Mam pytanko, jak zwykle bestia nawaliła
1) czy gniazda krzyżaków mogą być wybite, jeśli tak to co zrobić? chodzi o przód.
2) wysunęła się półoś z dyfra tak na 3 cm czemu tak się stało i co z tym zrobić?
3) zauważyłem że wybite są gałki na drążkach kierowniczych i jeden drążek jest jak by delikatnie zagięty, wymienić gałki same czy cały komplet.
proszę o porade i pozdrawiam

Oj Józek,Józek-wszystkim Vinsony hulają od lat a Tobie jednemu znowu coś się trafiło.
1-gniazda krzyżaków żeby się wybiły (tj osadzenie łożysk krzyżaka) to trzeba by się fest przyłożyć,luz musiał by być ponad pół centymetra! to było by z daleka słychać i czuć!
Tak czy tak,łożyska nie występują same w handlu (zresztą mijało by się to z celem) i kompletny krzyżak z 4ma łożyskami kosztuje ok 60$.http://www.bikebandit.com/2004-suzuki-l ... #sch505396
2-za utrzymanie półosi na miejscu odpowiedzialny jest taki mały seger http://www.bikebandit.com/2004-suzuki-l ... #sch503994 widoczny na rysunku w formie półksiężyca. Trzeba by wymienić na nowy,chyba że półoś już kończy żywot,to pewnie i półoś też.
3-gałki to element wymienny i prawdopodobnie również zamienny tj wszystkie gałki są zamienne.Jeśli drążek jest wykonany w starym dobrym stylu,tzn z pełnego pręta,to jak go wyprostujesz to można smigać.Jednak jeśli drążek jest z jakiejś rurki,to pewnie trzeba by to wymienić.

Barabaszku on generalnie śmiga dobrze, tylko był kupiony po pieniadzach i od mordercy a ja lubie by wszystko grało,jutro jedziemy do dobrego doktorka

ad 2.
Spróbuj wcisnąć półoś do dyfra delikatnie kręcąc kołem (zrobi takie klik jak wskoczy pierścień). U mnie też kiedyś wyskoczyła z dyfra jak ganiałem szybko po lecie i skakałem , ale po włożeniu na właściwe miejsce jest ok i nigdy więcej się to nie powtórzyło.
pozro