Witam mam aktualnie 14 lat 46 kg 160cm wzrostu. Mam zamiar kupić sobie za rok takiego wałaśnie quada. Za rok będe większy bo teraz mam okres szybkiego wzrostu itp. Kumpel ma Yamaha Raptor 250 i słąbizna. Polecicie mi tego quada? Zamocny czy nie ?

Tu nie chodzi tylko o wzrost, a głównie o doświadczenie

Po czym tak wywnioskowałeś? Powiem Ci tylko tak: inaczej odczujesz 100km/h na prostym asfaldzie a zupełnie inaczej w lesie pełnym ciasnych dróg z ostrymi zakrętami, gdzie dookoła tylko same drzewa. To tylko taka moja mała informacja.
Miałeś kiedyś już dłuższą styczność z quadem? Jeżeli nie to uważam że wybór ltr-a 450 na pierwszego quada jest lekko ujmując "trochę przesadne"

nie jestem modem ale to nie zwalnia mnie z zauważania takich kwiatków. Nie, że cię próbuje obrazić czy cokolwiek tylko po prostu pisz po Polsku.

Co do topic'u to lepiej wziąć na spróbowanie Raptorka 350 , nie zawiedziesz się co do wielkości,mocy także starczy.

dobrze szanowny polonisto

Dozo mocnijejszy jest od ltz 400? NA raptorze 250 jeżdziłem z 2 godziny i nawet startowałęm po asfalcie . Jeżdziło się jak zabawką.Brat jak miał 10 lat zapierdzielał blasterem . JA chwile jeżdziłem warriorem ale zamało żeby ocenić. Od 8 lat jezdze na suppermoto , crosie i na simsonie Jestm dość rozważny.

-- dodano 19.09.2011 17:39 --

Dodam jeszcze że mieszkam na wsi więc tylko polne drogi górki i takie tereny

Rapi350 nie jest mocniejszy od Ltz'tki ale jak na ciebie to wystarczająco , LTZ mogłoby cię przerosnąć.

Widziałem Raptora 350 i wydaje mi się toporny , brzydki i jakiś w ogóle klocu . Suzuki 450 jak bym stopniowo oswajał ( nie odrazu na satana) co myślisz , mam z motorami od dawna do czynienia a 100% nie ma że Kupię go za rok może za 2 jakk będę miał 16? To chyba by było okurat.Dodam że jestem wysportowany ( nie wiem czy coś to zmienia) Myślałem nad warriorem bo to podobne do Raptora jak nie takie samo.W Suzuki podoba mi się że jest szeroki no i fajny

-- dodano 19.09.2011 17:58 --

Bo ja nie mowie o ltz 400 tylko chce ltr 450 Moj kumpel o rok starszy jeżdził na ltz 400 z tłumikem akropowicz i mówił , że szł€ nie ma . W budowie podobny do mnie ale od dwan jezdzi na hodzie 350 jakaś stara przeprawowka

-- dodano 19.09.2011 18:04 --

Teraz coś doczytałem , że skrzynia w ltr jest średnia. Mówicie że ltz lepsze? trochę przeraża mnie wygląd i to że jest taki wąski

Tak,kup LTR. Nawet nie wiesz w co się pakujesz. To jest bardzo mocny sprzęt dla sportowców lub ludzi z doświadczeniem.

Dobra przekonałeś mnie raczej Kupię sobie ltz bo z tego co poczytałem nie jest awaryjny choć przeszkadza mi wsteczny bieg. A tak w ogóle blaster dozo słąpszy wolnijeszy itp. od ltz ?

-- dodano 19.09.2011 18:13 --

Chybak zostane przy moim odwiecznym przekonaniu Blaster z tłumikem fmf i bez dozownika oleju bo się psuje. Thx za pomoc

dobrze, ale nie podałeś na jakich? pojemność itd. Przypomnę jeszcze raz. Mistrzem prostej jest każdy z nas.

Nie rozumiem, w czym Ci przeszkadza. Nawet jak nie chcesz to go możesz nie używać. Nie ma możliwości żeby wbić go przypadkowo ani nic z tych rzeczy

Z wypowiedzi kolegi wynika, ze nie bardzo wie o co w tym wszystkim chodzi i co sam chce

mikix130 To też jest problem. Najlepszy moim zdaniem by był Rapi350 , tyle w temacie , Amen.

Ja powiem tak mam LTZ i jak wsiądę na LTR to czuć ten przyrost mocy i na trzecim biegu czuć jak ciągnie i na zakręcie można się nieźle wpakować jak się doda za dużo gazu. Ja bym kupił na Twoim miejscu coś zdecydowanie słabszego i nie ma tutaj co porównywać dwusuwa z czterosuwem.

krs1
no właśnie o to mi chodzi. ze taki problem jest najgorszy.
Ja bym chyba na Twoim miejscu kupił Raptora 350 tak jak koledzy mówią.
Kiedys oglądałem w całkiem niezłym stanie za 10 500
Jeden z kolegów na forum też ma rapiego do sprzedania

Aha , thx jeszcze będe myślał , w sumie nie mam nic do Raptora 350 ale on wydaje mi się takim klocem a ja hardkorowo jeżdżę tz. Skacze katuje itp. Nie wiem czy Raptor stanoł by na wysokości zadania . Kolega ma zwinego raptorka 250 i sporo na nim przejeżdziłem . On ma 10 lat i już prośi ojca o nowego bo ten za slaby i mu się znudził... Dobra będe myślał