Może być woda destylowana. Byle nie rozcieńczyć za mocno płynu bo będzie problem zimą.

Ja bym proponował pojeździć trochę i sprawdzić, co dzieje się z poziomem płynu w zbiorniczku wyrwnawczym. Na zimnym silniku jak jest min, to w zasadzie ok. Po dłuższej jeździe i rozgrzaniu mocno silnika poziom płynu przynajmniej u mnie i podejżewam że w innych KQ też, co jest w zaadzie naturalne mocno wzrasta.
Też mam blisko min., ale po nagrzaniu mam max.
Żeby nie okazało się że po dolaniu wody czy uzupełnieniu płynu będzie Ci nadmiar wywalać przez zbiorniczek.
Pojeździj, poobserwuj.
Pozdro !!!

dzięki za odpowiedzi. tak też myślałem. Mój jak nowy to się często grzeje tj. włącza się wentylator i tak sobie pomyslałem że jak wleję ze 100-200 ml wody destylowanej i podczas gdy silnik będzie gorący i poziom wzrośnie nie do np. 1/3 prawidłowej a do 2/3 to bedę spokojniejszy jak gdzieś dalej się nim wybiorę teraz w te upały

thomassiedlce tak jak wspomniał dziubek25077 po rozgrzaniu silnika i jeździe tak samo w moim przypadku poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym wzrasta. Proponuję nie dolewać a obserwować. W takie upały szczególnie. Dodatkowo proponuję przejrzeć stan chłodnicy. Czy aby lamelki nie są zapchane syfem. W ubiegłym roku miałem taką przypadłość . Gadzina się grzała niemiłosiernie i jak się okazało właśnie to zapchana chłodnica powodowała ten stan. Od tamtego momentu po dokładnym wyczyszczeniu chłodnicy problem ustał. Nawet przy obecnych upałach.

Pozdrawiam.

ja mam dopiero swoim gadem nalatane 100 km więc tylko łąki trochę szutrów i leśne ścieżki zaliczyłem więc chłodnica czysta, będę obserwował i go poznawał narazie.

to wystarczy żeby zasyfić przestrzeń pomiędzy lamelami. Przelej chłodnicę od tyłu do przodu wodą z węża ale NIE pod dużym ciśnieniem tylko swobodnym strumieniem. I żeby Cię ni pokusiło lać chłodnicy z karchera bo końcówki lameli są bardzo delikatne i miękkie więc nie trudno je pozaginać i uniemożliwić prawidłowy przepływ powietrza przez chłodnicę.

Płynu możesz spokojnie uzupełnić bo zbiornik ma swój bufor właśnie po to żeby miał się gdzie pomieścić "spęczniały" płyn, a w razie W wywali Ci nadmiar przez wężyk przy zbiorniku

właśnie dziś tak zamerzam zrobić. Muszę się pozbyć z chłodnicy nasionek róznych traw bo podczas jazdy przez zarośla i łąki nieskoszone trochę tam nawłaziło. A tak na marginesie dziś odebrałem tablicę, zapłaciłem OC i już bez strachu mogę dostać się na moje ulubione tereny.

Witam kolegów i koleżanki na forum. Mam pytanie - czy ktoś ma instrukcję jak wymienić pasek napędowy. Będę wdzięczny za odpowiedź. Pozdrawiam.

http://squad-lublin.pl/forum/viewtopic.php?f=14&t=30
Pozdro !!!

Serdeczne dzięki. Bardzo mi pomogłeś.

Ciekawa strona - wiele cennych podstawowych informacji

P.S Dzięki za MobilFliud 424.

Pozdrawiam V.

Witam na forum ponownie przelatałem KQ 750 już 800 km i zastanawiam się nad regulacją zaworów. Czy jak będę robić przegląd po 1000 km tj. wymienie oleje i płyny czy należy przeprowadzić regulację zaworów. Jeżeli tak to jakie powinny być prawidłowe parametry. Pozdrawiam

thomassiedlce
Mam przelatane od nowości ok 3300 km i nie regulowałem zaworów. Wszystko chodzi ok, nie mam żadnych stuków ani problemów z silnikiem.
Wiadomo serwisówka zaleca regulacje, może i lepiej zrobić. Ja narazie nie robiłem.
Pozdro !!!

3800 km , na razie bez regulacji zaworów.

Prawie 6000 bez regulacji zaworów ale już pora . W poniedziałek umawiam się na ową czynność .

Pozdrawiam.