czego muszę rozpiąć ta kostkę cvt ? y
Nie do czego tylko rozpiąć po zamianie tych kostek dwóch. Czyli zamieniasz kostki, włączasz zapłon ,powinno szybko migać ci belt po kilku sekundach odczepiasz kostkę od cvy i zaczyna migać wolno , czekasz 5-10 sekund , wyłączasz zapłon zamieniasz kostki tak jak powinny być i włączasz zapłon - belt powinien zniknąć , najlepiej jak ściągniesz sobie serwis manuala do twojej kawki to będziesz miał tam całą procedurę opisaną , ja już dokładnie tego nie pamiętam
-- dodano 14.06.2018 22:40 --
ewentualnie musisz zrobić mostek w tej luźnej kostce drutem
Ostatnio zmieniony przez jarecki13 14.06.2018 21:40, edytowano w sumie 2 razy
Ja już się poddaje zamiast zrobić dobrze wszystko idzie na złe, bezpiecznik ten od wentylatora urwałem, ta kontrolka mruga, wentylator nie dział nie wiem jutro serwis Kawasaki Rzeszów chyba ze macie kogoś z polecenia żeby znał się na kawie z okolic Rzeszowa ?
No i reset robisz tak jak na filmiku nic trudnego , co do bezpiecznika który urwałeś to powinny być tam dwa kabelki dajesz na nie dwa zwykłe konektory żeńskie i podpinasz pod zwykły bezpiecznik samochodowy 10 amper , nie dawaj do serwisu szkoda kasy ewentualnie weź tego elektryka co ci robił kierunki bo może coś namieszał
W quadach, jest ta, że jak nie dajesz rady to zostaw, masz szczęście, że masz kawę, a kawe miał jarecki13, świetny i pomocny chłop, znam gościa od czasu mojej kawy.... A z zostawieniem, to zamknij garaż, idź się zrelaksuj... Pomysł potem i będzie spoko, te maszynki są proste, tylko trzeba umieć je podejść, serwis, no raczej jak grube tematy, albo zaufany.
Brutek to fajna maszyna tylko trzeba ją dobrze zrozumieć bo lubi mieć swoje fochy , a przeważnie w elektryce , Robert dzięki z miłe słowa ,ale tak samo jak ja staram się pomagać tak samo Ty robisz dużo dla osób które zaczynają latać na Gryzlakach , jednym zdaniem trzeba sobie pomagać w prostych sprawach bo serwisy zaczynają zdzierać już grubą kasę na wymianach prostych elementów np.bezpieczników - nawijają makaron na uszy osobą które się nie znają i kasują grube pieniążki.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 14 gości
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum