witam panowie , mam pytanie bo denerwuje mnie od jakiegos czasu piszczące zawieszenie z przodu, luzów nie ma ale cos trzeszczy jak uginam quada , wydaje mi się ze to z okolic tulei wahacza. czy można to jakos doraznie przesmarowac? kalamitek z przodu nie ma.

Podejrzewam, że masz racje. Rozbierz i przesmaruj dobrym smarem. Powinno pomóc. uważaj tylko na igiełki z łożysk bo jak Ci się wysypią to już zestaw naprawczy. Najprawdopodobniej padły górne łożyska. Pozdro.

Zanim rozbierzesz spryskaj sprężyny amortyzatorów zwykłym wd-40 lub innym smarowidłem w sprayu.
U mnie też skrzypiało okropnie jak w jakimś wozie drabiniastym i po jednym spryskaniu sprężyn mam spokój już prawie rok. Mam założone pokrowce.
Jak nie pomoże rozbieraj wahacze i obejrzyj tuleje.

ok dzięki panowie , popsikam i dam znac jak rezultaty.

Na 90% piszcza dolne mocowania amortyzatorow, jesli lekko przycisniesz przod wydaja taki pisk mega wkurzajacy, odkrec od dolu amortyzatory i sprawdz ruszajac same wahacze gora-dol zero odglosow, sa tam lozyska igielkowe i nic tam nie nasmarujesz, jednak jesli dasz smar np łt-43 w miejscie gdzie przychodzi sruba mocujaca od dolu amortyzator nastanie błoga cisza
Oczywiscie to tylko podpowiedz, ale u mnie zadzialalo i starczylo na jakies pol roku.