Ja wymieniam co tysiąc wszystko łącznie za każdym razem w silniku i w dyfrach przód i tył, na oleju nie ma co oszczędzać

i słusznie!! jeśli dbasz przy tym o układ chłodzenia( czyścisz chłodnice i kontrolujesz poziom płynu) i zawieszenie to Twój sprzęt będzie się cieszyć długą eksploatacją, oszczędzając nam zabierania głosu w tematach z serii: "Dlaczego się zepsuło??"

Małe pytanko do kolegi, właściwie w jaki sposób należało by czyścić chłodnicę, czy wystarczy płukanie jej pod ciśnieniem z węża lub myjki ciśnieniowej ?

dokładnie - pod wpływem duże ilości bieżącej wody - możesz też zastsować specjalny środek do mycia chłodnic



tu trzeba uważać, bo niewłaściwy kąt i ciśnienia, a nie będzie czego później myć - chłodnica do wywalenia

no a nowa cos ok 1000zl

ja również wymieniam kazdorazowo olej co 1000km i Sprzęt sluzy super tylko muszę znowu kupić mobilfluid bo już mi braklo

aprpopo czy mobilfluid można lac takze do przedniego dyfra

tak można

i nie ma zadnych problemow a Ty Seba_gtc co lejesz do przodu

to co zaleca instrukcja - ale nie ma przeciwskazań do zalewania do przodu tego samego oleju co jest zalecany do tyłu!!

A ten do tylu jest o wiele rzadszy wiec beda mniejsze opory toczenia
...mniejsze spalanko.

p.s. Mam nadzieje ze to normalne ze tylko tylny most mam goracy jadac dlugo duzymi predkosciami a przedni letni ?

A ja mam brutala . Zaraz mi stuknie 1700km czyli 2 wymiana . Olej już jest czarny . Mam wlany Motul5100 , mam go jeszcze 2 litry w baniaku czyli za mało . Mogę kupić inny np Castrol i wymieszać ? A może nie zmieniać oleju na inną markę ? A jeśli zmieniać to konkretnie na jaką ? Chodzi mi o dobro silniczka .

stary - jak chodzi Ci o dobro silnika, to zacznij zmieniac olej częsciej, np. co 400-500km,co jakiś czas wyczyść filtr powietrza (powiedzmy raz w miesiącu), rozgrzewaj silnik przed rozpoczęciem jazdy, a po zakończeniu niech sobie pochodzi z 5 minetek i wtedy można powiedzieć że faktycznie dbasz o silniczek.
Co do innego oleju - to nie kombinuj. Kup motula i finał!

Ok rozumiem , ale w instrukcji proponują zrobić 2. wymianę przy 1100milach czyli 1700km

Gdzie jest sens robić co 500km ? ? To już popadanie w rozpieszczanie

Tak czy siak dzięki za rady

Jeżeli jesteś królem okolicznych asfaltów i robisz obowiązkowo rundkę w niedzielę pod kościołem to rzeczywiście nie ma sensu.
Ale jeżeli traktor ciężką robotę wykonuje to ma sens.

Można 100 km zrobić w dwie godziny a można i kilka dni jechać ja bym bardziej niż na kilometry przeliczał ciężką jazdę na motogodziny.

Ja z kolei zapytam ( od 4 dni ujeżdżam KG 750 wcześniej były 4 Grizzlaki ) czy tylny most mogę zalać Castrolem MTX ( przedni takim właśnie zaleję )

Najlepiej zalej zalecanym przez producenta - fluidem 424! Będziesz miał 100%-wą pewnośc , że tarcze hamulcowe , które znajdują się w tylnym moście nigdy Cię nie zawiodą i długo będą służyły!
Może napisz , jaka wg. Ciebie jest różnica w dosiadaniu G 7 , a KQ 750?