Witam,

Posiadam Suzuki Eiger 400 przebieg o koło 3000 km , po zakupie zrobiłem gruntowny przegląd zawory, oleje, filtry wszystko w autoryzowanym serwisie itp.
Podczas mrozów wiatrak wentylatora tak często się nie załączał (bo i też nie jeździłem za dużo) - dzisiaj zrobiliśmy małą wyprawę z kolegami 150km (też posiadają Eigery 400) wiatrak u mnie załączał się co róż zjazdy, podjazdy, szybkie proste a wiatrak wentylatora w ruch . Czy tak powinno być ?
Oleju w silniku jest pod dostatkiem. Co sprawdzić a może tak ma być?

Pozdrawiam
Mariusz

Eiger stosunkowo się nie grzeje.
sprawdź chłodnice!
sprawdź czy nie są pozałamywane lamelki na niej!
ja miałem załamane i były kłopoty

a czy idzie jakoś wyciągnoć chłodnice ?

idzie
ale rozpinasz układ olejowy!
po co chcesz ją wypiąć?
prostowanie lamelek jest łatwe!

czyli co proponujesz ?
rozebrać przód quada, zobaczyć czy te "blaszki" są proste a jak nie to ja naprostować i wszystko w temacie?

Musisz mieć chłodnicę w bardzo wielu miejscach tak po wciskaną żeby grzała się od tego. Jest to przyczyną słabszego oddawania ciepła bo jest mniejszy przepływ powietrza pomiędzy żeberkami. Przyczynia się to w jakimś stopniu do szybszego grzania się ale czy aż tak ?. Kolegom też tak często się włącza wentylator ? A może tylko po prostu wyolbrzymiasz sytuację, ciężko powiedzieć najczęściej przyczyną częstej pracy wentylatora jest zalepienie chłodnicy błotem i uniemożliwienie przepływy powietrza. W takim wypadku najlepszym rozwiązaniem jest przemycie dużą ilością wody. Najlepiej lać na chłodnicę wodę wężem albo myjką ciśnieniową tylko trzeba uważać aby nie pozaginać żeberek ciśnieniem. Można próbować sprężonym powietrzem na przemian z wodą. W mym przypadku to pomagało najlepiej. Co do samych pozginanych żeberek to najlepiej jest prostować je na stole ale może być dużo zabawy z rozłożeniem i złożeniem. Więc będziesz musiał się trochę po gimnastykować i czymś małym i cienkim pomalutku odginać żeberka. Sprawdź też poziom płynu chłodzącego a w ranie jego braku sprawdź szczelność układu czy aby na pewno nie ma przecieku.

ja to robiłem na quadzie. . Eigera postawiłem na przyczepie tak abym nie musiał się schylać i gimnastykować
od tyłu dałem mocna lampe tak abym od przodu widział gdzie jest zapchane / załamane

do naprawy używałem szczelinomierza
nim ładnie i równo ułożyłem lamelki.

Ja miałem tak samo w KQ. Okazało się, że miałem w chłodnicy około 4 kg syfu, błota, piasku itp. Umyłem myjką wysokociśnieniwą z bezpiecznej odległości, by nie uszkodzi żeberek chłodnicy. Następnie ją zamontowałem i wlałem nowy płyn. Początkowo się zdziwiłem bo wiatrak nie chciał się w ogóle załączyć, myślałem, ze coś źle wczepiłem, ale jednak po prostu chłodnica spełniała swoje zadanie w 100%

pozostaje mi tylko jedno pytanie.
Czy jesli będę jeździł a lampka od tęp (czerwona) nie zapali się, znaczy to że z silnikiem nic się nie stanie, załączający wentylator nie pozwoli na uszkodzenie silnika ?

Częściej załączający się wentylator wyciągnie prąd z aku. Zapewne jeszcze kilka wyjazdów i chłodnica tak się zabije piachem, że nawet non stop pracujący wentylator nie pomoże. Czysta chłodnica to podstawa w naszych sprzętach.
Sam się ździwiłem ile syfu może siedzieć w chłodnicy - podobnie jak tomszyp
swoją na jesień wyjąłem z gada, odmoczyłem i wymyłem. To co wylatywało spomiędzy lamelek to szok.

dzięki Panowie będę czyścił

Pozdrawiam

-- dodano 01.04.2011 19:16 --

przemyłem hłodnicę (nie ma syfu) lamelki proste a wiatrak podczas jazdy się załącza ?

może tak ma być ?
macie jakieś pomysły co sprawdzić?

Pozdrawiam

hm
zgodnie z manualem sprawdzić możesz czy czujnik temperatury sterujący wentylatorem działa w prawidłowym zakresie temperatur

a jak to sprawdzić ?

garnek z olejem, kuchenka miernik i termometr, no i czujnik

to chyba zbyt skomplikowane dla mnie.
pytanie mam tylko jedno jeśli czerwona lampka się nie zalącza to może niech ten wentylator chodzi ?