Ostatnio podczas jazdy po podwórku podczas zwalnianie (to nie wina hamulców) słychać takie skrzypienie, zgrzytanie jakiejś obracającej się części ale tylko przez 2-3 sekundy. Mam wrażenie że to gdzieś z przodu ale bardzo trudno to wyczuć...

Może ktoś tak miał więc się pytam

Na pewno to nie wina klocków hamulcowych, przeguby sprawdziłem są ok...

Jutro zajrzę do przedniego mostu (profilaktycznie)


Czy to tylko u mnie śruba do spuszczania oleju z mostów jest na imbus ?

Bo u mnie właśnie został zjechany - przeklęty konstruktor nie mógł dać tam zwykłej śruby ?????

-- dodano 04.10.2009 21:54 --

silnik - myślę że odpada jakieś 10 km temu był wymieniany olej bez żadnych opiłków, spadku mocy nie czuć,

Co do śruby to po trzeciej wymianie przerobiłem sobie na "13" sześciokątną - trzeba tylko długość dobrze dobrać.
Co do skrzypienia to piasek w amorkach/sprężynach.
Zgrzytanie/ocieranie w czasie obrotu kół też kiedyś miałem - po rolce.
Zdjąłem koła, dokładnie wszystko umyłem - obracaj przegubem w czasie mycia.
Sprawdź czy tłoczki w hamulcach chodzą lekko.
Zdejmij koło, przemyj zacisk hamulcowy,tłoczki i miejsca styku klocka hamulcowego z zaciskiem WD-40 lub czymś podobnym.
Wciśnij tłoczki na maxa i tak samo wszystko dokładnie przemyj - ja dodatkowo wszystko potem :przeleciałem " jeszcze sprężonym powietrzem.
Pamiętaj że po takim myciu tarcza hamulcowa jest mokra od płynu i hamowanie jest ograniczone-nawet po wytarciu tarczy
I ocieranie może być również spowodowane skrzywionym zaciskiem hamulca.
Skrzywienie zacisku mogło nastąpić przez kamień, który dostał się między zacisk a felgę.

A tą długość możesz podać ?

Spróbuję ją jakoś jeszcze lekko naciąć tak aby można było wsadzić płaski śrubokręt...

Mam tam potem wsadzać jakąś specjalną podkładkę aby nie ciekło ?


Wielkie dzięki za sugestie

Śruba ma około 2 cm gwintu - odkręć starą i zmierz
A starą można odkręcać poprzez powiększenie nr klucza (np z 4 na 6 na 8 ) - młotek się przyda .
U mnie 3 razy zwiększałem rozmiar * aż przerobiłem na sześciokąt (nasadowy).
Z tego co pamiętam podkładki tam chyba nie ma.
A jeśli była to pozostała ta sama.

Ok jak będę miał czas może w sobotę się tym zajmę...

A to zgrzytanie jest wtedy gdy nie używałem w ogóle hamulca...

Sprawdź czy przypadkiem ten dźwięk nie wydobywa się ze skrzyni pasowej-jesli tak to nie dobrze
Rozpędź się i z puszczonym gazem opuść głowe do skrzyni pasowej,może coś więcej usłyszysz.

Postaram się sprawdzić jeszcze dziś. Sam nie wiem co to może być ale i tak wszystko rozkręcę i nasmaruję WD-40.

Ten odgłos to coś obracającego się, ocierające o coś innego...

Jasne, że usłyszysz !

A jak tak będziesz słuchał i słuchał to nagle dojdzie do Twych uszów dzwięk uderzenia w drzewo lub inną przeszkodę.

Quad potrafi jeździć także po normalnej drodze (np.parkingu) - nie tylko po lesie
A jak się nie wie co się stało to trzeba kombinować na różne sposoby-no chyba że ktoś jest na tyle mądry,doświadczony i napisze odrazu.
Może jest tu ktoś taki
Pozdrowionka

-- dodano 12.10.2009 22:28 --

A tak na marginesie można jechać w dwie osoby

Tylko niech ta druga osoba (z tyłu) będzie kobietą, bo inaczej głupio będą wyglądali : dwaj jadący faceci i jeden z nich pochyla się i czegoś tam szuka.

Wpuściłem WD-40 w tarczę hamulcową oraz klocki i pomogło

KRIS wielkie dzięki

Pamiętaj o tym

Wiem wiem

Hamuję tylnym