Witam,
Sprawa wygląda następująco. W mojej suzi zostało zawieszenie wymienione na ohlinsy
i teraz zacząłem stawiać na moc. I dlatego mam pytanko odnośnie cherry bomba i tych większych modułów zapłonowych. Cherry bomb kosztuje 200 złoty, a np power commander V około 1500 . Z tego co wiem, to działanie mają takie same - podkręcają obroty silnika. Power Commander ma też w zestawie pewnego rodzaju czujkę. Tak to wygląda
http://allegro.pl/power-commander-v-do- ... 93292.html . Quad z pewnością na wyższych obrotach będzie się "zbierać" o wiele szybciej, z czym idzie szybszy moment obrotowy i szybsza praca tłoka i jego eksploatacja
i na tym właśnie polega mój dylemat
Z góry dziękuje za info.