Witam
Tak jak w temacie. Przerywa od pewnych obrotów. Do tych obrotów jest wszystko ok, czy to na niskim biegu czy na wysokim przy obciążeniu. Dochodzi do pewnej wartości i przerywa, kicha itd.
Zmieniłem świecę i nic nie pomogło. Filtr powietrza ok. Podejrzewam że to może być wina elektryki - cewka lub coś innego.
Jeśliu ktoś przerabiał już ten problem to będe wdzięczny za pomoc.
Z góry dziękuję
Dzozef

Może to wina gaźnika.

Nie wykluczm.
Na tygoniu wezmę od kolegi taką samą kawe (którą mu zresztą sprzedałem wcześniej:)) i zaczne wymieniać poszczególne części. Pewnie zacznę od cewki bo z tym nie będzie problemu, a skończę na gaźniku.
On jest teraz w szwecji tak że quad jest mu narazie niepotrzebny.
Miałem jednak nadzieję że ktoś już się spotkałz takim problemem i zaoszczędze sobie roboty.
A jeśli mowa o gaźniku to co może być z nim nie tak?
Kawa ma złożony jakiś inny wydech. Może kwestia dyszy.
Odkręcałem spodnią część gaźnika (komorę pływakową) i wszystkie dysze były czyste. Oczywiście te do których mogłem się dostać.

Otóż mowie Tobie czego to może być przyczyna. Mialem to ostatnio w LTZ a to jest to samo.
pierwsze co kompletna regulacja gaznika. zła mieszanka i kaszel. Mi np. tłumik do czerwonosci rozgrzalo i zrobilo rysy na nicasilu wiec za wczasu ratuj. A to ze nie wchodzi też ladnie na obroty to wina u mnie była tego ze prądnica nie ogarnia podawania odpowiedniego napiecia. Za malo. I z tego co wiem to akumulator powinien wtedy wspomagac. wiec zobacz jakie masz napiecie na samym akumulatorze(bodajze 12,7 musi być lub wiecej) a potem sprawdz ile prądnica sama daje.(odkrec klemy i zobacz jakie napiecie daje bez podłączonego aku. Na odpalonym).

Jak co pisz postaram się pomagac.

-- dodano 24.10.2012 22:26 --

łe dobra temat stary jak świat, nie zauwazylem Ale na przyszlosc rada:DD

He he
Temat taki stary że już po Kawie tylko aromat pozostał
Ale dziękuję za odpowiedź.
W Kawie przeczyściłem i wyregulowałem gaźniki i chodziła jak złoto. Nowy właściciel śmiga nią do dziś i jest zadowolony.
Pozdrawiam
Dzozef