Słyszałem,że Zygo, mimo że niezniszczalne, to słabo chronią tylne manszety w przegubach.
W związku z tym może lepiej coś innego kupić ?
Co macie i co polecacie ?

Chronią bardzo dobrze porównaj z wyglądu np. ricochet i zygo i konstrukcyjnie nie różnią się zawiele a mają dodatkowo wycięte otwory przez które zawsze coś wyleci błota piasku itp.
To czy niezniszczalne to raczej każde mają podobne właściwości, przeważnie to aluminium 4 mm.
No i w zygo masz osłony podstopni a to naprawde się przydaje jak jeździsz po leśnych dróżkach.
Zdarzyło mi się przejechać po dość grubej gałęzi, która odginając się moga by się wbić w podstopień, a skończyło się na wygiętej rejestracji z tyłu.
Ja polecam zygo.
Pozdro !!!

Głównie chodzi mi o to, że zygo słabo chroni tylne manszety i o to mi się głównie rozchodzi.
Coś wiadomo na temat osłon cross pro ?


Co do patyków, to mam też swoje doświadczenia.

vqsoft ricochety kupuj.
ja mam od dobrych dwóch lat i nic się z nimi nie dzieje, żadnych problemów.

Ale dlaczego? Z tego co wiem to Zygo i Ricochety to prawie to samo.

hmm.. też słyszałem taka opinię - co do tych manszet.

Ja mogę dodać tylko tylko tyle że przy plastikowych osłonach rozwaliłem wewnętrzny tył po niecałym 1000 km, potem miałem już blachy zygo i w ciągu jakiś 1500 km poszła jeszcze raz ta sama osłona, a oprócz niej o ile dobrze pamiętam musiałem raz wymieniać zewnętrzny tył i wewnętrzny przód. Nie wiem na ile to jest kwestia pecha ale na pewno aluminiowe osłony nie chronią przegubów w pełni (a przynajmniej te od zygo)

mozesz zrobic fotki osołon twoich ? głównie chodzi o miejsce w pobliżu przegubów

Rikochety są nieco odporniejsze od Zygo , które także dają radę .
Uważam , że żadne osłony w pełni nie zabezpieczą przegubów ! Wszystko zależy od terenu i pecha

otóż to!

no wlasnie
prawda jest taka ze nie jeżdżąc w terenie górzystym gdzie jesteśmy narażeni na skały itp znikomy sens ma zakładanie kompletnych oslon z alu 4mm
skoro zygo nie chroni manżet to trzeba szukać jakiejś alternatywy

Manszety to nie wszystko a p... patyki występują prawie wszędzie. Kiedyś myślałem, że nie będę potrzebował osłon, do czasu aż p... patyk nie uszkodził czujnika szbkości, innym razem plastików stopni, itd itp. Pełna osłona ze stopniami do KQ godna polecenia. Osłony wahaczy - może trochę do poprawienia w celu lepszej osłony manszet - jeśli to możliwe. Ja w okresie około 3 tygodniowym uszkodziłem 3 manszety

noo wiec może macie jakiś pomysł na poprawę osłon wahaczy ?

Założyć przeguby kulowe z Patrola

Żadne osłony nie chronią manszet w 100%. Zygo jest kopią ricocheta. Jakość porównywalna na plus dla zygo za anodowanie.

Tylne wahacze dobrze zostawić fabryczny. Dostęp do wyczyszczenia i wygrzebania syfu z wahaczy będzie znacznie lepszy, bo po założeniu osłon jest prawie niemożliwy. A syf niestety się zbiera.