hej, mam problem bo king gaśnie nawet 6 razy jak wyjeżdżam z garażu. odpalam bez problemu na biegu jałowym gazuje i jest ok, włączam bieg czy to R czy H dotykam manetkę gazu i gaśnie. Odpala od szczała i rusza po czym za chwile ma znowu napad i gaśnie. Bedę badać ciśnienie paliwa, ale też czytałem o tym,że czasem sensor może być powodem takich objawów. Sensor czyli ta kostka pod airboxem co bada ciśnienie w kolektorze dolotowym. Mój ma oznaczenie 10G0 100798-720 >CR< w forum widziałem,że ktoś pisał że pasuje z Suzuki burgman itp, w sieci jest sporo używek ale z nr 100798-736 >CR< no jeszcze jest to oznaczenie 29G1 ale zakaldam,że najwazniejszy jest ten nr 100798-720. Jak uważacie mogę zastosować troszkę inny? Quad gaśnie przy zwalnianiu, wjeżdżaniu w jakiś rów i zwykłym ruszaniu... Nie zawsze to się dzieje. Nie ma znaczenia czy sucho czy mokro.

Proszę o poradę.