Przeglądając youtube natknąłem się na taki film https://www.youtube.com/watch?v=sX6W6XcpieQ i w 2:44 widać że przerobiony jest tylny hamulec na Brembo, spotkał się ktoś z takim rozwiązaniem ?bo opcja mi się podoba. Tylko od cego dobrac zacisk itd.
Zacisk ze ścigacza... Dopasujesz niemalże każdy zacisk, z tym, że musisz dorobić mocowanie. Druga sprawa sam zacisk w jakimś tam stopniu usprawni hamowanie, ale żeby spowalniacz działał jak żyletka musiałbyś założyć do tego radialną pompę.
No pisałem do niego czekam na jakieś info, bo jakby pompa dawała radę, a mocowanie lekko przerobic zaden problem byłoby to fajną alternatywa, po coś sam wrzucał ten zacisk
Nie ma porównania w skuteczności dwutłoczkowego zacisku do seryjnego jednotłoczkowego. A tym bardziej w sporcie, czy stuncie gdzie hamulec to podstawa.
Od Leo: tylny hamulec pochodzi od Aprilia RSV4. Pompa hamulcowa także. Dorabianie zacisku to była prawdziwa męka. I bez pomocy osób trzecich byłoby kiepsko. Hamowanie to niebo a ziema z takim zaciskiem. A klocki i tak często się zużywają, ale to nie jest droga sprawa. Takze teraz szukam zacisku i pompy i będę myslał Chyba ze ma ktoś jakieś inne pomysły lub widział inne zaciski jeszcze?
-- dodano 23.12.2014 23:25 --
Na allegro za pompe i zacisk gosciu zawołał 600zł i do tego przeróbka mocowania.
Ostatnio zmieniony przez Petik 23.12.2014 23:25, edytowano w sumie 2 razy
Uparłeś się na zacisk taki jak ma Leo zupełnie nie wiedząc dlaczego. Skoro i tak trzeba dorabiać mocowanie to w takim razie czy kupisz pompę i zacisk do wspomnianej Aprilii czy od Yamahy r1, Hondy CBR, Suzuki czy Ducati nie ma znaczenia, ważne żeby zacisk był dwutłoczkowy. Filozofii nie ma...
No w sumie masz rację, nie ze uparłem ale on dopasował, a zawsze jest problem jaki dopasować, ale będę szukał jakiegoś zacisku może i próbował sam, albo pozostanie zyc z serią
Z tego co kojarzę w LTZ mocowanie zacisku jest na stałe z carrierem bez możliwości jego osobnego demontażu. W takim przypadku musiałbyś zrobić dodatkowy element przykręcany do orygiinalnego mocowania z przesunięciem do zamocowania nowego zacisku. W przypadku możliwości demontażu samego mocowania z carriera dorabiasz je nowe i w tym przypadku jest łatwiej. U Ciebie musiało by to wyglądać mniej więcej tak:
Gdzie element czerwony to ten, który trzeba dorobić, a czarny to oryginalne mocowanie. W tym przypadku byłoby to o tyle dobre rozwiązanie, że zawsze mógłbyś, bez naruszania oryginalnej konstrukcji, wrócić do seryjnego zacisku.
Ostatnio zmieniony przez Boro, 26.12.2014 09:58, edytowano w sumie 1 raz
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 17 gości
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum